TUS 25 przebudowa na CNC

Dyskusje dotyczące budowy amatorskich tokarek CNC lub modernizacji maszyn konwencjonalnych.

Autor tematu
blasterpl
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 78
Posty: 1902
Rejestracja: 13 sty 2012, 18:49
Lokalizacja: jelenia gora

#111

Post napisał: blasterpl » 26 lut 2014, 20:55

Taka tam fotka z nudów.

Obrazek

Przymierzam się powoli do robienia obudowy ale jak zwykle coś innego zawsze się znajdzie do roboty.



Tagi:


jarucki
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 818
Rejestracja: 11 sty 2011, 23:40
Lokalizacja: okolice nałęczowa

#112

Post napisał: jarucki » 26 lut 2014, 21:25

Widzę. Sodoma i Gomora, ale grunt ze banga :)


Autor tematu
blasterpl
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 78
Posty: 1902
Rejestracja: 13 sty 2012, 18:49
Lokalizacja: jelenia gora

#113

Post napisał: blasterpl » 27 lut 2014, 09:05

Ja to nazywam bałagan twórczy :mrgreen:
Powoli zbieram się do zrobienia imaka szybkozmiennego, widzę jeden problem.Jak wykonać mimośród do zaciskania kostki.Mozna"po staremu" podłożyć coś pod szczękę.Ale przecież mamy CNC :wink: Czy któryś z kolegów mógł by napisać suba na mimośród :?:
Imak powoli powstaje:

Obrazek

Obrazek


Autor tematu
blasterpl
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 78
Posty: 1902
Rejestracja: 13 sty 2012, 18:49
Lokalizacja: jelenia gora

#114

Post napisał: blasterpl » 02 mar 2014, 12:57

I kolejne pytanie w sprawie imaka szybkozmiennego.W sieci znalazłem że jaskółka ma mieć kąt 60° , oczywiście nie mam takiego freza :evil: , za to mam 70°.Czy te 60° to musi być zachowane czy można zmienić ten kąt :?:

Obrazek

A może taki rodzaj blokowania kostki.Wydaje mi się ze ten system (tu kostka jest przyciągana do bloku głównego) jest bardziej stabilny.Co koledzy sadza :?:

Obrazek

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#115

Post napisał: MlKl » 02 mar 2014, 14:08

kąt nie ma większego znaczenia, ważne, żeby był taki sam we współpracujących częściach. Mimośród wytocz tradycyjnie, podkładając coś pod jedną szczękę. Sub nie będzie prosty, bo to wymaga zgrania posuwu z obrotem wrzeciona i toczenia na niewielkich obrotach - oś X i tak będzie pracować jak maszyna do szycia.


Autor tematu
blasterpl
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 78
Posty: 1902
Rejestracja: 13 sty 2012, 18:49
Lokalizacja: jelenia gora

#116

Post napisał: blasterpl » 08 mar 2014, 16:59

Imak cd.

Obrazek


mheli
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 211
Rejestracja: 09 gru 2006, 01:12
Lokalizacja: Częstochowa

#117

Post napisał: mheli » 09 mar 2014, 13:19

Kąt ma znaczenie, nie może być za duży ponieważ może się okazać że wymienna część po prostu zakleszczy się na imaku i będziemy go musieli stukać i pukać. Mam w pracy tokarkę, która ma imak szybkozmienny firmy Parat z kątem 45 stopni, i jak dla mnie 60 stopni to jest kąt maksymalny żeby obyło się później bez problemów.


Autor tematu
blasterpl
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 78
Posty: 1902
Rejestracja: 13 sty 2012, 18:49
Lokalizacja: jelenia gora

#118

Post napisał: blasterpl » 14 mar 2014, 15:53

Dzis toczyłem tulejki pod łożyska :evil: , problem polega na tym ze jak wykonam cala procedurę toczenia to średnica pod łożyskiem jest o ok. 0.1mm za duza (wiec łożysko nie wchodzi) .Ale co ciekawe jak puszcze jeszcze raz te sama procedurę (nie zmieniam żadnych ustawień) to średnica jest już za mala :shock: (łożysko wpada luźno) .O co chodzi :shock: :?:


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 35
Posty: 16283
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#119

Post napisał: kamar » 14 mar 2014, 16:53

blasterpl pisze: .O co chodzi :shock: :?:
Przyczyn moze być milion.
Pierwsza to taka że toczy tokarz i maszyna a nie procedura :) i wymiar wpisany to niekoniecznie wymiar uzyskany.
Brak lub za grube przejście wykańczające, utarty nozyk itd, itd.
Trzeba być dużym huraoptymistą żeby liczyć na wymiar pod łożysko w jednostkowym detalu po toczeniu zgrubnym i wykańczającym tym samym nożem.


Autor tematu
blasterpl
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 78
Posty: 1902
Rejestracja: 13 sty 2012, 18:49
Lokalizacja: jelenia gora

#120

Post napisał: blasterpl » 14 mar 2014, 18:55

kamar pisze: Trzeba być dużym huraoptymistą żeby liczyć na wymiar pod łożysko w jednostkowym detalu po toczeniu zgrubnym i wykańczającym tym samym nożem.
To fakt ze toczę jednym nożem ale z nową płytką , obficie chłodzę ,dodam ze materiał to aluminium PA6 .To jak koledzy radzą toczyć ta powierzchnie pod łożysko :?: .Ja robię tak: przejscia zgrubne po 1mm , ostatnie 0.5mm , posuw 150 , obroty 750.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Amatorska Tokarka CNC”