TSA-16 remont

Dyskusje na temat popularnych małych tokarek hobbystycznych.

Blady
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 11
Posty: 527
Rejestracja: 16 mar 2013, 14:59
Lokalizacja: Łódź

Re: TSA-16 remont

#301

Post napisał: Blady » 09 kwie 2018, 19:08

To co pisze kolega rc36 to prawda. Zagnieciona część to miejsce gdzie powinno być koło pasowe a poprzedzający je gwint to miejsce na nakrętki do kasowania luzu na łożysku skośnym. Dlatego jest problem bo noe ma jak założyć koła. Gdyby to było za kołem pasowym to nawet bym się nie zastanawiał tylko to ciachnął. No nic niedługo będę miał kolejny wrzeciennik do zabawy z troche lepszymi podzespołami i myślę że na tym na razie zakończe, nie ma co bić piany tutaj, kilka cennych pomysłów jak je zregenerować padło, może z czegoś skorzystam, ale znając życie to zrobie to po amatorsku w swoim stylu i tak będzie musiało być... Najważniejsze to żeby uchwyt tokarski siedział sztywno bez luzu a resztę to sie jakoś doklei ;)


Profesjonalnie zajmuję się amatorstwem...

Tagi:

Awatar użytkownika

pioterek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 19
Posty: 1724
Rejestracja: 27 gru 2012, 02:40
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: TSA-16 remont

#302

Post napisał: pioterek » 09 kwie 2018, 19:29

EEEEEEEEech, paskudnie to wyszło, no miałem taki rysunek z chomikowej DTR-ki nie dość wyraźny, ale gdyby się kolega zabrał za zrobienie rysunku technicznego z którego by można zrobić takie wrzeciono, to by może spadły ceny w ogłoszeniach...


mike217
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 26
Posty: 1167
Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:56
Lokalizacja: bydgoszcz

Re: TSA-16 remont

#303

Post napisał: mike217 » 14 kwie 2018, 09:49

Jakiś czas temu wpadła mi w ręce tokarka w opłakanym stanie. Była w sumie kompletna i kupiłem ją tylko na części do mojej drugiej maszyny. Postanowiłem,że jednak zostawię ją i przeznaczę do cięcia mosiężnych prętów i fazowania detali. Zrobiłem jej mały remont, uruchomiłem zacisk tulejek, wywaliłem oryginalne koła pasowe silnika i na silnik dałem koło 50mm. Napędza ono bezpośrednio duże koło wrzeciona, silnik oryginalny z 57 roku jak i maszyna. Zastosowałem falownik LS 0,75KW , forsowanie momentu ustawiłem na maksymalną wartość 15. Maszyna tnie jak złoto , suport widoczny na zdjęciach to wyrób marki Lorch, ma przesuw w dwóch osiach.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Rybiarz
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 534
Rejestracja: 10 lip 2015, 13:33
Lokalizacja: Płock

Re: TSA-16 remont

#304

Post napisał: Rybiarz » 14 kwie 2018, 11:42

Maszynka prezentuję się ślicznie

Czyżby produkcja obciążników do wagglerów?


mike217
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 26
Posty: 1167
Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:56
Lokalizacja: bydgoszcz

Re: TSA-16 remont

#305

Post napisał: mike217 » 14 kwie 2018, 12:03

😀też


Armstec
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 482
Rejestracja: 02 maja 2014, 04:04
Lokalizacja: Wrocław

Re: TSA-16 remont

#306

Post napisał: Armstec » 15 kwie 2018, 00:56

spławiki, dużo spławików ;)


mike217
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 26
Posty: 1167
Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:56
Lokalizacja: bydgoszcz

Re: TSA-16 remont

#307

Post napisał: mike217 » 15 kwie 2018, 21:58

😉


koloboro
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 6
Rejestracja: 10 lis 2017, 21:07

Re: TSA-16 remont

#308

Post napisał: koloboro » 07 lis 2018, 08:18

Jak by kto chciał to mam na zbyciu dwa dozowniki olejowe do smarowania panewki w naszych TSA16.


szkp
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 6
Rejestracja: 10 lip 2016, 17:31
Lokalizacja: Grodzisk Maz.

Re: TSA-16 remont

#309

Post napisał: szkp » 07 lis 2018, 21:12

Niedawno odmalowałem i pokasowałem luzy w TSA16, pozostał mi jeszcze problem niejednakowego zużycia szczęk uchwytu, ale jednocześnie zastanawia mnie, czy z suportem jest wszystko w porządku. Mianowicie korbka przesuwu wzdłużnego nie jest samohamowna (materiał toczony potrafi odepchnąć nóż) oraz nie posiada skali. Czy to normalne? Jeśli tak, jak poprawnie przetaczać powierzchnie walcowe tym sprzętem?

Awatar użytkownika

rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 29
Posty: 2263
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

Re: TSA-16 remont

#310

Post napisał: rc36 » 08 lis 2018, 00:32

Może być tak (u mnie tak było) że śruba i nakrętka jest wytarta przez to korbka zbyt lekko się obraca i pod wpływem drgań nóż może się odsuwać od materiału. Skala powinna być, możliwe że brakuje bębenka z wygrawerowaną skalą.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki”