Wasze dziwne wihajstry do zrobienia czegoś...

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4690
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wasze dziwne wihajstry do zrobienia czegoś...

#11

Post napisał: strikexp » 04 maja 2020, 22:59

Pitsa czy nie wiesz że są płytki PCB uniwersalne? Jak nie robisz w wysokich napięciach to wystarczy, a pająka to się na nich i tak robi :D
Ja właśnie nakupowałem tych gratów warsztatowych z powodu dawnych zabaw z elektroniką. Gdy próbowałem wiercić ręczną wiertarką 0,5mm otwory na PCB XD XD XD O k.... to były czasy. Zakupiona mini wiertarka także nie sprawdziła się, miała bicie ponieważ to był chiński szmelc za kilkadziesiąt złotych sprzedany przez cwaniaka z dobrą marżą. No ale takie były czasy 15 lat temu, że internetu nie było. Ze 2 lata temu kupiłem za podobne pieniądze podobną ze stojakiem i wywaliłem w kąt bo stojak mało sztywny :D
Do tego cięcie tych laminatów lipną kątówką ojca, co włączała się ją wtyczką... Już nie mówiąc o przecięciu dużego radiatora...

Teraz co prawda nie dorobiłem się jeszcze mini grawerki CNC do robienia PCB. Ale przynajmniej uciąć laminat mam czym i na zośce mogę wiercić otwory z laserową dokładnością :P
A punktaki to i ja robiłem np do wózków na łożyska liniowe, jednak długo nie pożyły ponieważ ich nie hartowałem.



Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 16
Posty: 11926
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

Re: Wasze dziwne wihajstry do zrobienia czegoś...

#12

Post napisał: RomanJ4 » 05 maja 2020, 11:26

pitsa pisze:Przewlekam elementy w jakimś materiale rozpuszczalnym tak aby można było wszystko ładnie poukładać przed lutowaniem. Lutuję. Rozpuszczam strukturę nośną. Lakieruję. Ot, taki pomysł. Czy wszystko musi być typowe?

Pod warunkiem, że taki "druciak" nie będzie narażony na wibracje czy udary mechaniczne... :mrgreen:

Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
pozdrawiam,
Roman

Awatar użytkownika

pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 16
Posty: 4463
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

Re: Wasze dziwne wihajstry do zrobienia czegoś...

#13

Post napisał: pitsa » 05 maja 2020, 12:23

To twoje druciaki? :-)

Z drutem miedzianym skojarzył mi się przyrząd, który ostatnio używałem:

Obrazek

Widać do czego to jest? ;-)
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 16
Posty: 11926
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

Re: Wasze dziwne wihajstry do zrobienia czegoś...

#14

Post napisał: RomanJ4 » 05 maja 2020, 13:25

pitsa pisze:To twoje druciaki?
Obrazek
pozdrawiam,
Roman


Recnet
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 1
Posty: 18
Rejestracja: 22 sty 2020, 09:13

Re: Wasze dziwne wihajstry do zrobienia czegoś...

#15

Post napisał: Recnet » 06 maja 2020, 09:17

Bardzo fajny wątek, podglądanie rozwiązań jest bardzo pożyteczne. Moje wihajstry ze skąpstwa :) Obrazek Obrazek Uchwyt do dużego boscha i ogranicznik głębokości cięcia na szybkości. Ceny oryginałów porażają.
Obrazek
Dużo spawania to i imadło na szybkości zrobione.
Obrazek Obrazek A to pewnie wszyscy znają, zamiast sanek i imaka nastrugana podstawa kawałek ceownika i do tego przykręcone imadło. Gdzieś był wątek o wierceniu krążków otwornicą. Używałem otwornic na wiertarce i wibracje je dosłownie zabijały po kilku krążkach. W tokarce bajka. Godzina i 11 krążków 40x5. Otwornica w stanie doskonałym, a pozbyłem się ścinków płaskownika o nieregularnych zakończeniach. Taki recykling odpadów.

Awatar użytkownika

pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 16
Posty: 4463
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

Druciarstwo

#16

Post napisał: pitsa » 11 maja 2020, 21:51

Nie ma więcej odważnych? :-)

No trudno, będę musiał zacząć straszyć to forum moim druciarstwem. :-)
Jak się nie poprawicie w następnej kolejności będzie kolekcja młotków...

To jest moja wyblinka, czyli mocno zaciskający się prosty węzeł, w drucianej wersji, zawinięty na śrubie:

Obrazek
Na szybko potrzebowałem chwycić i nakrętką na śrubie dociągnąć.

Taki węzeł liną robi się paroma machnięciami jedną ręką.
Lepszy byłby butelkowy, ale za pomocą drutu jest raczej niewykonalny.
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ


pavyan
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 793
Rejestracja: 12 paź 2018, 21:36

Re: Wasze dziwne wihajstry do zrobienia czegoś...

#17

Post napisał: pavyan » 12 maja 2020, 00:00

Dobrze Pitsa, skoro namawiasz to i ja dołączę :wink:
To mój wihajster "do wszystkiego", zrobiony w czasach gdy znany dziś wszystkim DREMEL był nowością.
Pierwszego zobaczyłem w telewizji satelitarnej, w niemieckim TV-sklepie i potem śnił mi się po nocach - musiałem go mieć!!!, ale że nie mogłem kupić, trzeba było zaplanować i zrobić coś na wzór oryginału.
Efekt na zdjęciu poniżej.
Mnóstwo mi ta zabawka pomogła, była niezastąpiona a i teraz czasem używam - choć DREMEL jest wygodniejszy bo zasilany z 230VAC.
Obroty ma trochę niskie, bo na luzie tylko ok. 22.000 przy napięciu 12V, natomiast moc maksymalna pod obciążeniem ok. 100W - wystarcza bez problemu. Zasilacz ma skokowo przełączane odczepy trafa.
Zaletą jest to, że ma obroty prawie od zera - niekiedy to jest potrzebne, a DREMEL ma od 5.000 (oryginał) lub 10.000 (chiński).
Napędzający tą zabawkę silnik JOHNSON pochodzi z pradawnej wkrętarki akumulatorowej 9,6V - wysiadła przekładnia, a silnik aż się prosił o wykorzystanie. Bez niego nic bym nie zdziałał.
Obudowę wykonałem z duralu PA6, wrzeciono jest łożyskowane na miniaturowych łożyskach i sprzęgnięte z silnikiem sprzęgłem kłowym z gumową wkładką. Dzięki zastosowaniu sprzęgła siły poosiowe i poprzeczne nie przenoszą się na wałek i łożyska silnika, pracuje w komfortowych warunkach. Wewnątrz, na wrzecionie jest miniwentylatorek, który dmucha (jednak za słabo) na pole robocze poprzez specjalne otwory wokół uchwytu narzędziowego - zdmuchuje "urobek".
Szlifiereczko-wiertarka ma przycisk blokady wrzeciona, komplet tulejek sprężynujących chwytających zakres 0,4÷4mm, ale po jakimś czasie zrobiłem sobie stalowy uchwyt samocentrujący trójszczękowy chwytający również ten sam zakres średnic. Jest to prosty uchwyt ze szczękami rozpieranymi trzema małymi sprężynkami, najstarszego znanego typu, ale mocuje całkiem precyzyjnie - udał się, i jest bardzo wygodny.
Wihajster.jpg
Pomogłem? Kliknij, proszę :-)

Awatar użytkownika

oskaeg
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 546
Rejestracja: 28 sty 2011, 19:00
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Wasze dziwne wihajstry do zrobienia czegoś...

#18

Post napisał: oskaeg » 12 maja 2020, 01:35

Nie moje, ale po prostu tak świetne ze musiałem to tu wrzucić, narzędzie do przemieniania otworów cylindrycznych, w otwory kwadratowe. Mega super sprawa.


Awatar użytkownika

TOP67
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2224
Rejestracja: 17 wrz 2018, 10:47
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Wasze dziwne wihajstry do zrobienia czegoś...

#19

Post napisał: TOP67 » 12 maja 2020, 07:27

oskaeg pisze:
12 maja 2020, 01:35
narzędzie do przemieniania otworów cylindrycznych, w otwory kwadratowe.
Ale to nie jest dziwne, tylko całkiem normalne. Można to po prostu kupić w sklepie.


orion32
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1255
Rejestracja: 18 kwie 2017, 21:55

Re: Wasze dziwne wihajstry do zrobienia czegoś...

#20

Post napisał: orion32 » 12 maja 2020, 14:09

Nazywa się przepychacz.
,, Iditi na ch. j" maciąg.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”