adam Fx pisze: ↑

14 sty 2025, 00:23

ślad po silniku wskazuje że było tam 85x85

lepi pisze: ↑

07 sty 2025, 18:06

Kilkanascie lat temu ali nie wysyłało z polski o ile istniało a czasu nie bylo. Nie bylo też silników zintegrowanych i jak pisalem, konieczne bylo sterowanie momentem.
Wiec propozyvja tuxa jest bez sensu jak większość jego wypowiedzi.

lepi pisze: ↑

07 sty 2025, 16:13

pomijając już brak źródła step/dir w maszynie.

lepi pisze: ↑

07 sty 2025, 15:39

Jak robilem podajnik to kupilem silnik od hulajnogi, bylo tanio i szybko. I bez zbednych kabelków, sterowników.

kszumek pisze: ↑

07 sty 2025, 12:10

w moim przypadku to ile opadnie nóż na zablokowanym hydrauliką rewolwerze zależy
proporcjonalnie od siły skrawania w dół
i odwrotnie proporcjonalnie od ciśnienia działającego na tłok---- tak ?

bo zęby na wieńcu (te od blokady nie od obrotu krokówką )
to taka przekładnia , która przy tym kacie zębów zwiększa siłę z 2 razy co najmniej albo i więcej
czyli przykładając odpowiednio dużą siłę na nóż cofniemy tłok--- tak czy nie ?

używając skrótu myślowego z poprzedniego posta
1.sam mam rewolwer trzymający pozycję ciśnieniem tłoka --- to nie jest prawda ?

kszumek pisze: ↑

06 sty 2025, 23:26

no dobra jeszcze raz , u mnie niema siłownika który przesuwa hamulec czyli włącza i wyłącza hamulec lub dociska coś ciernego
u mnie jest tłok o powierzchni strzelam 100-150cm kwadrat czyli siła liczona w tonach
średnica zewnętrzna~~ 15 cm minus wewnętrzna~~ 8 cm
jest nazwijmy to tłok taki pierścień który dociska drugi pierścień ze sporą liczbą zębów na obwodzie
które to natomiast ustalają położenie względem pierścienia bazowego
ten tłok jest takim hamulcem z zębami zęby w kształcie V ><
w jednych rewolwerach jest ich mniej dużych, u mnie jest dużo małych zębów ~~ strzelam ze z 90 będzie na pewno po obwodzie
jeśli wyłączymy pompę , wyłączymy krokówkę to po 3 minutach jesteśmy w stanie brechą obrócić rewolwer
czyli w tym układzie siła jest proporcjonalna do ciśnienia i liczona w grubych tonach

kszumek pisze: ↑

06 sty 2025, 22:40

jestem w stanie szybko uruchomić pod linuxem taki rewolwer pod warunkiem że jest sprawny mechanicznie

kszumek pisze: ↑

06 sty 2025, 21:27

Witam
a mógłbyś się odnieść trochę dokładniej popraw tam gdzie się mylę

bo np punkty 1 i 2 są niepodważalne , sam rozbierałem swój rewolwer wiem jak działa oraz testowałem
na ile trzyma sama krokówka bez ciśnienia tłoka, jeśli chcesz mam fotki na żywo , rysunki fabryczne
punkt 3 tyczył się rewolweru który pomagałem uruchomić nie mój , dobrać ten czas żeby za każdym razem się pewnie zamykał
punkt 4 ja tak to rozumiem działanie rewolweru autora na podstawie rysunku jeśli jest inaczej niech sam autor mnie poprawi

kszumek pisze: ↑

06 sty 2025, 21:00

Witam
kilka faktów
1.sam mam rewolwer trzymający pozycję ciśnieniem tłoka
póki jest ciśnienie w układzie nie ma szans na przestawienie pozycji,
jest nawet akumulator hydrauliczny w układzie, nie ma jednak sprężyn

2.niezablokowany rewolwer ciśnieniem, jest w stanie trzymać pozycję siłą samej krokówki 7nm na postoju z redukcją prądu 1/2
przez przekładnię zębatą na zwykłych kołach zębatych a nie ślimakową (przełożenie jak dobrze pamiętam 1:4,875 )
jest w stanie wytrzymać sporego wióra, trzeba sporo brać na raz żeby ruszyło krokówkę

3."Sugerowane sterowanie "czasem" to kompletna fuszerka."- tu się trochę nie zrozumieliśmy
nie chce sterować czasem żeby łapać pozycję kieszeni czyli numeru narzędzia ale,
czasem między wystąpieniem sygnału index a momentem kiedy należy zacząć blokować rewolwer np 80, 120 ms
w zależności od typu
i takie dane znalazłem jak trochę szperałem na temat różnych revolwerów

4 w tej autora głowicy pozycję nie trzyma silnik z hamulcem lecz pryzmy dociągane silnikiem z przekładnią
hamulec jest prawdopodobnie dla bezpieczeństwa żeby przy dłuższym toczeniu od drgań jednak się nie poluzowało

5 to komponent carousel dba o to żeby nawet jak się kroki pogubią dla stepgena to i tak pozycja głowicy
będzie zachowana prawidłowo
bo odczytana i zdekodowana na podstawie sygnałów z czujników w głowicy ,
można uprościć że dla linuxa stepgen w trybie prędkości zachowuje się jak silnik DC

6 można tak się pobawić w ustawieniach że krokówka ma się zatrzymać tuż przed gubieniem kroków cofając,
jednak chcąc żeby dociągnęła z maksymalną siłą musi zgubić kilka kroków
to już kwestia dopieszczenia ile ma się cofnąć żeby siła która dociąga wystarczyła na pewne trzymanie na pryzmach

7 silnikiem DC mnożna też sterować PWMem z linuxa zamiast przekaźników

można tam wsadzić silnik nawet hydrauliczny lub pneumatyczny i tez się da nim prawidłowo wysterować

adam Fx pisze: ↑

06 sty 2025, 03:10

Dlatego dam tam silnik serwokrokowy ale martwię się że przy dociąganiu może gubić kroki.