U mnie w latach 70-tych ubiegłego wieku była nawet w podstawówce, podobna do tej https://www.sklep.fpnnysa.com.pl/pl/p/L ... eniem/2634
Ja poszedłem po "linii lenistwa" i zamiast wymontowywać laser zrobiłem sporą dziurę w obudowie dokładnie na wprost lasera. Jak się wyjmie 1 lustro to jest gdzie badać - nawet na kilkadziesiąt metrów

Co do luster - to poza tym że "są" mogą mieć dosyć zróżnicowane parametry. Jak "płaskość", liczbę nierówności etc. Wyobraź sobie dwie powierzchnie. Jedna to typowe szklane lustro a druga - aluminiowa folia zmięta i wyprostowana. Mimo, że obie odbijają obraz, to zupełnie inaczej. Możesz zakładać, że jest podobnie z lustrami lasera. Zwichrowane, "pogniecione", z dziurami etc.