Proponuję wziąść do ręki katalog pierwszego lepszego producenta łożysk, i zadziałać samemu, bo:
1 - w katalogach wszystko jest podane "na chłopski rozum" i w maksymalnym uproszczeniu, co daje ci możliwość zadziałania w pełnej świadomości skutków twoich przemyśleń i odpowiedniego przygotowania prac (czopy pod łożyska są wykonane jako tolerowane wiec musisz odpowiednio zadziałać zeby nie zepsuć śruby, przydałoby się też czopy utwardzić, jesli urządzenie ma działać dłużej)
2 - katalogi takich firm (które polecam) jak NSK czy SKF podają też zespoły łożyskowe (łożysko zabudowane w odlewie) co z kolei upraszcza ci pracę bo nie musisz szukać obudowy do łożyska, a zespół jest mniejszy
Na koniec odsyłam do stron:
http://www.skf.com
http://www.eu.nsk.com/default.asp?LID=3
Katalogi jeśli nie są dostępne on-line to proponuję zadzwonić do działów handlowych do firmy. Na prośbę o bezpłatny katalog napewno nie odmówia... mi się to jeszcze nie zdarzyło.
Do kolegi "piotr 33" - łożyska wahliwe nie rozwiązują problemu braku osiowości między śrubą a nakrętką a jednynie zapewniają ciągłość paracy przy zmianie płaszczyzny pracy czopa w nim osadzonego.
Pozdrawiam
[ Dodano: 2006-01-02, 22:43 ]
I jeszcze jedno - łożyska nie są wyroben znormalizowanym, dlatego katalogi w większości podają od razu zamienniki innych firm, ale tu uwaga! Łożyska mogą się zgadzać między sobą do do średnic i nośności (ona jest decydująca), ale mają np inna szerokość!!!
Należy pamiętać o takich drobiazgach żeby uniknąć niespodzianek.