Frezarka 3824 - krok po kroku.

Avalyah pisze: ↑

04 kwie 2023, 11:18

Bagunio pisze:Problem będzie z kompresorem

Jakim kompresorem Na tych 2,2kW czy nawet 3kW w zupełności wystarcza wiatrak, który przeważnie jest wbudowany, jak chociażby w teknomotorach. I nie jest wcale taki głośny, przy obróbce nawet na sztywniejszej maszynie co innego będzie głośniejsze, więc ja tam preferuję minimum skomplikowania, także chłodzenie wodne be.

To zdecydowanie bym wybrał takie chłodzenie zamiast wodnego

Avalyah pisze: ↑

04 kwie 2023, 11:18

Na tych 2,2kW czy nawet 3kW w zupełności wystarcza wiatrak, który przeważnie jest wbudowany, jak chociażby w teknomotorach. I nie jest wcale taki głośny, przy obróbce nawet na sztywniejszej maszynie co innego będzie głośniejsze, więc ja tam preferuję minimum skomplikowania, także chłodzenie wodne be.

Wrzeciono chłodzone powietrzem wyje jak odkurzacz (szczotkowe jeszcze głośniej) i nie można go używać poniżej połowy obrotów. Na takie atrakcje jak rozdmuchiwanie wiórów też trzeba być gotowym...
Sens użycia takiego wrzeciona jest tylko wtedy, gdy z jakiegoś powodu beczka z wodą stanowi większy problem.

tuxcnc pisze: ↑

04 kwie 2023, 14:16

Avalyah pisze: ↑

04 kwie 2023, 11:18

Na tych 2,2kW czy nawet 3kW w zupełności wystarcza wiatrak, który przeważnie jest wbudowany, jak chociażby w teknomotorach. I nie jest wcale taki głośny, przy obróbce nawet na sztywniejszej maszynie co innego będzie głośniejsze, więc ja tam preferuję minimum skomplikowania, także chłodzenie wodne be.

Wrzeciono chłodzone powietrzem wyje jak odkurzacz (szczotkowe jeszcze głośniej) i nie można go używać poniżej połowy obrotów. Na takie atrakcje jak rozdmuchiwanie wiórów też trzeba być gotowym...
Sens użycia takiego wrzeciona jest tylko wtedy, gdy z jakiegoś powodu beczka z wodą stanowi większy problem.

Mam wrzeciono chłodzone powietrzem i mogę normalnie je używać poniżej połowy obrotów , frezuje stal od 4000 RPM i nic w wiory nie wieje , przedmuch wrzeciona jest aktywowany dopiero podczas wymiany narzędzia w magazynku, lub podczas naciskania guzika do zwolnienia stożka, popraw mnie jak coś źle mówię bo może mam inny typ wrzeciona - potrzebuje kompresora do niego

Bagunio pisze:popraw mnie jak coś źle mówię

Poprawiać to on sobie może, ale w tym temacie wychodzi, że brakuje mu pokory co do wypowiadania się na temat rozwiązań, które najwyraźniej widział tylko na obrazkach.

O czym Wy pieprzycie?
Autor tematu ma aluminiową frezarkę do aluminium z chińskim wrzecionem 2,2 kW 24000 obr/min chłodzonym wodą.
Alternatywą jest chińskie wrzeciono 2,2 kW 24000 obr/min chłodzone powietrzem, które wyje jak odkurzacz i producent zabrania używania go poniżej 12000 obr/min bo jest wtedy za słabe chłodzenie.
Wiem o czym mówię, bo mam oba modele.
Innego wrzeciona tam się założyć albo nie da, albo nie ma sensu.
Pieprzenie głupot że nie widziałem wrzeciona do stali jest wyłącznie pieprzeniem głupot żeby mi dosrać, ale w taki sposób to tylko sobie wystawiacie świadectwo...

Bagunio - coś Ty z tym Swoim wrzecionem wyskoczył w tym temacie? Masz ATC i porównujesz do klasycznego amatorskiego chińczyka - kuźwa jeszcze naszemu koledze w tym pokoju kompresora śrubowego tam brakuje.

Tu z kolei moja uwaga na drugą mańkę - Bagunio jeśli się nie znasz na amatorskich chińskich zabawkach to się nie odzywaj

tuxcnc pisze:Alternatywą jest chińskie

To nie jedyna alternatywa. Byle teknomotor 2,2kw ma już obroty 6-18k (według ebmia) a w praktyce spokojnie można zjechać do 2 i nic się nie stanie. Wiem o czym mówię, bo mam takie. Nie jest też specjalnie głośne. Więc co mnie interesuje, że Twoje wrzeciono jest gówniane i ma słabe chłodzenie, nie trzeba wszystkiego kupować po największej taniości u chińczyka, zwłaszcza, że Kolega tutaj wydał tyle kasy, że co mu to za różnicę zrobi, jak się sadził na ATC za 20 koła w międzyczasie.

Avalyah pisze: ↑

04 kwie 2023, 20:33

Byle teknomotor 2,2kw ma już obroty 6-18k (według ebmia)

Czyli minimum 1/3 obrotów maksymalnych, co w sumie wielkiej różnicy nie robi.

Avalyah pisze: ↑

04 kwie 2023, 20:33

a w praktyce spokojnie można zjechać do 2 i nic się nie stanie

U siebie, ze swoim wrzecionem, rób sobie co zechcesz, ale takich debilizmów nie doradzaj innym.
EOT.

tuxcnc pisze:Czyli minimum 1/3 obrotów maksymalnych, co w sumie wielkiej różnicy nie robi.

Pewnie. 6k RPM a 12k RPM to żadna różnica. Błąd zaokrąglenia.

Zresztą nie wiem, po co się tutaj uzewnętrzniasz na temat piko i wrzecion, jak nie masz o tym pojęcia. Czasem lepiej nic nie mówić, niż się kompromitować.

Avalyah pisze: ↑

04 kwie 2023, 20:56

tuxcnc pisze:Czyli minimum 1/3 obrotów maksymalnych, co w sumie wielkiej różnicy nie robi.

Pewnie. 6k RPM a 12k RPM to żadna różnica. Błąd zaokrąglenia.

Liczyć też nie umiesz. 12 to 1/2 z 24, a 6 to 1/3 z 18.
Gdyby Teknomotor kręcił się 24000, toby 1/3 było 8000.
Tak czy inaczej, to są dość wysokie obroty, zejście poniżej których grozi spaleniem wrzeciona.
Wrzeciono chłodzone cieczą może mieć dowolne obroty poniżej maksymalnych, bo jest zawsze tak samo chłodzone.
We wrzecionie chłodzonym cieczą słychać tylko łożyska, a niektóre materiały frezuje się praktycznie bezgłośnie.
W sumie wrzeciono chłodzone powietrzem ma same wady i tylko jedną zaletę, że nie potrzeba beczki z wodą.
To są sprawy tak oczywiste, że zdumienie budzi twój ośli upór w udowodnianiu że jest inaczej.