Systematyka to podstawa. Zrobiłem parę pomiarów ale nie mogłem uzyskać jakichkolwiek wartości.
Dlatego przyglądnąłem się schematowi i doszedłem do wniosku że to totalnie źle podpinam.
Zacznę od przekaźników 1 i 14. Na schemacie, który krąży po forach jasno widać że przekaźniki powinny mieć zasilanie +24V a na drugą nóżkę powinien być wpięty sygnał z falownika ( 1 lub 14 wg Macha3) - i ustawienie na falowniku dotyczące tego , co się chce zrobić z tym sygnałem (start, stop, odwrotne obroty itd). Ja tak rozumiem ten schemat, jeśli się mylę to poprawcie mnie.
Na zdjęciu przedstawiam propozycję jak to teraz podpiąć. Mianowicie źródło napięcia +24V będzie pochodzić z falownika, bo przecież falownik ma takie wyjście. Drugie podpięcie z przekaźników K1 i K2 będzie odpowiednio wpięte w X1 i X2 na falowniku....
Elektronicy i eksperci na forum, co o tym sądzicie ? Czy dobrze rozumuję ? Z góry mówię, że nie jestem elektrykiem tylko mechanikiem (MES i CFD)
