Lifting (reanimacja ?) TUC - 40

Dyskusje dotyczące budowy amatorskich tokarek CNC lub modernizacji maszyn konwencjonalnych.

Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 257
Posty: 16285
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#401

Post napisał: kamar » 11 cze 2017, 07:35

Już działa :) Trochę to poronione ale wywala stronę jak coś zmienię w wysłanym projekcie.
Teraz zlinkowałem kopię więc nie powinna wywalać.
http://a360.co/2rZ4lqL



Tagi:


Kosnita
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 1
Posty: 71
Rejestracja: 30 mar 2016, 21:41
Lokalizacja: Płock

#402

Post napisał: Kosnita » 11 cze 2017, 07:44

Myslalem wlasnie o takiej przerobce czy ktos robil. Jakie zalety tego typu przerobki? To samo co remont tokarki i szlifowanie loza czy jakies dodatkowe korzysci? Co z konikiem? Koszty tej operacji?


Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 257
Posty: 16285
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#403

Post napisał: kamar » 11 cze 2017, 07:52

Za dużo pytań jak na 48 godzin od pomysłu :). Najważnejsze czy zda egzamin. Dokładniej i lżej musi być, tylko co ze sztywnością. I tu też oczekuję odpowiedzi jeśli ktoś robił. Koszty to będą u każdego inne, w zależności od możliwości i komponentów.
A z konikiem nic :)


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 99
Posty: 7620
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#404

Post napisał: IMPULS3 » 11 cze 2017, 12:29

kamar pisze:Dokładniej i lżej musi być, tylko co ze sztywnością.
Dokladnosć może wynikać tylko z tego że śruba z nakrętką ma bardzo lekko pracę, w przypadku jaskólki są większe opory wiec jakie wahcania mogą się pojawiać z tej racji. Ale to tylko problem dokladnosci śruby. Co do sztywności to raczej spodziewam się wiekszej po jaskólce, z resztą patrząc na nowe maszyny jakoś nie rezygnują konstruktorzy na rzecz wózków. :)
I tu też oczekuję odpowiedzi jeśli ktoś robił.
Mam wrażenie ze ci którzy robią potajemnie dalecy są od publikowania na forum, ciekawi mnie tylko skąd czerpią wiedzę. ;)
Ostatnio zmieniony 11 cze 2017, 13:20 przez IMPULS3, łącznie zmieniany 1 raz.


Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 257
Posty: 16285
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#405

Post napisał: kamar » 11 cze 2017, 12:40

IMPULS3 pisze: Co do sztywnosci to raczej spodziewam się wiekszej po jaskólce,
Prawie jak reklama nowej Toyoty :) Ja się nie spodziewam , ja mam pewność :)
Tylko, czy z tą zmiejszoną sztywnością da się żyć bo jednak jeżdzi się drobniej choć szybciej.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 99
Posty: 7620
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#406

Post napisał: IMPULS3 » 11 cze 2017, 13:16

kamar pisze:Tylko, czy z tą zmiejszoną sztywnością da się żyć bo jednak jeżdzi się drobniej choć szybciej.
Przecież masz rewolwerówke na wózkach więc testowa wersja już istnieje. :) Ja powiem tak: moja samoróbka do ogólnego toczenia zdaje egzamin, brakuje jej sztywnosci jak jest potrzeba wytoczyć otwór powyzej 90mm dlugości, wtedy czuć że zaczyna jej brakować ale mam wrażenie ze masy na suportach... W przypadku przeróbki TUC-a moze być efekt nie najgorszy. Suport Z jest dosć ciężki, troszkę gorzej z osią X ale jakby w razie czego mozna jej dodać troszkę masy to będzie ok.
Ja u siebie dolożylem tylny stoliczek z dodatkowym imakiem i gniazdem Morsa 5 i pomoglo. Choć jeszcze jest zbyt lekko... A przy okazji mam przyjemnie jak trzeba coś wywiercić, bo tylko zjeżdzam osią X skrajnie i samo gniazdo stożka ustawia mi się w osi wrzeciona. :)

Obrazek


Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 257
Posty: 16285
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#407

Post napisał: kamar » 11 cze 2017, 16:36

IMPULS3 pisze: Przecież masz rewolwerówke na wózkach więc testowa wersja już istnieje.
Gdybym nie miał to nawet bym się nie przymierzał :) A tak to już rozważam w przyszłości szyny na trzymetrowej Porębie z frezowaniem pryzm bez rozbierania :)


Kazik_Wichura
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 283
Rejestracja: 31 lip 2007, 20:58
Lokalizacja: dolnośląskie

#408

Post napisał: Kazik_Wichura » 11 cze 2017, 22:59

Tak się zastanawiam, ale czy nie było by dobrym pomysłem w X odwrócić miejscem prowadnice i łożyska? Będą one zawsze symetrycznie ustawione względem wrzeciona a więc teoretycznie będzie to najkorzystniejszy układ jeśli chodzi o sztywność. Ale pewnie to wymaga większych przeróbek w istniejących częściach maszyny.


Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 257
Posty: 16285
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#409

Post napisał: kamar » 14 cze 2017, 19:54

Kosnita pisze: Koszty tej operacji?
Za szyny i wózki do metrowego TUC-ca to:
Hiwin 25 - 3300 brutto np. u sponsora
NSK 25 - 6600 netto :)
Witam Panie Andrzeju
Wózek LAh25EMZ cena netto: 300,00PLN/szt

L1H25 NSK:
2x1700 mm - 1546,00zł/szt
2x600 mm - 625,60zł/szt

Termin realizacji: wózki na magazynie, szyna również, ale docięcie ze względu na zlecenia: 2-3 dni rob.


Natan5064
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 384
Rejestracja: 06 sty 2015, 00:45
Lokalizacja: Konin

#410

Post napisał: Natan5064 » 15 cze 2017, 21:51

Aałłaa :P kto by sie spodziewał że tyle kasy mogło leżeć w kartoniku na szafie ..

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Amatorska Tokarka CNC”