TSA-16 remont
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 93
- Posty: 2057
- Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
- Lokalizacja: Poznań
Re: TSA-16 remont
To pokrętło nie ma i nie miało skallii. Skale mają pokrętła przy sankach suportu. Przy obróbce powierzchni czołowych można zapobiegać odsuwaniu suportu załączając śrubę dwudzielną i przesuwać wzdłużnie, oczywiście w ograniczonym zakresie, górnymi sankami.
Tagi:
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 996
- Rejestracja: 01 mar 2009, 22:40
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: TSA-16 remont
Można prosić zdjęcie lub zdjęcia?
Oraz podanie ceny, za sztukę?
"W życiu piękne są tylko chwile...."
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 33
- Posty: 2342
- Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
- Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy
Re: TSA-16 remont
Andrzej 40 pisze:To pokrętło nie ma i nie miało skallii. Skale mają pokrętła przy sankach suportu. Przy obróbce powierzchni czołowych można zapobiegać odsuwaniu suportu załączając śrubę dwudzielną i przesuwać wzdłużnie, oczywiście w ograniczonym zakresie, górnymi sankami.
Oczywiście mój błąd, myślałem że chodzi o korbkę posuwu poprzecznego

-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 6
- Rejestracja: 10 lip 2016, 17:31
- Lokalizacja: Grodzisk Maz.
Re: TSA-16 remont
Dziękuję za odpowiedzi, chodziło mi właśnie o to "bez skali"
Spróbowałem i rzeczywiście blokada dźwignią zdaje egzamin, można dzięki niej dość komfortowo toczyć, przybierając z szufladki. Mam w planach założenie taniej suwmiarki cyfrowej 300mm jako DRO.

Ostatnio zmieniony 09 lis 2018, 17:52 przez szkp, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 165
- Rejestracja: 08 mar 2016, 00:55
- Lokalizacja: Jędrzejów
Re: TSA-16 remont
U siebie zamontowałem korbkę na końcu śruby i mam załączony posuw na suporcie i jak dla mnie jest to bardzo dobre rozwiązanie ponieważ pozwala bardziej precyzyjnie przesuwać suport wzdłużnie i nie odsuwa noża.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 93
- Posty: 2057
- Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
- Lokalizacja: Poznań
Re: TSA-16 remont
Widziałem takie rozwiązania na paru zdjęciach tych tokarek i uważam że to dobry pomysł. Nie wiem, czy były dorabiane czy to producenci wypuszczali taką wersję. W DTR-kach tego rozwiązania nie ma.33jannowak pisze: ↑09 lis 2018, 17:52U siebie zamontowałem korbkę na końcu śruby i mam załączony posuw na suporcie i jak dla mnie jest to bardzo dobre rozwiązanie ponieważ pozwala bardziej precyzyjnie przesuwać suport wzdłużnie i nie odsuwa noża.
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3
- Rejestracja: 19 gru 2018, 10:05
Re: TSA-16 remont
Widzę, że temat remontu TSA-16 nadal żyje więc pozwolę sobie zadać szanownym forumowiczom pytanie dt. zabieraka. Jestem szczęśliwym posiadaczem tej tokarki od niedawna i staram się ją "rozgryźć". Moje pytanie dotyczy w jaki sposób zdjąć / odkręcić zabierak. Jak zobaczycie na załączonych zdjęciach jest on trochę inaczej mocowany - tzn. nakrętaka mocująca jest jakaś inna niż w typowej TSA16. Z przodu zabieraka też widać, że coś jest między zabierakiem a wrzecionem. Wymiary zewnętrzne są zgodne z instrukcją. Jak podejść do tego tematu ?
Pozdrawiam i dziękuję za uwagę.

Pozdrawiam i dziękuję za uwagę.


-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 32
- Posty: 1182
- Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:56
- Lokalizacja: bydgoszcz
Re: TSA-16 remont
Coś tu jest mocno nie tak. Normalnie jest nakrętka, zabierak siędzi na stożku wrzeciona ( były dwa typy ) i nakrętka go tylko dociąga. Tu jej nie widać a jest jakaś rzeźba od czoła wrzeciona... Samo wrzeciono też wygląda na inne ... W normatywnym wrzecionie tej tokarki jest rowek wyfrezowany, pasuje w niego kołek zabieraka. Jeżeli ktoś zniszczył bazowy stożek wrzeciona to praktycznie taka maszyna jest okrojona z możliwości...