Prowadnica rolkowa
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 241
- Rejestracja: 15 cze 2004, 18:59
- Lokalizacja: KrakĂłw/Bia?ystok
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 5598
- Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
- Lokalizacja: Gliwice
na bym raczej ne toczył łozyska .. tylko zrobił na nie oprawkę z takim rowkiem w kształcie " V" oprawka zanespieczył bym pierścieniem i mogę sonie dopasować do pręta można wytoczyć np w kształcie "U"
pozatym łożyska chyba są dość twarde jak w nich toczyć ( moze sie myle )
[ Dodano: 2005-04-04, 23:02 ]
a jeśli takie bajeranckie oprawki zrobimy sobie na Tokarce CNC to mamy dużą powtarzalnośc wymirów i nie wymaga szlifowania
pozatym łożyska chyba są dość twarde jak w nich toczyć ( moze sie myle )
[ Dodano: 2005-04-04, 23:02 ]
a jeśli takie bajeranckie oprawki zrobimy sobie na Tokarce CNC to mamy dużą powtarzalnośc wymirów i nie wymaga szlifowania

sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk)
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos

Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 241
- Rejestracja: 15 cze 2004, 18:59
- Lokalizacja: KrakĂłw/Bia?ystok
re toczenie
Można toczyć ale po co ??
Owszem można potoczyć te łożyska ale po co.
Nie dość że dosyć ciężko ustawić w tokarce tekie łożysko (trzeba chwycić przecież za zewnętrzny pierścień) to materiał który będzie się toczyło jest bardzo twardy i w dodatku chartowany.
Jeśli ktoś chce połamać kilka ostrzy nie ma sprawy.
Znacznie łatwiej wstawić podkładkę dystansową między 2 łożyska.
Efekt ten sam wada ciut się rozbuduje układ (będzie wyższy o około 1-2mm w zależności od podkładek)
zaleta tego taka że napewno każdy będzie to mógł zrobić bez kombinacji i szukania tokarki lub szlifierki.
Owszem można potoczyć te łożyska ale po co.
Nie dość że dosyć ciężko ustawić w tokarce tekie łożysko (trzeba chwycić przecież za zewnętrzny pierścień) to materiał który będzie się toczyło jest bardzo twardy i w dodatku chartowany.
Jeśli ktoś chce połamać kilka ostrzy nie ma sprawy.
Znacznie łatwiej wstawić podkładkę dystansową między 2 łożyska.
Efekt ten sam wada ciut się rozbuduje układ (będzie wyższy o około 1-2mm w zależności od podkładek)
zaleta tego taka że napewno każdy będzie to mógł zrobić bez kombinacji i szukania tokarki lub szlifierki.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 468
- Rejestracja: 06 gru 2004, 10:17
- Lokalizacja: P?ock
Rzęczywistym problemem wydają mi się byc gabaryty łozyska - duza średnica zewnetrzna co w przypodku małych maszyn mocno powiększ konstrukcję. Dywagacje na temat toczenia są nie na miejscu - jak zamocowac łożysko bez odkształcenia bieżni zewnętrznej.
Dla mniejszych średnic mozliwe jest wytoczenie bieżni zewnetrznej. Autor pomysłu przedstawił najlepsze rozwiązanie ze szlifowaniem łozysk.
Pozdrawiam
Dla mniejszych średnic mozliwe jest wytoczenie bieżni zewnetrznej. Autor pomysłu przedstawił najlepsze rozwiązanie ze szlifowaniem łozysk.
Pozdrawiam
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 181
- Rejestracja: 14 wrz 2004, 22:55
- Lokalizacja: Poznan
Dyskutowana rolka spełnia niestety ograniczone wymagania. Jej główną zaletą jest cena !
Koszt 2-ch łożysk to 2,10 zł + praca , cena 1-nej rolki z Iskry to ok 50zł.
Szlifowanie bieżni jest najprostsze na profesjonalnej maszynie ,ale można to również wykonać w sposób amatorski (propozycja dla tych co w mechanice robią rzeczy
niemozliwe).
Jeśli któryś z kolegów byłby zainteresowany podjęciem takiej próby zapraszam do korespondencji na PW.
Pozdrawiam.S
Koszt 2-ch łożysk to 2,10 zł + praca , cena 1-nej rolki z Iskry to ok 50zł.
Szlifowanie bieżni jest najprostsze na profesjonalnej maszynie ,ale można to również wykonać w sposób amatorski (propozycja dla tych co w mechanice robią rzeczy
niemozliwe).
Jeśli któryś z kolegów byłby zainteresowany podjęciem takiej próby zapraszam do korespondencji na PW.
Pozdrawiam.S
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 321
- Rejestracja: 03 kwie 2005, 16:43
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
pomysł z wykorzystaniem bierzni wewnętrznej wydaje sie być ciekawy, tyle ze kulki fi 10 to nie bardzo wiem w jak duzym łożysku sa, i całość była by chyba ogromna.
a jezeli juz by sie znalazł chętny do łamania noży podczas toczenia to chyba było by lepiej już wytoczyć kanałek po środku jednego łożyska ( o ile dało by sie złapać) niż toczyć krawędzie w dwóch
wydaje mi się że rozwiązanie z podkładkami dystansującymi łożyska, będzie wymagało dość częstego kasowania luzu, bo jest styk w zasadzie punktowy, możliwe ze łożyska i wałki sie odkształcą w niektórych miejscach i będzie trzeba wymieniać.? jak sądzicie ?
a swoją drogą to czy sam pomysł takiej konstrukcji prowadnicy nie jest wzorowany na prowadnicach bosch rexroth typu LF,
czy ktoś może ma link do producenta ctcy profili aluminiowych ??, albo lepiej gdzi eje kupić w wawie ?
a jezeli juz by sie znalazł chętny do łamania noży podczas toczenia to chyba było by lepiej już wytoczyć kanałek po środku jednego łożyska ( o ile dało by sie złapać) niż toczyć krawędzie w dwóch
wydaje mi się że rozwiązanie z podkładkami dystansującymi łożyska, będzie wymagało dość częstego kasowania luzu, bo jest styk w zasadzie punktowy, możliwe ze łożyska i wałki sie odkształcą w niektórych miejscach i będzie trzeba wymieniać.? jak sądzicie ?
a swoją drogą to czy sam pomysł takiej konstrukcji prowadnicy nie jest wzorowany na prowadnicach bosch rexroth typu LF,
czy ktoś może ma link do producenta ctcy profili aluminiowych ??, albo lepiej gdzi eje kupić w wawie ?