the.bear pisze:Jakiś mam uraz do Chińczyków, jeśli nie jest X razy taniej, to wybiorę coś naszego. Póki co będę polował na coś używanego w dobrym stanie, jak się nie trafi, to może taki Bizon rzeczywiście. Dzięki
Nie masz się tutaj czego obawiać. Mam kilkanaście chińskich frezów i latają jak trzeba. Ale wiadomo, zawsze lepiej wspierać swoje jeśli jest taka możliwość

the.bear pisze: Nie sądzę, abym miał tyle pracy na tej frezarce, żeby aż tak szaleć z głowicami i płytkami
Tutaj paradoksalnie w mojej ocenie jest trochę tak, że im mniej roboty tym bardziej się przydają różnorodne narzędzia. Jak będziesz miał do przejechania 100 elementów to zapniesz sobie wszystkie narzędzia jak trzeba. Problem jest taki, że jak się majsterkuje i jest dużo takich dwuminutowych robót przy tym, to potem człowiek często wyrzeźbi kątówką bo jest szybciej niż przekładać 5 czy tam 6 płytek w głowicy albo leci na tych płytkach co ma
