
Po wstępnych oględzinach nie jestem zbytnio podbudowany . Bicie na tarczy zabierakowej jest minimalne ok 0,01 do 0,02 zarówno osiowe jak i promieniowe i na razie dobre informacje się kończą, nie wiem jak jest ustawione wrzeciono względem suportu wzdłużnego i jak jest ustawiony konik bo nie założyłem uchwytu i nie będę zakładał do puki jej nie umyję . Niestety tokarka wygląda jak by ją polano jakimś mazidłem i posypano piaskiem . Piasek jest wszechobecny, nie wiem czy to piach odlewniczy ,czy pył z obróbki żeliwa na sucho. Odkręciłem imak i wyglądał jak by był siekierą ciosany . Na szczęście mam dostęp do frezarki CNC więc sam go sobie poprawiłem, bo nóż w takim imaku na pewno by drżał a o zamocowaniu wytacza to można zapomnieć. Wiem jak wygląda chińska dokładność bo mam wiertarkę stołową chińską za 300 zł , ale nie sądziłem ,że w maszynie za 4000 zł. Będzie to samo. Element sanek górnych ,który się obraca do toczenia krótkich stożków , nie przylega do powierzchni na której leży , bo jest krzywy i się kolebocze, na dodatek wiesza się na trzpieniu centrującym . Wezmę go do siebie do roboty to mi kolega przeszlifuje a trzpień wybiłem i go obniżę. Powierzchnie posuwu poprzecznego są ok , ale listwa w jaskółczym ogonie nadaje się tylko na złom . Jest krzywa ,pomimo ,że szlifowana ( chyba chiński szlifierz nie wie co to wyrównywanie ściernicy bo jest widoczny gołym okiem garb) , a otwory pod śruby dociskające są przestawione.
Jak ją umyję i nasmaruję , umyję skrzynkę przekładni wrzeciona , bo jeszcze tam nie zaglądałem , to założę uchwyt . Wtedy dopiero spróbuję coś wytoczyć .
No cóż , wygląda na to ,że żeby oczekiwać jakiegoś standardu to trzeba by kupić Optimum 2506, bo to tokarka tej samej klasy , ale kosztuje dwa razy tyle.
Nie wiem może ja mam trochę inne podejście do standardów jakości , bo na co dzień produkuję części do maszyn dla niemieckiego odbiorcy, a może trafił mi się jakiś felerny egzemplarz.
I jeszcze moje pytanie : jak zdjąć suport poprzeczny . Odkręciłem już wszystko ale blokuje mi nakrętka śruby pociągowej ,czy da się to wyjąć bez jej wybicia?
A na zdjęciu imak taki jak przyjechał z tokarką , a drugie zdjęcie to jak już go pop

rawiłem.