Stół obrotowy.

Budowa od podstaw.

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

Autor tematu
grawer
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 23
Posty: 394
Rejestracja: 25 maja 2010, 15:55
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Stół obrotowy.

#11

Post napisał: grawer » 24 maja 2020, 11:01

KAMAR bingo. Tak, sprytne rozwiązanie. Ślimak będzie dociskany sprężyną. Jednocześnie będzie można go odchylić w pozycji poziomej tak by rozsprzęglić ze śimacznicą. Można wtedy obrócić stół ręcznie o dowolny kąt.



Awatar użytkownika

MrWaski
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 427
Rejestracja: 26 sty 2020, 10:16
Lokalizacja: Słocina

Re: Stół obrotowy.

#12

Post napisał: MrWaski » 24 maja 2020, 11:08

Przecież każda sprężyna ma skończoną siłę ściskania, przy przekroczeniu której nadal będzie klekotać.


Autor tematu
grawer
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 23
Posty: 394
Rejestracja: 25 maja 2010, 15:55
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Stół obrotowy.

#13

Post napisał: grawer » 24 maja 2020, 13:06

A jak dam sprężynę która będzie ciagnąć to...


atlc
Posty w temacie: 13

Re: Stół obrotowy.

#14

Post napisał: atlc » 24 maja 2020, 13:19

kamar pisze:Pewnie ślimak dociskany sprężyną do ślimacznicy. Mam tak na ostrzałce.
MrWaski pisze:Przecież każda sprężyna ma skończoną siłę ściskania, przy przekroczeniu której nadal będzie klekotać.
Dlatego to wcale nie jest dobre rozwiązanie.
Do szlifowania może starczyć, do frezowania nie koniecznie.
Są sprytniejsze rozwiązania.

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 7877
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Stół obrotowy.

#15

Post napisał: tuxcnc » 24 maja 2020, 13:29

grawer pisze:
24 maja 2020, 11:01
Ślimak będzie dociskany sprężyną. Jednocześnie będzie można go odchylić w pozycji poziomej tak by rozsprzęglić ze śimacznicą. Można wtedy obrócić stół ręcznie o dowolny kąt.
Po pierwsze olej Ci się wyleje, po drugie nie o dowolny kąt, tylko o pełny podział, bo inaczej ślimak nie trafi w slimacznicę.
A tak poza tym, to profesjonalnie sprawę się załatwia wymieniając łożyska ślimaka na mimośrody, tylko to jest bardziej skomplikowane.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 16243
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Stół obrotowy.

#16

Post napisał: kamar » 24 maja 2020, 13:48

tuxcnc pisze:
24 maja 2020, 13:29
A tak poza tym, to profesjonalnie sprawę się załatwia wymieniając łożyska ślimaka na mimośrody, tylko to jest bardziej skomplikowane.
Mimośrodem to możesz skasować luz danym miejscu a nie wyzerować luz nawrotny w każdym punkcie.
Sprężyna może być naprawdę mocna zanim zacznie zżerać ślimacznicę, byle frezowanie na Zośce jej nie zluzuje. Za duże przełożenie.


atlc
Posty w temacie: 13

Re: Stół obrotowy.

#17

Post napisał: atlc » 24 maja 2020, 14:06

Obrazek

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 7877
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Stół obrotowy.

#18

Post napisał: tuxcnc » 24 maja 2020, 14:06

kamar pisze:
24 maja 2020, 13:48
Mimośrodem to możesz skasować luz danym miejscu a nie wyzerować luz nawrotny w każdym punkcie.
O docieraniu słyszałeś ?


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 16243
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Stół obrotowy.

#19

Post napisał: kamar » 24 maja 2020, 14:09

Słyszałem. O lotach na Marsa tez.

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 7877
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Stół obrotowy.

#20

Post napisał: tuxcnc » 24 maja 2020, 14:22

kamar pisze:
24 maja 2020, 14:09
Słyszałem. O lotach na Marsa tez.
No to dobrze że słyszałeś.
Profesjonalnie daje się mimośrody i ślimacznicę dociera.
Amatorsko można dać sprężynę i może się to okazać wystarczające do określonego zastosowania.
Zauważ tylko, że sprężyną wykasujesz luz, ale nie poprawisz dokładności.
Jeśli wał ślimacznicy nie jest centryczny względem wieńca, to przełożenie przekładni zmienia się w funkcji kąta obrotu.
Najbardziej na tego typu zjawiska są uczuleni astronomowie, bo im zdjęcia nieba wychodzą nieostre.
Oczywiście na "Zośce" inne problemy będą dużo istotniejsze.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”