Ploter frezujący 5 osi

qqaz · Post napisał: **qqaz** » 13 mar 2010, 16:31

bartuss1 pisze:os nadrzędna i przypisana do niej podrzędna czyli jak X jest nadrzedne a B podrzedne, to B wykonuje to co X

Jasne, ale jaka jest różnica w napędzaniu silników z dwóch pinów zamiast z jednego.
Co można mieć w zamian gdy rozdzieli się STEP w sterowaniu na dwa piny? Nie wiem, np można coś zrobić co byłoby niemożliwe przy sygnale z jednego pinu?
Dlaczego ???
Oczywiście wiem że z jednego też można tylko dlaczego tutaj dwa?
Skoro tak zrobiłeś to wiesz dlaczego!

bartuss1 · Post napisał: **bartuss1** » 13 mar 2010, 18:57

oczywiscie ze wiem

qqaz · Post napisał: **qqaz** » 13 mar 2010, 19:03

???
Jakoś tak mało jasno.
Wiem ale nie powiem?

bartuss1 · Post napisał: **bartuss1** » 13 mar 2010, 20:43

w skrócie wygląda to tak : silniki osi x y z na jednym porcie, silniki osi a b c na drugim porcie, a skoro x i b są na róznych portach to mozna je tylko skojarzyć
a skoro potrzeba bylo dwóch portów zeby nie brakło pinów, to po co ryzykować zakłócenia z jednego wejścia (input) na dwa sterowniki, skoro programowo i czysto moga wspólpracować

qqaz · Post napisał: **qqaz** » 13 mar 2010, 22:51

Czyli dwa sterowniki dwóch silników pędzone są dwoma pinami wyłącznie dlatego że jeden pin dla obu mógłby być źródłem zakłóceń. Myślałem że jest jakaś programowa możliwość przy takiej konfiguracji np osobne sterowanie każdym napędem czy coś w tym rodzaju.
Szkoda.
Tak na marginesie - chyba na porcie wisi jakaś "płyta główna"

- jej wydajność najczęściej jest znacznie przekraczająca zapotrzebowanie na sygnał nawet dla kilku sterowników a wtedy są znacznie mniejsze szanse są na zakłócenie przy jednym pinie niż przy dwóch. No i wtedy "kernel" mniej jest obciążony - wreszcie jedna oś mniej do obsłużenia. ( o kernelu kolega słyszał - gdzieś się nim podpierał)
To był pomysł autorski czy jakaś sugestia?

bartuss1 · Post napisał: **bartuss1** » 13 mar 2010, 23:29

pomysł Marka

markcomp77 · Post napisał: **markcomp77** » 14 mar 2010, 03:32

gdy sygnały są rozdzielone łatwiej wykonuje się pierwsze uruchomienie (bez zaslejwienia), można szybko sprawdzić zgodność kierunków, wyrównać końce bramy

samo obciążenie "kernela" dodatkowym przypisaniem chyba nie jest wielkie...
dotkliwsze może być niefrasobliwe ustawianie

qqaz · Post napisał: **qqaz** » 14 mar 2010, 09:18

Skoro już napędy osobno a mechanicznego spięcia bramy nie zastosowaliście to może krótkie makro do pozycjonowania bramy. Po wyłączeniu zasilania brama może stanąć jak będzie chciała - pinów jest dosyć aby ciągnąć synchronicznie oba napędy do lewego i prawego Home i dopiero wtedy ustawić powiązanie - uwagi kol cnc3d nadal są aktualne a teraz akurat nie wymagają nakładów rzeczowych - jedynie drobnej dawki intelektu.

zacharius · Post napisał: **zacharius** » 14 mar 2010, 09:33

qqaz pisze:Po wyłączeniu zasilania brama może stanąć jak będzie chciała

już tak nie przesadzajcie ze tą brama będzie poniewierało jakby była z gównolitu

jakim niby sposobem ma to kosić samo ze siebie? +- krok się zgodzę ale więcej niby skąd się ma wziąć?

cnc3d · Post napisał: **cnc3d** » 14 mar 2010, 11:44

Po co zajmować się w ogóle kątem bramy?
A może po to aby wyszedł prosty detal, no chyba że maszyna robiona jako sztuka dla sztuki.
Szczególnie w przypadku gdy prowadnice są przykręcone do nieobrobionych profili zamkniętych, ich pozycja uzależniona jest tylko od tarcia, nawet drobne zgubienie kroków przez silniki spowoduje ich przemieszczenie, ponieważ siła poprzeczna działająca na wózek jest iloczynem siły silnika i stosunku rozstawu prowadnic do rozstawu wózków. Biorąc pod uwagę brak bazowania wzdłużnego prowadnicy po krótkim czasie będą one wyglądały jak szyny tramwajowe na śląsku w słoneczny dzień.

Ale tak naprawdę to o czym my rozmawiamy, przecież ta maszyna jeszcze nic nie wyfrezowała w 5 osiach, a proste programy pisane "z palca" nie mówią czegokolwiek o tym urządzeniu. Mam tylko nadzieję, że ta maszyna wykona cokolwiek, zanim trafi do klienta. Mam wrażenie, że wykonanie mechaniki to dopiero początek przygód z tą maszyną. Jak dostanie prawdziwy program pięcioosiowy, to dopiero wtedy wyjdzie do czego ona może się nadawać.

Ploter frezujący 5 osi

Przewód pneumatyczny Poliuretanowy Transparentny 8/6 - 1000 mm

Bit Standard, TORX, C 6.3, T20 WIHA

Ploter frezujący 5 osi

Przewód pneumatyczny Poliuretanowy Transparentny 8/6 - 1000 mm

Bit Standard, TORX, C 6.3, T20 WIHA

Zaloguj się • Zarejestruj się

Połącz się z kontem sieci społecznościowej