Oj ręcznie !
Przyznać mi się, który artysta robił OUS'a z wybitym numerem 35 ?
Przyszło mi wymienić łożyska wrzeciona. Jakiś idiota wbijał łożysko od strony uchwytu tak, że oparło się
o odstrugane wióry ! #@$ mać ! fahowiec. taki przez samo h.
Ścinam wewnętrzną bieżnię, ostrożnie, dremelkim ale nie wiem czy wrzeciono do odratowania.
Odkryłem przy okazji przyczynę grzechotania od czasu do czasu - kilka wałków miało owal na 5 setek - mocne !
Przyczyna pierwotna - smar - ze starości i nudów zaczął zjadać łozyska.
Dwa nowe 30205 czekają na stole, ale boję się, że wrzeciono z artystycznie wbitym łożyskiem było dotoczone na gotowo po montażu i z nowymi łożyskami wewnętrzny stożek może już nie być w osi