założenie tego tematu ma w domyśle przedstawić stan techniczny mojej tokarki oraz proces przywrócenia jej do "świata żywych" oraz ewentualne uwagi co do naprawy. No to zaczynamy

Tokarka odkupiona od znajomego w czerwcu 2017 roku.
Przez ostatnie 6 lat ewidencjonowana była jako nieruchomość.
Na chwilę obecną prezentuje się następująco:







Część podzespołów mam zdemontowanych.
Dzisiaj skrzynka prędkości wraz z silnikiem ujrzała światło dzienne.
Zastanawiam się co robić z łożem i suportem....
c.d.n.