PikoCNC Sterownik maszyny CNC via USB
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 253
- Posty: 637
- Rejestracja: 21 maja 2008, 10:02
- Lokalizacja: Damasławek
Zamieściłem na stronie nową wersję. Tym razem temat przewodni to cam. Wbrew lakonicznym wzmiankom na stronie zmiany są bardzo duże - w zasadzie zrównałem go z ziemią i mam nadzieję, że jakoś z tego wyjdę cało (chodzi o ewentualne błędy i dotychczasowe przyzwyczajenia użytkowników
)
Mam też nadzieję, że jest bardziej prosto i intuicyjnie...


Mam też nadzieję, że jest bardziej prosto i intuicyjnie...

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 104
- Posty: 2920
- Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
- Lokalizacja: gdzieś
Nie mam nic do roboty na frezarkę. Ale z powodu samego wyglądu ekranu, chyba włączę maszynę i coś wyrzeźbię 
Mam bardzo ważne pytanie po lekturze informacji o zmianach: w jaki sposób bezboleśnie wciągnąć stare cam-y do nowego programu, żeby nic się nie zrąbało?
Mam tego sporo i wlałbym nie robić wszystkiego od nowa. Czy dobrze rozumiem, że cam-y stare są nieodwracalnie stracone i w praktyce bez dodatkowej roboty można jedynie skutecznie użyć wersji programu cięcia zapisanej jako gkod?

Mam bardzo ważne pytanie po lekturze informacji o zmianach: w jaki sposób bezboleśnie wciągnąć stare cam-y do nowego programu, żeby nic się nie zrąbało?
Mam tego sporo i wlałbym nie robić wszystkiego od nowa. Czy dobrze rozumiem, że cam-y stare są nieodwracalnie stracone i w praktyce bez dodatkowej roboty można jedynie skutecznie użyć wersji programu cięcia zapisanej jako gkod?
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 253
- Posty: 637
- Rejestracja: 21 maja 2008, 10:02
- Lokalizacja: Damasławek
Tak, dobrze wyczułeś sprawęWidzę Cosimo że przestudiowałeś cambama

Na pewno nie działa ? Jaki pasek ? Komuś jeszcze nie działa ? W ostatnich dwóch wersjach nie można uruchomić symulatora bez wyjścia z cam.... nie działa mi symylator obróbkipojawia sie pasek i... nic
To chyba najlepsze rozwiązanie (generalnie tak powinno się pracować: robimy projekt w cam-ie zapisujemy g-kod i z niego dopiero tniemy). Mam nadzieje, że przyjemniejsza i prostsza obsługa zmniejszy ten bólbez dodatkowej roboty można jedynie skutecznie użyć wersji programu cięcia zapisanej jako gkod?

Znalazł się spory błąd w interfejsie, który objawia się tylko na winXP kiedy klikniemy na przycisk zmiany koloru na liście cały program się zamyka. Już to poprawiłem, po południu będzie na stronie.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 104
- Posty: 2920
- Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
- Lokalizacja: gdzieś
Skoro były duże zmiany, to pewnie jeszcze coś wyjdzie. Poczekam chwilę, na razie pobawiłem się na drugim komputerze, nie tym spiętym z Piko.
ja generalnie tnę z camów, nie z gkod. Dlatego że w każdej chwili mogę coś mienić, włączyć lub wyłączyć jakiś fragment obróbki. Np jest obudowa, w której niektóre otwory trzeba chwilowo wyłączyć, albo na odwrót.
tak więc wygeneruję cobie gkody do wszystkiego głównego, żeby było na szybko dostępne. A potem - trudno, będę robił nowe camy.
Wszystko w oknie głównym jest niewątpliwie przejrzystsze, czyli lepsze. W camie - trzeba się przyzwyczaić.
Skoro robisz poprawki, to mam jedna rzecz, o której zapomniałeś, a rozmawialiśmy że po zmianach będzie - żeby zwykła pojedyncza kreska cięcia (otwarta linia cięcia) dała się wykonać po rampie. Próbowałem, i nie da się.
To niezmiernie ważna opcja, której bardzo brakowało dotychczas i nie ma nadal. Bardzo oszczędza się czas na pustych przejazdach.
Zabieg z kopiowaniem geometrii i domykaniem, to katorga. Na przykład mam taki plik cięcia na którym jest ponad 200 kresek na formacie wielkości A5...
Mogłaby być również opcja nawrotu z zagłębieniem bez rampy, żeby frez za każdym razem się nie podnosił i nie jechał na punkt początkowy kreski, tylko żeby się po prostu zagłębiał i jechał w stronę powrotna od razu. To może nawet lepsze od rampy w wielu przypadkach, bo daje stałe obciążenia narzędzia na całej długości cięcia.
Nie ma sensu, żeby narzędzie jechało zawsze w jedną stronę przy cięciu (zagłębianiu się) wzdłuż pojedynczej kreski, bo przecież nie ma wtedy istotnej strony materiału zgodnej i przeciwnej do obrotów wrzeciona. A czasu marnuje się na G0 mnóstwo.
P.S. U mnie symulacja działa normalnie.
ja generalnie tnę z camów, nie z gkod. Dlatego że w każdej chwili mogę coś mienić, włączyć lub wyłączyć jakiś fragment obróbki. Np jest obudowa, w której niektóre otwory trzeba chwilowo wyłączyć, albo na odwrót.
tak więc wygeneruję cobie gkody do wszystkiego głównego, żeby było na szybko dostępne. A potem - trudno, będę robił nowe camy.
Wszystko w oknie głównym jest niewątpliwie przejrzystsze, czyli lepsze. W camie - trzeba się przyzwyczaić.
Skoro robisz poprawki, to mam jedna rzecz, o której zapomniałeś, a rozmawialiśmy że po zmianach będzie - żeby zwykła pojedyncza kreska cięcia (otwarta linia cięcia) dała się wykonać po rampie. Próbowałem, i nie da się.
To niezmiernie ważna opcja, której bardzo brakowało dotychczas i nie ma nadal. Bardzo oszczędza się czas na pustych przejazdach.
Zabieg z kopiowaniem geometrii i domykaniem, to katorga. Na przykład mam taki plik cięcia na którym jest ponad 200 kresek na formacie wielkości A5...
Mogłaby być również opcja nawrotu z zagłębieniem bez rampy, żeby frez za każdym razem się nie podnosił i nie jechał na punkt początkowy kreski, tylko żeby się po prostu zagłębiał i jechał w stronę powrotna od razu. To może nawet lepsze od rampy w wielu przypadkach, bo daje stałe obciążenia narzędzia na całej długości cięcia.
Nie ma sensu, żeby narzędzie jechało zawsze w jedną stronę przy cięciu (zagłębianiu się) wzdłuż pojedynczej kreski, bo przecież nie ma wtedy istotnej strony materiału zgodnej i przeciwnej do obrotów wrzeciona. A czasu marnuje się na G0 mnóstwo.
P.S. U mnie symulacja działa normalnie.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 104
- Posty: 894
- Rejestracja: 29 sty 2008, 21:00
- Lokalizacja: Radom
Faktycznie - na komputerze z windowsem XP sumulator działa ok. Na windows 7 pokazuje się pasek ładowania symulacji - bez postępu, lub ładuje się z białym tłem, lub jest materiał i głowica, ale bez narzędzia.
Potwierdzam błąd z wywalaniem na XP do pulpitu przy zmianie koloru
Całość jest bardziej przejrzysta i wygodniej się pracuje - stwierdzam po kilku godzinach pracy
Mam pomysł - umieszczę też w dziale pomysły. Wydaje mi się, że za pomocą rampy spiralnej pięknie dało by się frezować gwinty specjalnymi frezami, ale frez musiał by wyjechać z otworu środkiem aby nie zniszczyć gwintu, albo wyjechać tą samą drogą co wjechał. Dało by się coś takiego zrobić?
Potwierdzam błąd z wywalaniem na XP do pulpitu przy zmianie koloru

Całość jest bardziej przejrzysta i wygodniej się pracuje - stwierdzam po kilku godzinach pracy

Mam pomysł - umieszczę też w dziale pomysły. Wydaje mi się, że za pomocą rampy spiralnej pięknie dało by się frezować gwinty specjalnymi frezami, ale frez musiał by wyjechać z otworu środkiem aby nie zniszczyć gwintu, albo wyjechać tą samą drogą co wjechał. Dało by się coś takiego zrobić?