24k to "trochę" dużo dla 25mm flycuttera - max. co wypróbowałem to jakieś 4-5k w st.ali automatowej, bardzo płytko - powierzchnia wyszła nawet nawet, ale ostrze błyskawicznie się tępiło, no i było sporo dymujacek-1210 pisze:Chińczyk całkiem ładnie pracuje na 24k obr.. 3000 obr na 50Hz
, realny zakres fly cutter'a 1000-2000obr to będzie ok 25Hz
jak nazywa się po polsku "fly cutter"
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1743
- Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
- Lokalizacja: Wiedeń
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1479
- Rejestracja: 21 cze 2006, 23:26
- Lokalizacja: Pruszków
Widać doskonalekamar pisze:Teraz widać ?
Ja to jednak jestem dobry, zatrzymałem robotę coby zdjęcie dać na forum
Widoczne otworki z bocznymi robaczkami to na mniejsze średnice i polamae frezy palcowe.

Widać też wyższość Twojej konstrukcji nad tymi "markowymi".
Możliwość mocowania różnych ostrzy i połamanych frezów to świetny pomysł.
Konstrukcja też dużo prostsza, jak widać ścinanie płaszczyzny pod kątem nie jest konieczne.
Do wykonania narzędzia wystarczy tokarka. Można też użyć jakiegoś gotowca z zapasów "przyda się".
Wielkie dzięki za podzielenie się świetnym pomysłem.