#300
Post
napisał: cnc3d » 14 mar 2010, 11:44
Po co zajmować się w ogóle kątem bramy?
A może po to aby wyszedł prosty detal, no chyba że maszyna robiona jako sztuka dla sztuki.
Szczególnie w przypadku gdy prowadnice są przykręcone do nieobrobionych profili zamkniętych, ich pozycja uzależniona jest tylko od tarcia, nawet drobne zgubienie kroków przez silniki spowoduje ich przemieszczenie, ponieważ siła poprzeczna działająca na wózek jest iloczynem siły silnika i stosunku rozstawu prowadnic do rozstawu wózków. Biorąc pod uwagę brak bazowania wzdłużnego prowadnicy po krótkim czasie będą one wyglądały jak szyny tramwajowe na śląsku w słoneczny dzień.
Ale tak naprawdę to o czym my rozmawiamy, przecież ta maszyna jeszcze nic nie wyfrezowała w 5 osiach, a proste programy pisane "z palca" nie mówią czegokolwiek o tym urządzeniu. Mam tylko nadzieję, że ta maszyna wykona cokolwiek, zanim trafi do klienta. Mam wrażenie, że wykonanie mechaniki to dopiero początek przygód z tą maszyną. Jak dostanie prawdziwy program pięcioosiowy, to dopiero wtedy wyjdzie do czego ona może się nadawać.