Frezarka wielozadaniowa z Epoxygranitu ---> Beton

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

piotrpiaskowy
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 2
Posty: 32
Rejestracja: 10 sie 2007, 15:43
Lokalizacja: Wałcz

#251

Post napisał: piotrpiaskowy » 22 sty 2015, 20:18

kamar, moim skromnym zdaniem technicznie bardziej uzasadnione jest zastosowanie 1 dużej prowadnicy niż dwóch mniejszych. Po pierwsze primo zawsze jeden z wózków będzie bardziej obciążony, więc lepiej jak będzie jak największy, po drugie primo trudniej uzyskać płaszczyznę wspólną dla czterech prowadnic, tzn, że mając dwie prowadnice na dwóch końcach bramy, nawet jeśli prowadnice nie są na wspólnej płaszczyźnie naprężenia wywołane na wózkach (spowodowane tą nierównością) będą znacznie mniejsze niż dla 4 prowadnic. Dochodzi jeszcze sparowanie prowadnic i wózków, pod kątem wysokości, dla jednej strony korpusu. Tak mi się wydaje...........



Tagi:

Awatar użytkownika

syntetyczny
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 2696
Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

#252

Post napisał: syntetyczny » 22 sty 2015, 22:29

Kto pyta, nie błądzi. Eppur si muove
Kreatura CNC
Modernizacja plotera megaplot


Natan5064
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 7
Posty: 373
Rejestracja: 06 sty 2015, 00:45
Lokalizacja: Konin

#253

Post napisał: Natan5064 » 22 sty 2015, 23:56

Plusy dodatnie i ujemne też mówili to prezydentem został :P


upanie
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1965
Rejestracja: 15 sty 2011, 09:26
Lokalizacja: Wyszków

#254

Post napisał: upanie » 23 sty 2015, 06:53

Panowie proszę Was... ;)
Jakżeż można tego nie znać i wcześniej nie słyszeć :shock:
To jest stara, prześmiewcza konstrukcja. O ile dobrze pamiętam to już Roman Wilhelmi w postaci Nikodema Dyzmy używał takiego sformułowania ale używane to było i jest przez wielu.
Ot taki ciekawy przykład ;)
czilałt...


Rozlad
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 1
Posty: 16
Rejestracja: 15 sty 2015, 18:19
Lokalizacja: Wrocław

#255

Post napisał: Rozlad » 23 sty 2015, 20:13

Wracając trochę do tematu poziomowania prowadnic. mam w robocie przyjemność obcować z wyważarkami wałów napędowych schenka. Prowadnice są tam bardzo długie, bo ok 5 m. Jest ich kilka w jednej osi, a poziomowane są osobno na stalowych płytach przykręconych do wielkiego fundamentu w identyczny sposób jak tutaj. Każda z płyt ma 2 rzędy śrub na których reguluje się wysokość i wszelakie kąty. Po idealnym wypoziomowaniu prowadnic ze wspólną osią zalewane są od spodu jakąś masą (betonową) nie kurczliwą. Nie znam się na klejach, a opakowanie widziałem tylko raz i w dodatku wszystko było po niemiecku. Jednak monterzy z schenka twierdzili, że masa ta nie ma żadnego skurczu po zastygnięciu i prowadnice będą mocno przylegać do fundamentu bez dociągania śrub. W wyważarkach wibracje mają kluczowe znaczenie zwłaszcza w wysokiej klasie wyważania elementów napędowych samochodów. Więc gdybym robił w piwnicy taki grobowiec, to pewnie zrobił bym wylewkępod prowadnicami z takiej właśnie masy

To taka moja rozkminka poza tematem :)


Autor tematu
DOHC
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 133
Posty: 893
Rejestracja: 06 kwie 2007, 19:12
Lokalizacja: Pionki

#256

Post napisał: DOHC » 23 sty 2015, 22:22

Rozlad pisze:Wracając trochę do tematu poziomowania prowadnic. mam w robocie przyjemność obcować z wyważarkami wałów napędowych schenka. Prowadnice są tam bardzo długie, bo ok 5 m. Jest ich kilka w jednej osi, a poziomowane są osobno na stalowych płytach przykręconych do wielkiego fundamentu w identyczny sposób jak tutaj. Każda z płyt ma 2 rzędy śrub na których reguluje się wysokość i wszelakie kąty. Po idealnym wypoziomowaniu prowadnic ze wspólną osią zalewane są od spodu jakąś masą (betonową) nie kurczliwą. Nie znam się na klejach, a opakowanie widziałem tylko raz i w dodatku wszystko było po niemiecku. Jednak monterzy z schenka twierdzili, że masa ta nie ma żadnego skurczu po zastygnięciu i prowadnice będą mocno przylegać do fundamentu bez dociągania śrub. W wyważarkach wibracje mają kluczowe znaczenie zwłaszcza w wysokiej klasie wyważania elementów napędowych samochodów. Więc gdybym robił w piwnicy taki grobowiec, to pewnie zrobił bym wylewkępod prowadnicami z takiej właśnie masy

To taka moja rozkminka poza tematem :)
Rozkmina całkiem na temat, ja idę w żywice epoksydową z wypełniaczami mineralnymi, skurcz też ma mały. Do tego ja sie dość mocno skupiałem żeby tej żywicy nie było 5 cm a 2-3 mm wtedy nawet jeśli skurcz wystąpi to mniej pociągnie insert.

Pozdrawiam


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 16275
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#257

Post napisał: kamar » 23 sty 2015, 22:49

piotrpiaskowy pisze: Tak mi się wydaje...........
A ja tak zrobiłem i nie narzekam :)
https://www.cnc.info.pl/topics60/modern ... torder=asc


251mz
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 4445
Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
Lokalizacja: Polska

#258

Post napisał: 251mz » 24 sty 2015, 12:21

Skurcz będzie tym mniejszy im więcej będzie wypełniacza mineralnego , który się nie kurczy...


Autor tematu
DOHC
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 133
Posty: 893
Rejestracja: 06 kwie 2007, 19:12
Lokalizacja: Pionki

#259

Post napisał: DOHC » 01 lut 2015, 01:28

Witam,

W końcu mogłem na własne oczy zobaczyć jak wyszedł bunkier. Muszę powiedzieć że mnie na kolana nie powalił ale zadanie powinien spełniać. Biorąc pod uwagę to jak na wariackich papierach to było robione to chyba nie jest najgorzej. Poniżej kilka zdjęć. Pozdrawiam
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Garry1
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 1
Posty: 57
Rejestracja: 25 gru 2011, 14:20
Lokalizacja: Konin/Poznań

#260

Post napisał: Garry1 » 01 lut 2015, 10:23

Otynkujesz i będzie równo :D

Obserwuje temat od początku i podziwiam Twoje zacięcie do budowy takiego kolosa. Sam zmagam się z maszynką niecałe 300 kg i już zauważam problemy przy montażu itp, samemu nie ma opcji pewnych rzeczy dźwignąć. Ty pewnie pomyślałeś już o jakiejś suwnicy czy dźwigu ;p

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”