Ploter - do wszystkiego

Jeśli to już wszystko z mechaniką to dlaczego nie pomyślaŁeś o osŁonach na prowadnice.
pozdrawiam

Rozstaw prowadnic (miedzy osiami prowadnic) Y-420mm X i Z - 180mm
Planowany obszar pracy (X,Y,Z) 500x375x230
Max przesuwy w danej osi 600x420x240 mm
Ograniczenia, jakie występują w maszynie -
Oś X 530 mm jest to max wymiar detalu, jaki przejdzie pomiędzy słupami
konstrukcji osi X
Oś Y 420 mm przesuwu ograniczenie wymiar stołu 375 mm (czasami można detal
wysunąć poza stół)
Oś Z 240 mm taki jest max przesuw osi jednak w tej osi można zamontować
detal o max wysokości 370 mm jednak ograniczeniem obróbki dalej będzie max
przesuw 240 mm.

Kolega ma rację że szkoda że nie są zamocowane osłony na prowadnicach, ale wszystko jeszcze przede mną.
Szkoda mi było kasy (przekroczony budżet) i czasu na razie na to (już nie mogłem znieść kolegi który naciskał na skończenie maszyny aby on mógł w końcu wziąć się za sterowanie) tym bardziej że wózki prowadnic są wyposażone w specjalne zgarniacze, na razie to wystarczy ale jeszcze raz podkreślam że na pewno później tego nie unikniemy.
Na frezarko-wiertarce ustaliłem cenę za całość nie na godzinę. Dostałem rabat po znajomości, muszę przyznać że zrobili to perfekcyjnie wszystko w 0,01mm dokładności (oni twierdzą że na 1 metrze obojętne co się nie mówi dokładność jest 0,02mm ja sprawdzałem pasowania i rozstawy np. pomiędzy prowadnicami miedzy innymi płytkami wzorcowymi i zgadzało się naprawdę idealnie)
Obrabiali 3 elementy, belkę osi X podstawa osi Y i stół na którym leżą te elementy, może dodam że po złożeniu tych elementów największa różnica na równoległości lub prostopadłości tych elementów wynosiła 0,05mm (mierzona czujnikami oczywiście) ale oczywiście w rozwiązaniu konstrukcyjnym taka sytuacja jest przewidziana i wyregulowana i w we wszystkich kierunkach przesuwów (na całej długości) każdej osi dokładność mieści się w 0,01mm
Teraz o cenie jak pytałem się np. różnych firm o możliwość obróbki tych elementów i sprawdzenie dokładności maszyny, po sprawdzeniu czujnikami czasami odchyłki wychodziły nawet do 0,3mm i firmy same rezygnowały z usługi a jak nie to zaporowa była cena 6-8 tys. zł
W końcu trafiłem do kolegi któremu nie chciałem zawracać prędzej głowę (sam mi kiedyś obiecał że mi pomoże) skończyło się na obiecanej odchyłce na 1000mm max 0,02mm (a jest lepiej) i cenie mówi że promocyjnej 2tys. zł (to były pierwsze elementy wykonane na tej maszynie i śmieje się że dużo do mnie dopłacił bo narzędzi aby wykonać moje zlecenie musiał kupić za dwa razy większą sumę i jeszcze pękł mu jeden liniał ale chyba na gwarancji bo tu już by mnie na pewno zabił) czasu pracy na samej maszynie jak mówi było mniej niż czasu potrzebnego do ustawienia detali.
Pozdrawiam

IMPONUJĄCE - GRATULUJĘ

robol pisze:IMPONUJĄCE - GRATULUJĘ

podzielam zdanie "robol"-a!!!

Witam, czy może mierzyłeś sztywność statyczną swojego "nowego dziecka" ? Dokładniej chodzi mi o strzałkę ugięcia miejsca w którym mocuje się wrzeciono pod wpływem zadanej siły w różnych kierunkach.

Pozdrawiam Marek.

delikatnie mowiac wyglada profesjonalnie

a teraz kolejna seria pytan:

1. dlaczego silniki w osi x i y nie sa bezposrednio polaczone ze sruba, tylko napedzaja ja przez pasek? zeby zmniejeszyc gabaryty?
2. te duze otwory w przylgach mocujacych brame do czegos sluza? czy polozenie bramy wzgledem podstawy jest jednoznacznie ustalone jakims kolkiem?
3. no wlasnie, jaka jest strzalka ugiecia belki x w srodkowym polozeniu zespolu osi z?


tak przy okazji, nastepnym razem, jesli bedziesz potrzebowal wykonac cos duzego polecam firme w ktorej pracuje (w wolnych chwilach miedzy jazda na rowerze a studiami;) www.tobzamer.pl

mamy tam min. sredniej wielkosci wiertarko frezarke, duza frezarke cnc (x1070, y700) i spora strugarke bramowa idealna to strugania wszelkich przylg (pewnie sporo osob sobie nie zdaje sprawy, ze elementy tego typu powinny byc wlasnie strugane a nie frezowane) no i przede wszystkim ludzi odziedziczonych po starym zakladzie z czasow prl, ktorzy bardzo dobrze znaja sie na swojej robocie.
koszty obrobki raczej przystepne, szef nie daje zadnych cen zaporowych, nawet w przypadku trudnych zlecen. najwyzej sie ich nie podejmuje.

1. Zmniejszenie gabarytów miało największe znaczenie.
Drugi fakt to taki, że wiele osób nawet w zastosowaniach profesjonalnych mówiło nazwijmy to o zbawiennym (pozbywali się bardzo wielu nieprzyjemnych efektów np. drgania) efekcie przenoszenia napędu za pośrednictwem paska zębatego.
2. Między innymi do wsadzania ręki i nie tylko, aby można było regulować położenie belki, jej przesunięcie pochylenie zamocowanie i blokowania wzajemnie obu tych elementów (rozwiązanie zrobione w płytach wzajemnie do siebie przylegających).
Położenie bramy względem podstawy nie jest jednoznacznie ustalone (jest jednoznacznie ustalone na kołkach ruch belki w stosunku do podstawy patrząc z przodu maszyny gdybyśmy chcieli ja przesuwać w prawo lub lewo tego zrobić się nie da) pozostałe ruchy belką jak i jej nachylenie możemy bez problemu regulować (przesunięcia możemy obserwować czujnikiem z większą dokładnością niż 0,01mm) a po zrobieniu tego skręcać i blokować.
3. Jak potrzeba to się zabiorę i policzę dokładnie

Siemka Piotrjub, słyszałem ze juz cos wykonujesz ta machina:D
a ja mam takie zlecenie:>:D odezwij si edo mnie na gg, albo cos, pw, bo cos mi na pw nie odpowiadasz, chociaz Ci pisałem... pozdro

Sory że nie odpowiedziałem szybciej, ale już to zrobiłem. Jedno małe sprostowanie na tej maszynie, co pokazywałem w tym temacie jeszcze nic nie robię a to, dlatego ze jest ona fizycznie u kolegi w Bydgoszczy, który kończy podłączać sterowanie (w piątek pokaże dodatkowych parę zdjęć, będzie to już na pewno koniec podłączeń a zacznie sie okres poprawiania oczywiście, jeśli będzie taka konieczność samego programu do obsługi maszynki, w chwili obecnej kolega przysłał mi plik ponad 5 MB (avi) jak chodzą osie i wygląda to fajnie (obroty silnika są takie ze osiąga przesuwy ponad 20m/min przy skoku śruby 5mm i musi to po ograniczać do 3000obr/min, czyli 15m/min przesuwu). W tej chwili posiadam jeszcze inną maszynę o polu pracy x-1000 y-750 z-200 nie tak precyzyjna jak ta wykonana i pokazana w tym temacie, (ale w stali tez można robić). Na koniec dodam ze zacząłem prace nad następną sztuka już dla mnie (ta pierwsza zostanie już u kolegi), dziękuję wszystkim za uwagi i te na forum i te prywatne wszystkie uwzględniłem, poprawki naniesione i dlatego rozpocząłem tą następną dla siebie.

[ Dodano: 2005-06-07, 19:52 ]
Dzisiaj kolega zrobił pierwsza próbę frezowania. Po trudnych początkach, dzisiaj sterowanie „funkcje CNC” działa tak jak zakładaliśmy. Przyspieszenie ograniczyliśmy do 21m/min (skok śruby 5mm). Dzisiaj była robiona próba frezowania, frez grawerski o kącie 25 stopni stopka 0,5mm obroty wrzeciona 15tys/min zagłębienie freza w materiale 1mm (materiał stal narzędziowa NC10) posuw 10mm/s, wykonane parę takich samych detali, aby porównać powtarzalność maszyny (są identyczne). Działa to tak, że Kolega śmieje się, że drgania maszyny są nie zauważalne jedyne miejsce gdzie można się bardziej czegoś domyślać niż zauważyć jest imadło, na którym zamocowany jest detal. Teraz przed nami praca z wizualizacją programu do obsługi. Dodam, że jeszcze do poprawy jest obsługa G- kodów chodzi w uproszczeniu o to, że np. Hcam (program) generując ścieżkę narzędzia w każdej linijce powtarza komendę (i tu sterowanie działa ok.) a np. ArtCam generuje ścieżkę narzędzia w taki sposób, że komendę podaje w jednej linijce ze współrzędnymi a w następnych podaje tylko współrzędne (komendę, jeśli się powtarza pomija) i tu sterowanie nie działa, ale to nie jest problem (trochę czasu i problemu nie ma).

Witam wszystkich!!

Czytajac ten post robi mi sie slabo. Jesli to jest maszyna matorska to prosze mi powiedzec jak buduje sie profesjonalne. Nie moge powiedziec ze to co powstalo to jest nic ale naklad srodkow finansowych i pracy?? No oczywiscie nie moge sie oprzec i nie zwrocic uwagi ze tworca chyba ma sladowe pojecie o obliczeniach wytrzymalosciowych (napewno nie bylo to symulowane numerycznie jeno oszacowane a tak yto sie robi jak sie ma dwie czapki zbednej gotowki). Nie bede wchodzil w szczegoly ale za tyle pieniedzy mozna zbudowac cos naprawde porzadnego z wymiana narzedzi itp. A z innej strony patrzac to juz widze jak ktos stawia taka "kolubryne" w bloku. Za samo wrzeciono z falownikiem pewnie mozna kupic wykonana fabrycznie maszynke (ploter/grawerke) ). Przepraszam jesli kogos urazilem ale jak ludziom myla sie pojecia to nie moge stac obojetnie.