Po wibrowaniu dźwięk się zmienił . A podobno jak nie ma naprężeń to powinno być głucho czy dźwięk się rozchodzi równomiernie po konstrukcji . Po wałku który na pewno nie ma naprężeń rozchodzi się bardzo ładnie , i stygnie powoli . A zaraz po spawaniu szybko nikł.
A wibrowanie kosztowało mnie 300 zł . A jak nic nie dało ,to nic leży teraz na stole płyta 650 kg grubości 60 mm , i do niej będą mocowane dalsze części.
Frezarka CNC
-
wiktorelblag
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 104
- Posty: 309
- Rejestracja: 19 sty 2014, 18:56
- Lokalizacja: Elbląg
-
piromarek
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1316
- Rejestracja: 08 maja 2007, 08:05
- Lokalizacja: Chodzież
Cześć.
Człowieku , nawet nie wiesz jakie drzwi otworzyłeś tymi masztami !
Teraz wszystkie sztaplaki ze złomu znikną
Większość na forum albo spawa/skręca ramy albo zabudowuje na wzorcowych powierzchniach np. stołów traserskich lub gotowych łóż od starych maszyn.
Do dużych maszyn, dla osób które mogą mieć trudność z pospawaniem takiego gabarytu, wydaje się to być idealną bazą . Ale, może za bardzo się podjarałem
Korzystaliście może już ktoś jeszcze z tych masztów ? Robił ktoś na forum z tego maszynę ?
Jeszcze słowo co do koszenia bramy z pojedynczą centralną śrubą.
Być może, taki układ mechaniczny nie kosi przy ruchach jałowych. Nie zapominajmy jednak, że na tej bramie będzie jeździło wrzeciono, które utworzy ramię pomiędzy mocowaniem do ramy nakrętki a położeniem wrzeciona. Każde opory skrawania będą kosiły taką konstrukcję. Można to oczywiście spróbować niwelować, odsuwając od siebie w nieskończoność wózki na każdej ze stron, kosztem pola obróbki i usztywniając całą ramę.
pzdr
Człowieku , nawet nie wiesz jakie drzwi otworzyłeś tymi masztami !
Teraz wszystkie sztaplaki ze złomu znikną
Większość na forum albo spawa/skręca ramy albo zabudowuje na wzorcowych powierzchniach np. stołów traserskich lub gotowych łóż od starych maszyn.
Do dużych maszyn, dla osób które mogą mieć trudność z pospawaniem takiego gabarytu, wydaje się to być idealną bazą . Ale, może za bardzo się podjarałem
Korzystaliście może już ktoś jeszcze z tych masztów ? Robił ktoś na forum z tego maszynę ?
Jeszcze słowo co do koszenia bramy z pojedynczą centralną śrubą.
Być może, taki układ mechaniczny nie kosi przy ruchach jałowych. Nie zapominajmy jednak, że na tej bramie będzie jeździło wrzeciono, które utworzy ramię pomiędzy mocowaniem do ramy nakrętki a położeniem wrzeciona. Każde opory skrawania będą kosiły taką konstrukcję. Można to oczywiście spróbować niwelować, odsuwając od siebie w nieskończoność wózki na każdej ze stron, kosztem pola obróbki i usztywniając całą ramę.
pzdr
-
wiktorelblag
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 104
- Posty: 309
- Rejestracja: 19 sty 2014, 18:56
- Lokalizacja: Elbląg
-
wiktorelblag
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 104
- Posty: 309
- Rejestracja: 19 sty 2014, 18:56
- Lokalizacja: Elbląg
Jakie optimum przy takim gabarycie ?piromarek pisze: Można to oczywiście spróbować niwelować, odsuwając od siebie w nieskończoność wózki na każdej ze stron, kosztem pola obróbki i usztywniając całą ramę.
pzdr
Rama ma 2090x700mm
Planuję docelowy zakres pracy 1500x700.
Oczekuję dużej sztywności maszyny i możliwości pracy w stali.
-
syntetyczny
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 26
- Posty: 2692
- Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
-
wiktorelblag
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 104
- Posty: 309
- Rejestracja: 19 sty 2014, 18:56
- Lokalizacja: Elbląg
.-
wiktorelblag
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 104
- Posty: 309
- Rejestracja: 19 sty 2014, 18:56
- Lokalizacja: Elbląg
-
syntetyczny
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 26
- Posty: 2692
- Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
Ruchoma brama to złe podejście jeżeli koledze zależy na jakościowej obróbce, to lepiej stała brama. Łatwiej wtedy zapewnić solidną bazę. Wiadomo, stół będzie ciężki, ale w przypadku obróbki jakościowej waga powinna być trzeciorzędną sprawą.
Bramę ciężko też ustawić, żeby przekoszeń nie było, kilka bram już miałem w "rękach". Warto zwrócić uwagę na to, jaka brama jest u Gaspara i to co powiedział, że teraz blaszki byłyby znacznie grubsze (a ma tam niezłą kratownicę) gdyby maszynę robił 2gi raz.
Bramę ciężko też ustawić, żeby przekoszeń nie było, kilka bram już miałem w "rękach". Warto zwrócić uwagę na to, jaka brama jest u Gaspara i to co powiedział, że teraz blaszki byłyby znacznie grubsze (a ma tam niezłą kratownicę) gdyby maszynę robił 2gi raz.
