Tak czy siak działa już u mnie wszystko przepieknie! Ustawiłem dzis maszynę i zabrałem się za produkcję śrubek, w godzinę zrobiłem 150 dzieki tej wspaniałej czeskiej mysli technicznej
Jeszcze tylko 850 do zrobienia.
Remont tokarka stołowa TOS MN-80 rok produkcji 1966
-
GrafRamolo
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 220
- Posty: 707
- Rejestracja: 03 sty 2011, 23:18
- Lokalizacja: warszawa
- Kontakt:
No tak myślałem, tego mi brakowało, pogłówkowałem dziś trochę i doszedłem do tego sam i zrobiłem sobie. Dwa pytania, z jakiego materiału są i drugie czy są oryginalne bo jak nie to może tam powinny być baryłki? Nie pracowały by lepiej?
Tak czy siak działa już u mnie wszystko przepieknie! Ustawiłem dzis maszynę i zabrałem się za produkcję śrubek, w godzinę zrobiłem 150 dzieki tej wspaniałej czeskiej mysli technicznej Jeszcze tylko 850 do zrobienia.
Tak czy siak działa już u mnie wszystko przepieknie! Ustawiłem dzis maszynę i zabrałem się za produkcję śrubek, w godzinę zrobiłem 150 dzieki tej wspaniałej czeskiej mysli technicznej
Jeszcze tylko 850 do zrobienia.Tagi:
-
DamianS
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 103
- Posty: 216
- Rejestracja: 06 sty 2012, 11:24
- Lokalizacja: Wrocław
GrafRamolo fajnie że ci pomogłem W zamian możesz mi z wymiarować i podesłać to mocowanie od podzielnicy które wrzuciłeś na 2gim zdjęciu. Proszę się i proszę a nikomu się nie chce tego zrobić.
Te rolki są hartowane. Wykonanie jak kulki w łożysku. Raczej oryginalne bo dostałem ich kilkanaście. 2 wypadły z uchwytu mocującego tulejki jak go rozbierałem.
W zamian możesz mi z wymiarować i podesłać to mocowanie od podzielnicy które wrzuciłeś na 2gim zdjęciu. Proszę się i proszę a nikomu się nie chce tego zrobić.Te rolki są hartowane. Wykonanie jak kulki w łożysku. Raczej oryginalne bo dostałem ich kilkanaście. 2 wypadły z uchwytu mocującego tulejki jak go rozbierałem.
-
GrafRamolo
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 220
- Posty: 707
- Rejestracja: 03 sty 2011, 23:18
- Lokalizacja: warszawa
- Kontakt:
Spoko, rozrysuję ci z wymiarami, jakoś w pon-wto.
Dziś zrobiłem sobie też nowe kamienie z brązu zamiast tych tekstolitowych. Dużo lepsze.
Musze tylko ten oring nowy kupić bo nie blokuje wystarczająco pierścienia przesuwnego.
Tak czy siak im dłużej mam ta tokarkę tym bardziej ją lubię, starsza ode mnie a pracuje się na niej wspaniale. Porobiłem sobie też trochę udogodnień by było jeszcze bardziej ergonomicznie, jak skończę pochwale się
Acz najpierw trzeba trochę wiórów porobić.
Dziś zrobiłem sobie też nowe kamienie z brązu zamiast tych tekstolitowych. Dużo lepsze.
Musze tylko ten oring nowy kupić bo nie blokuje wystarczająco pierścienia przesuwnego.
Tak czy siak im dłużej mam ta tokarkę tym bardziej ją lubię, starsza ode mnie a pracuje się na niej wspaniale. Porobiłem sobie też trochę udogodnień by było jeszcze bardziej ergonomicznie, jak skończę pochwale się
Acz najpierw trzeba trochę wiórów porobić.-
clipper7
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 29
- Posty: 2379
- Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
- Lokalizacja: Poznań
Daj wymiary na forum, inni też pewnie skorzystają.GrafRamolo pisze:rozrysuję ci z wymiarami,
[ Dodano: 2014-01-25, 11:42 ]
Nie próbowałem stosować innych, ale facet, który pracował na MN80 w PZO zapewniał mnie, że trudno dorobić te elementy, bo przy zmianie ich wymiarów całość nie pracuje dobrze. Podobno są szlifowane na wymiar.DamianS pisze: Dopiero potem się zorientowałem co to jest i wygrzebałem z kosza
[ Dodano: 2014-01-25, 11:44 ]
W mojej poprzedni właściciel zrobił to za mnieGrafRamolo pisze:zrobiłem sobie też nowe kamienie z brązu zamiast tych tekstolitowych. Dużo lepsze.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ
-
GrafRamolo
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 220
- Posty: 707
- Rejestracja: 03 sty 2011, 23:18
- Lokalizacja: warszawa
- Kontakt:
Hmmm ja z braku laku i z chęci poznawczych wytoczyłem na szybko z brązu dwa wałki, zrobiłem to na oko z dokładnością 0,1mm i działa bez zarzutu. Zrobiłem to z miękkiego metalu bo nie chciałem poniszczyć niczego w razie pomyłki. Ale jak się zuzyje to powrótrzę proces. Chyba, że znajdę jakieś idealnie takie wałeczki z łożysk.Nie próbowałem stosować innych, ale facet, który pracował na MN80 w PZO zapewniał mnie, że trudno dorobić te elementy, bo przy zmianie ich wymiarów całość nie pracuje dobrze. Podobno są szlifowane na wymiar.
Ps ile to ma mieć dokładnie bo ja zrobiłem 6x6mm tak na czuja.
Jasnę wrzuce rys na forum. jak by ktoś potrzebował jeszcze coś od tej tokarki a ja to mam to chętnie pomoge.
-
GrafRamolo
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 220
- Posty: 707
- Rejestracja: 03 sty 2011, 23:18
- Lokalizacja: warszawa
- Kontakt:
-
RomanJ4
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 39
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Do tego jedna ważna uwaga: miedzy silnikiem a falownikiem nie może być żadnych elementów rozłącznych typu styczniki, przełączniki, itp. Wszystkie komendy typu: włącz, wyłącz, zmiana kierunku obrotów, odbywa się z poziomu falownika.
Typowy układ podłączeń do falownika zasilanego 1fazowo masz kolego tu
Typowy układ podłączeń do falownika zasilanego 1fazowo masz kolego tu
pozdrawiam,
Roman
Roman
