Tak to wyglada "w MiniLathe.
Bardzo podobne mechanizmy widziałem w starych tokarkach przemysłowych i książkach - zawsze zakładałem że standardowy mechanizm bo jest prosty, tani i działa
Dodane 50 minuty 50 sekundy:
Ale widzę, że mała różnica w otworze ustalającym , np 2 setki luzu, przekładają się na 4 setki na końcu noża (jeśli krótki).
O ile imak powinien być utwardzony w całości, o tyle w szufladkę powinna być wprasowana hartowana tulejka.
Do tego jeszcze jest taka opcja, że po zdjęciu imaka "zapadka" wybierze wolność pod wpływem sprężynki...
O ile imak powinien być utwardzony w całości, o tyle w szufladkę powinna być wprasowana hartowana tulejka.
Ano powinna - po prostu minilathe to tania chińszczyzna...
Z tym że luzy nie są aż tak wielkim problemem - idea jest taka że przed zablokiwaniem uchwytu należy je wybrać