Przymiarki do granitu
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 145
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin
Maszyna ruszyła częściowo - tzn. od czasu do czasu coś tam skrobnę, ale nadal nie mam stołu i jest ostra partyzantka z montażem detali. Niestety, to tylko hobby, a praca w korporacji i dwójka dzieci nie ułatwiają zajmowania się tego typu projektem. Mam nadzieję poświęcić kilka dni urlopu na doprowadzenie maszyny do stanu łatwoużywalnego. Ostatnio (po półrocznej przerwie) zainteresowanie tematem u mnie wzrosło, więc może coś z tego będzie.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 1479
- Rejestracja: 21 cze 2006, 23:26
- Lokalizacja: Pruszków
ursus_arctos pisze:Maszyna ruszyła częściowo - tzn. od czasu do czasu coś tam skrobnę, ale nadal nie mam stołu i jest ostra partyzantka z montażem detali. Niestety, to tylko hobby, a praca w korporacji i dwójka dzieci nie ułatwiają zajmowania się tego typu projektem. Mam nadzieję poświęcić kilka dni urlopu na doprowadzenie maszyny do stanu łatwoużywalnego. Ostatnio (po półrocznej przerwie) zainteresowanie tematem u mnie wzrosło, więc może coś z tego będzie.
Czyli dwie dobre wiadomości:
- przyczyną nagłego zniknięcia z forum okazała się praca a nie np. wypadek przy pracy;
- chęć kontynuacji budowy unikalnej, ciekawej maszynki nie zniknęła - to bardzo dobrze.
Praca w korporacji to straszne g.....o, miewa oczywiście sporo "plusów" ale ich cena jest wysoka.
Znam to z zarówno z autopsji - przepracowałem w korporacji 18 lat, jak i z obserwacji ludzi którzy tego doświadczali, lub nadal doświadczają.
Najciekawsza ( ale zarazem smutna ) okazała się wiedza z neuropsychologii związana z tym "zjawiskiem" o jaką miałem okazję się otrzeć.
Pracując w obozie pracy warto zadbać o manie hobby, najlepiej czegoś z innej bajki - to dobre i ważne wsparcie dla psychiki.
Mam nadzieję, że uda się Koledze ukończyć ten ciekawy projekt cnc.

-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 145
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin
W dziale "mechanika" rzuciłem pytanie o stół: https://www.cnc.info.pl/topics13/stol-t ... t59483.htm . Mam wrażenie, że tam mniej ludzi zagląda, więc podlinkuję i tutaj....
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 145
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin
Temat pewnie już był wałkowany, ale mam 2 pytanka zanim zacznę prace:
1. Czy rozstaw rowków teowych 55mm jest OK dla rowka 10mm?
2. Czy można zastosować szersze podcięcie w rowku, czy są jakieś obiektywne przeciwwskazania? Chodzi o to, że nakrętka teowa 10/M8 ma szerokość całkowitą 15mm. Gdybym dał 16mm, mógłbym mocować również śrubami M10 i zwykłymi nakrętkami kwadratowymi.
1. Czy rozstaw rowków teowych 55mm jest OK dla rowka 10mm?
2. Czy można zastosować szersze podcięcie w rowku, czy są jakieś obiektywne przeciwwskazania? Chodzi o to, że nakrętka teowa 10/M8 ma szerokość całkowitą 15mm. Gdybym dał 16mm, mógłbym mocować również śrubami M10 i zwykłymi nakrętkami kwadratowymi.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 1507
- Rejestracja: 04 lis 2007, 19:45
- Lokalizacja: Kristiansund
- Kontakt:
Chyba nie ma przeciwwskazań dla szerszego podcięcia, ja mam wielkie luzy w robocie i chwała za to bo nie ma problemu z wysunięciem nakrętek z rowka razem z wiórami, wydaje mi się że jak by było na styk to szybko by się klinowały jak by się jakis wiórek dostał pomiędzy. Zdecydowałeś jaki kierunek stołu?
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 145
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin
Tak, wzdłuż robię. Materiał już wstępnie pocięty mam - w postaci blachy ≠10 i siedmiu płaskowników 25x50. Te płaskowniki zamierzam frezować każdy osobno po odwróceniu. Płaskowniki będą następnie od spodu przykręcone do blachy. Blacha będzie przykręcona do granitowej podstawy za pomocą 12 śrub M6. Chciałem na początku zastosować M8, ale to pociągałoby za sobą konieczność stosowania śrub z łbem stożkowym, bo z blachy 10 za mało "mięsa" by zostało. Poza tym montaż byłby utrudniony, gdyż śruby M8 nie mieściłyby się w rowkach i trzeba by je wkładać w otwory jeszcze przed montażem stołu.
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 145
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin