Budowa tokarki CNC.

Dyskusje dotyczące budowy amatorskich tokarek CNC lub modernizacji maszyn konwencjonalnych.

Autor tematu
IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 150
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#111

Post napisał: IMPULS3 » 30 wrz 2013, 19:55

kamar pisze:Tak naprawde to rewolwerkę tez uruchamiam raz, dwa razy w tygodniu.
Wyszedłem z podobnego założenia, moja tujka przestała od wiosny i ani razu jej nie włączyłem, więc jak ma stać to przynajmniej w gotowości ze znaczkiem CNC, zwłaszcza ze serie robót mają do mnie powrócić, więc coś będzie skrobać.
Powiem szczerze że po pewnym czasie przestawiłem się trochę w chęci robienia na frezarce z komputerkiem i nawet czasami jakiś duperel tak dla zabawy wrzucam na nią, więc pewnie podobnie będzie z tokarką choć błąd i kolizja może więcej kosztować w tokarce, no ale cóż będzie trzeba uważać. :)



Tagi:


Autor tematu
IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 150
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#112

Post napisał: IMPULS3 » 10 lis 2013, 13:05

Wrzeciono...

Obrazek
Obrazek

Zdjęcia wrzeciennika troszkę póżniej... :smile:


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 82
Posty: 16242
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#113

Post napisał: kamar » 10 lis 2013, 13:11

Mea culpa. Zawsze mi powtarzali żeby nie tracić nadziei :)

Awatar użytkownika

Zienek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 3730
Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

#114

Post napisał: Zienek » 10 lis 2013, 13:25

Wow.
50kg jak nic.

No to wrzeciennik też będzie niczego sobie.


Autor tematu
IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 150
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#115

Post napisał: IMPULS3 » 10 lis 2013, 14:43

kamar pisze: Zawsze mi powtarzali żeby nie tracić nadziei :)
Oj tak, tak, nadzieja i wiara to napęd do celu.... :)
Zienek pisze:50kg jak nic.
No gdzieś w okolicy.... :)

Chyba nie widać na foto, ale z przodu są dwa łożyska a z tyłu jedno. Wrzeciono pod uchwyt zataczane będzie już na maszynie, moze nie jestr to prawidłowa technologia wykonywania wrzeciona ale jakoś nie chce mi sie przestawiać szlifierki do stożka ....:)
I dalsza sesja wrzeciennika:




Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 82
Posty: 16242
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#116

Post napisał: kamar » 10 lis 2013, 16:48

No , fachowa robota. Udowodniłeś że sie da , jeszcze przekonaj że warto :)
Dwa pytanka bo słabo widzę. Pamiętałeś o kanałkach powrotnych oleju z łozysk ?
I co trzyma to wrzeciono poosiowo ? bo lożyska chyba NN ?


Autor tematu
IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 150
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#117

Post napisał: IMPULS3 » 10 lis 2013, 17:11

kamar pisze:Udowodniłeś że sie da , jeszcze przekonaj że warto :)
Jeszcze nie koniec, więc jeszcze nie udowodniłem, :) a czy warto? Powiem tak, potrzebuje małej i lekkiej tokareczki z przelotem 56mm,( niewykluczone że będzie wożona tu i tam, :)) ciężko takie coś zdobyć, ma to mi też zastąpić szlifierkę do otworów i czoła, więc kupno kolejnej maszyny to też kilka tyś., więc finansowo to jakoś sie ta broni. Może byloby inaczej gdybym miał wszystko gdzieś zlecać, ale jak sobie sam to pospawałem i obrobilem to aż tak to nie boli... :)
kamar pisze:Pamiętałeś o kanałkach powrotnych oleju z łozysk ?
A jaśniej? :) Bo plan jest tylko trochę zanurzyć łożyska i tyle, niech się same chlapią...

Łozyska to stożkowe, przy uchwycie są dwa i to one trzymają osiowo wrzeciono, tylne tylko podpiera...


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 82
Posty: 16242
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#118

Post napisał: kamar » 10 lis 2013, 17:48

IMPULS3 pisze: Łozyska to stożkowe, przy uchwycie są dwa i to one trzymają osiowo wrzeciono, tylne tylko podpiera...
A to już mniej fajnie :) szczególnie jak chcesz na tym szlifować. To kanałki powrotne faktycznie zbędne.


Autor tematu
IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 150
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#119

Post napisał: IMPULS3 » 10 lis 2013, 18:26

kamar pisze:A to już mniej fajnie :) szczególnie jak chcesz na tym szlifować.
Nie wiem czemu ta niechęc do tego typu łożysk, mnie się podobaja..... A czas pokaże czy zdadzą egzamin. :)


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 82
Posty: 16242
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#120

Post napisał: kamar » 10 lis 2013, 18:41

Masz parę tokarek, są w którejś stożkowe ? :)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Amatorska Tokarka CNC”