Stankoimport 6T80 Щ - moja druga frezarka

Re: Stankoimport 6T80 Щ - moja druga frezarka

• Cytuj
• Cytuj

#181

Post napisał: Petroholic » 04 lut 2021, 22:49

maciek95k pisze:Edit. Głowica fi40. Vorgen na 6 płytek APKT10...

Wrzuć na próbę kawałek S235 w imadło i ustaw:

Ap 6mm
Ae 20mm
S 560
F 265

Da ci to MRR na poziomie 32cm3/min (0.256kg/min) i obciążenie wrzeciona jeśli się nie walnąłem około 2kW przy wymaganym momencie ciągłym rzędu 30Nm...

Wg specyfikacji płytek (o ile to ori a nie chińska podróba) Fz 0.08 (przyjęte) to dolna granica Jeśli przy takich parametrach będzie ładnie szło to możesz eksperymentować i podnosić F aż do 500 (przy tych samych obrotach). W maksie da to MRR 60cm3/min (0.48kg/min) obciążenie 3.5kW przy wymaganych 55Nm na wrzecionie

Tylko przez pierwsze chwile nawet na niższych parametrach obserwuj pracę i przyzwyczaj uszy do nowego dźwięku żebyś nie spanikował
W razie czego jakby miało być nie halo - ręka na grzybie

PS Ap 6mm też nie jest max Max wg. katalogu to 8mm

PS2 Jedna ręka na grzybie w drugiej telefon i kręć film dla potomnych

Re: Stankoimport 6T80 Щ - moja druga frezarka

• Cytuj
• Cytuj

#182

Post napisał: Steryd » 05 lut 2021, 11:47

tylko nie bluzgaj

wracając do tematu:
moim zdaniem schemat wygląda tak:

mam nadzieję, że widać o co mię chodziło
i teraz- tak przesuwka tak jak na rysunku jest na niższym zakresie.
żeby przeskoczyć na wyższy trzeba ja zsunąć z zazębienia z dolnym wałkiem i wsunąć na wieniec na końcówce wałka środkowego prawego.
tutaj zapewne jest problem bo to nie jest wielowypust/ sprzęgło, tylko koło zębate. Dodatkowo to jest przesuwane wałkiem krzywkowym co wcale nie pomaga. Spróbuj albo na najwyższym, albo najniższym biegu przełączać. To za proste, żeby nie działało.

Re: Stankoimport 6T80 Щ - moja druga frezarka

• Cytuj
• Cytuj

#183

Post napisał: the.bear » 05 lut 2021, 13:25

Steryd może być tak jak mówisz, ale za chiny to nie chce wskoczyć, niezależnie jaka prędkość ustawiona
Tak więc muszę tam zajrzeć najwyraźniej. Wczoraj zdjąłem ten bęben losujący z dwoma dźwigniami i ośka od biegu szybko/wolno tak o jakiś centymetr sobie chodziła luźno przód tył. W sumie to ten nadbieg wskoczył jak coś przy niej gmerałem (odkręcałem/wkręcałem śrubkę wkręcaną w oś), ale nie było to powtarzalne niestety.

Przyjechały żarówki od rynia - dziękuję bardzo. Tak z połowa przetrwała podróż mniej więcej



Psikus taki, że jak górne żarówki są założone (kontrolki układu sterowania), to wywala mi różnicówkę w garażu - ale tylko przy załączeniu napędu skrzynki posuwów lub pompki chłodzenia. Wrzeciona mogę włączać i nic się nie dzieje. Bez żarówek wszystko śmiga.

Dodane 4 minuty 37 sekundy:
A no i jak załączam skrzynkę czy tam pompkę, to jest na tych górnych żarówkach jasny błysk (większy prąd zapewne albo napięcie chwilowe). Nawet mi jedną żarówkę zjarało (ale one są 50mA, a były 900mA). Muszę w schematy popatrzeć chyba.

Dodane 5 minuty 42 sekundy:
W sumie to te żarówki co były „fabrycznie” u góry też zjarane, a ta przednia miała przerwany żarnik tylko (pewnie transport swoje zrobil). No nic, kolejna rzecz do przemyśleń.

Re: Stankoimport 6T80 Щ - moja druga frezarka

• Cytuj
• Cytuj

#184

Post napisał: Duszczyk_K » 05 lut 2021, 14:36

Re: Stankoimport 6T80 Щ - moja druga frezarka

• Cytuj
• Cytuj

#185

Post napisał: Steryd » 05 lut 2021, 15:42

A to też może być tak, że ten kołek w srodku zabezpiecza przed przełącza niem, jak jest włączony posuw, albo na obrotach. Wykręć ze srodka ośki to co tam jest i powinno być lepiej (albo gorzej ) może ktoś próbował za czesto przełączać za szybko i rozklepało tam taki plastikowy kołeczek.
A żarówki to u nas nigdy nie świeciły.

Re: Stankoimport 6T80 Щ - moja druga frezarka

• Cytuj
• Cytuj

#186

Post napisał: the.bear » 05 lut 2021, 16:05

No to już wszystko wiem. Za chwilę wrzucę filmik z kompa, ale winne z grubsza są dwie rzeczy. Luz między osią a tym kołem zębatym od biegu 1/2 oraz zbite zęby na małym kole zębatym na wałku na które nachodzi to ruchome.

Dodane 5 minuty 7 sekundy:
Zastanawiam się co z tym fantem zrobić prawdę mówiąc. Póki co na szybko oszlifowałem trochę zadry na krawędziach zębów tej zębatki na czerwono zaznaczonej (fragment na pomarańczowo). Efekt jest taki, że teraz raz na jakieś 10-15 razy wchodzi ten drugi bieg. Przy czym nie można dociskać dźwigni, a trzeba ją przełączać w tę i z powrotem aż zaskoczy, no i na najniższym biegu oczywiście.
Rozbierać to wszystko wałek szlifować a tę zębatkę od biegów 1/2 tulejować? Od cholery roboty :-/
No ale sami zobaczcie...

Filmik:
https://bearsgarage.pl/ftp/IMG_5459.MOV

Dodane 3 minuty 57 sekundy:
EDIT: Chociaż jak teraz patrzę na filmik jeszcze (widać zęby przed oszlifowaniem na nim), to ta zębatka biegów 1/2 jest na tulei mosiężnej chyba (a w zębatce jest śruba "klinująca" zabezpieczona sprężynką / drucikiem w rowku przed odkręceniem). Tak więc pewnie "tylko" tę tuleję trzeba by wymienić.

Re: Stankoimport 6T80 Щ - moja druga frezarka

• Cytuj
• Cytuj

#187

Post napisał: Steryd » 05 lut 2021, 16:50

Dało by się ją zrobić z 2 polówek, najtrudniej będzie ją wybrać.
A z tym trafianiem ,,na wyczucie" to niestety trzeba się nauczyć

Re: Stankoimport 6T80 Щ - moja druga frezarka

• Cytuj
• Cytuj

#188

Post napisał: the.bear » 05 lut 2021, 17:39

Re: Stankoimport 6T80 Щ - moja druga frezarka

• Cytuj
• Cytuj

#189

Post napisał: Petroholic » 05 lut 2021, 20:28

Nie tuninguj małej zębatki No może poza zeszlifowaniem "zbitych" krawędzi... Trzeba wyosiować dużą... To zębatka pośrednia do obu przełożeń więc nawet na niskim rozbija ci zęby na górnym i dolnym kole bo nie chodzi jak powinna

Re: Stankoimport 6T80 Щ - moja druga frezarka

• Cytuj
• Cytuj

#190

Post napisał: Steryd » 05 lut 2021, 20:48