Znaleziono 21 wyników

autor: harma
15 wrz 2020, 20:00
Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
Temat: Zakup Lasera - Chińczyk czy Europejczyk?
Odpowiedzi: 307
Odsłony: 18883

Re: Zakup Lasera - Chińczyk czy Europejczyk?

kamar pisze:
15 wrz 2020, 19:43
Panowie, ja w kwestii formalnej. Jak już się bawicie w te przepychanki to proszę nie zgłaszać do moderacji że posty poza tematem.
Cały temat powinien wylecieć ale że ta polska firma od lat reklamuje się na tym forum więc pewien bonus jej się należy (w/g mnie)
Dziękuję, że ktoś z moderatorów to wreszcie uczciwie przyznał.
Z mojej strony oznacza to koniec dyskusji. Rzeczywiście, jeżeli całość to w zasadzie reklama jednego producenta, to nie ma to sensu.
I przekreśla merytoryczność czekogolwiek.
autor: harma
15 wrz 2020, 09:13
Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
Temat: Zakup Lasera - Chińczyk czy Europejczyk?
Odpowiedzi: 307
Odsłony: 18883

Re: Zakup Lasera - Chińczyk czy Europejczyk?

pitsa pisze:
15 wrz 2020, 08:35
harma pisze:przykład frezowania "kwadratowej gwiazdki"

Dla mnie ten przykład to abstrakcja, ale z jej pomocą jest między innymi realizowany cel: ma być pokazowo szybko ale obróbka detalu w miarę długo żeby tyle ich nie robić i coś wykazać. Miałbyś inny ciekawy przykład do zaproponowania? Z twojego pomysłu też chciałbym pośmiać się. ;-)
http://www.mazegenerator.net/ ?
http://andrewmarsh.com/apps/releases/supershapes.html ?
Nie mam, bo nie wymyślam specjalnych kształtów tylko po to, żeby udowadniać jakieś teorie.
W praktyce produkcyjnej w większości przypadków i tak kończy sie na paleniu pochodnej któregoś rzędu z "kwadracika z dziurką"

Dodane 5 minuty 26 sekundy:
atlc pisze:
15 wrz 2020, 08:54
harma pisze:Ale z praktyki firm usługowych/produkcyjnych wynika, że tak 90% detali to zwykłe, proste detale konstrukcyjne, bez finezyjnych kształtów i specjalnie dobranych geometrii.

Tak tak, pierdoły kolego opowiadasz. Detale są proste, ale duży stopień perforacji, znaczna ilość otworów to już nie abstrakcja. No i co, może przy dosyć typowym detalu czyli kwadracik z czterema otworami po narożnikach, o wymiarach np 50*50mm, to jest przykład abstrakcyjny i taki, który jednocześnie nie wymaga dynamicznej maszyny?
Na arkuszu 3000*1500 to będzie ponad 6000 otworów.
Jeżelibyśmy palili te kwadraciki "normalnie", czyli jeden obok drugiego, to maszyna nawet porządnie nie zdarzy się rozpędzić pomiędzy nimi.
autor: harma
15 wrz 2020, 07:41
Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
Temat: Zakup Lasera - Chińczyk czy Europejczyk?
Odpowiedzi: 307
Odsłony: 18883

Re: Zakup Lasera - Chińczyk czy Europejczyk?

victor.sajda pisze:
15 wrz 2020, 07:15
A tak na marginesie to też nie będzie miarodajne gdyż liczy się bardziej dynamika maszyny.Co z tego,że laser o danej mocy może ciąć z taką i taka prędkością jak maszyna do której został włożony i jej konstrukcja nie pozwoli uzyskać tych prędkości
Tak, nie będzie do końca miarodajne. Ale zawsze stanowi to punkt odniesienia, pozwalający wstępnie, syntetycznie porównać dwie maszyny.
Oczywiście i tak wszystko zależy od kształtu detali, które tniemy.
Ale z praktyki firm usługowych/produkcyjnych wynika, że tak 90% detali to zwykłe, proste detale konstrukcyjne, bez finezyjnych kształtów i specjalnie dobranych geometrii. To tak jak szanowny kolega o kilku nickach podał już tutaj przykład frezowania "kwadratowej gwiazdki" i bardzo celnie określił to jeden z moderatorów:
pitsa pisze:
29 sie 2020, 23:01

(...) Wracając do polskiego producenta. Do obsłużenia jest masa branż. Każdy ma inne wymagania, inne wizje na korzystanie z zakupionych maszyn. I taki przykład z kwadratowymi gwiazdką ma zachęcić do kupna maszyn? To jakaś abstrakcja nie nadająca się do postawienia na biurku obok "Double Carved Elephant", żeby to chociaż dziurki miało na długopisy.... Ludzie pewnie kiwają tylko głowami. ;-)

(...)
Przykład jak przykład, po prostu specjalnie dobrany pod konkretną teorię i kształt pewnie spotykany w praktyce produkcyjnej raz na 10 lat.

A firma, o której wspomniałeś rzeczywiście nie wstydzi się udostępniać tych danych. Ciekawe, czy tak samo jest z firmą polską.
autor: harma
15 wrz 2020, 06:23
Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
Temat: Zakup Lasera - Chińczyk czy Europejczyk?
Odpowiedzi: 307
Odsłony: 18883

Re: Zakup Lasera - Chińczyk czy Europejczyk?

Szanowny kolego nicek/texas/cnc3cad/cieciewoda/www.k***a.pl
Czy jakich tam jeszcze uzywasz kont na tym forum.

Standardowa Twoja odpowiedz, czyli pol strony marketingowego tekstu w wiekszosci nie zwiazanego z zadanym pytaniem.

A wiec je ponawiam: prosze o podanie danych dot. predkosci ciecia laserow 4, 6 i 8kw dla poszczegolnych grubosci i gatunkow.
Pozwoli to komus w przyszlosci latwo je porownac do danych konkurencji.


Krotkie pytanie. Krotka odpowiedz.
autor: harma
14 wrz 2020, 22:27
Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
Temat: Zakup Lasera - Chińczyk czy Europejczyk?
Odpowiedzi: 307
Odsłony: 18883

Re: Zakup Lasera - Chińczyk czy Europejczyk?

nicek pisze:
14 wrz 2020, 21:31

Pomimo wszystko jak na razie nikt nie udowodnił że współczesne polskie lasery nie potrafią tak szynko ciąć.
Poezja i kwintesencja całości. Niech to inni udowadniają, że ten laser nie jest tak szybki jak "ja" mówię :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Szanowny Panie nicek/texas/cnc3cad/cieciewoda. Jest Pan "mistrzem" :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Podstawowe pytanie, JAK szybki? Tak jak na filmiku? tzn JAK.
Zagrajmy w grę. Czy Szanowny Pan jest w stanie podać prędkości cięcia Pana laserów o mocach, np. 4, 6 i 8 kw dla wszystkich stali?
To będzie miarodajny parametr, który łatwo będzie można porównać do innych laserów...
Zbiegnie się to z udzieleniem odpowiedzi na pytanie, które zadał już jeden z adwesarzy, a które zostało pominięte w dyskusji:
Avalyah pisze:
13 wrz 2020, 19:05
(...) Jakby się pojawiła w tym temacie tabelka z parametrami kilku laserów to każdy by mógł się odnieść do konkretów.(...)
I zabrakło dodatkowo małego, drobnego szczegółu, na który nikt nie zwrócił uwagi, mianowicie.....a jakiej mocy był tenże laser z filmiku propagandowego?. Dopiero wycięcie na maszynie o takiej samej mocy będzie w przybliżeniu miarodajne.
autor: harma
14 wrz 2020, 20:01
Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
Temat: Zakup Lasera - Chińczyk czy Europejczyk?
Odpowiedzi: 307
Odsłony: 18883

Re: Zakup Lasera - Chińczyk czy Europejczyk?

czy mówicie o tej wizjonerskiej i kosmicznej konkurencji, która w rok produkuje tyle aut, co inni w miesiąc? rzeczywiście może to być frustrujące, być tak bardzo nie zrozumianym przez świat...
autor: harma
14 wrz 2020, 19:33
Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
Temat: Zakup Lasera - Chińczyk czy Europejczyk?
Odpowiedzi: 307
Odsłony: 18883

Re: Zakup Lasera - Chińczyk czy Europejczyk?

oprawcafotografii pisze:
14 wrz 2020, 19:30
harma pisze:
14 wrz 2020, 19:20
...
Przy okazji pada kolejny mit, że to ta niesamowita polska firma wymyśliła....
Gdzie Ty ten mit znalazłeś? Chyba sam go właśnie wymyśliłeś ;)

q
oj tam, oj tam...zapraszam (chociaż nie powinienem) na jakiekolwiek targi na np. do Poznania (jak już się wznowią po koronie).
Nie takie rzeczy można tam usłyszeć na stoisku pewnej polskiej firmy.....
Człowiek się zawsze tylko uśmiecha, kiwa głową widząc, że "nihil novi sub sole" i idzie dalej.
autor: harma
14 wrz 2020, 19:20
Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
Temat: Zakup Lasera - Chińczyk czy Europejczyk?
Odpowiedzi: 307
Odsłony: 18883

Re: Zakup Lasera - Chińczyk czy Europejczyk?

oprawcafotografii pisze:
14 wrz 2020, 18:36
victor.sajda pisze:
14 wrz 2020, 18:03
Moja maszyna ma napędy zębate i liniowe naraz i co z tego?...
To z tego, że ciężko wymyślić powód tak dziwacznej konstrukcji napędu.
Mam nadzieję, że to tylko ja nie ogarniam i jakiś sensowny istnieje :)

q
Może istnieje. Może nie. Na pewno jest jakiś powód, dla którego to robią.
A czy jest to rozwiązanie wolniejsze? Z tego co dobrze pamiętam maszyny 5030 są produkowane chyba od 2002 lub 2003 roku i juz wtedy niemcy wprowadzili taki misz-masz, tutaj jest to bardzo widoczne, to laser CO2. Z tego co słychać, widać i czuć, stal czarna cięta tlenem :D



Przy okazji pada kolejny mit, że to ta niesamowita polska firma wymyśliła. Jak widać napęd liniowy zaczął być stosowany w lasera na dobre 10lat przed tym, jak ta polska firma wypuściła pierwszy laser.
i takie rozwiązanie jak wyżej osiągało prędkości przejazdu 282m/min
Czy teraz to stosują? nie wiem, możliwe że ich najnowsze maszyny serii 50 są pod tym względem inne, najnowszy fiber, jaki miałem okazję widzieć na własne oczy w akcji to 3030 z 2014 roku i tak dalej były dwa silniki na osi X i reszta na napędach liniowych.
autor: harma
14 wrz 2020, 11:58
Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
Temat: Zakup Lasera - Chińczyk czy Europejczyk?
Odpowiedzi: 307
Odsłony: 18883

Re: Zakup Lasera - Chińczyk czy Europejczyk?

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Wystarczyło Was wszystkich zostawić na dwa dni i wszystko wybuchło :lol: :lol: :lol:
Ale po kolei:

@Avalyah,
atlc pisze:
13 wrz 2020, 11:11
kamar pisze:niż opiniami FAKTYCZNYCH użytkowników ?
Avalyah pisze: który może być FAKTYCZNYM użytkownikiem, ale nie musi. Biorąc pod uwagę to, w jaki sposób się czepia różnych dziwnych rzeczy i uparcie używa zupełnych ogólników, mam co do tego wątpliwości.

Otóż kolego Kamar, Kimla kilkukrotnie prosił o podanie numeru maszyny i żaden z krytykujących go nie podał.
Sugeruje to, że albo nie są użytkownikami tych maszyn, albo to o co się czepiają ma średnie umocowanie w rzeczywistości.
Na 3 stronie tego wątku, na samej górze znajduje się odpowiedź na Twoje pytanie, które wtedy zadałeś:
Avalyah pisze:
22 sie 2020, 14:23

Może Kolega podać konkretne przykłady? .
I są tam przykłady, dotyczą firmy kategorii „B”. Głupio mi znowu cytowac samego siebie, więc nie przytoczę całości mojej wypowiedzi z tego wątku, a tylko fragment:
harma pisze:
22 sie 2020, 16:11
Były jeszcze trzy bardzo charakterystyczne wizyty serwisu, ale nie chce ich tutaj opisywać, bo "ktoś" tutaj może na podstawie tych danych chcieć zidentyfikować firmę, z którą miałem styczność…

I połączę to z, bardzo celnymi, dwoma wypowiedziami moderatora:
kamar pisze:
13 wrz 2020, 11:12
Otóż kolego altc :) żaden z użytkowników nie jest samobójcą, jutro może potrzebować serwisu :)
kamar pisze:
13 wrz 2020, 13:52
Bo odbiję piłeczkę :) - kilka razy tu straszono włuczeniem po sądach i może dlatego :)
A zachwytów (z numerem fabrycznym :) ) tez nie widać.
Z firmą, z którą miałem wtedy styczność, rozstałem się w pełnej zgodzie i z racji mojej obecnej pracy czasem do nich wpadam na kawę. Więc po pierwsze, nie chcę im utrudniac roboty, ponieważ mariaż z polską firma produkującą lasery dotyczy także serwisu tychże maszyn i jak się obrażą na użytkownika i strzelą focha, to użytkownik jest w d**ie, oraz po drugie, nie mam nawet prawa podawać danych tej firmy na forum publicznym, bo nie mam na to ich zgody.

Zawodowo zajmuję się teraz m.in. także optymalizacją procesów produkcji w różnych firmach. I kilka firm posiadających m.in polskie maszyny już odwiedziłem i czasem z czystego sentymentu pytam, jak się sprawują. Zadziwiające, jak powtarza się jeden schemat: Jeżeli dla danej firmy polski laser jest tym pierwszym i nie mieli nigdy do czynienia z czymś innym, to są często zadowoleni. Ale jeżeli w tej firme była kiedykolwiek lub jest maszyna niemiecka, to zawsze, prędzej czy później, następuje porównanie i prawie zawsze jest na niekorzyść maszyny polskiej….ludzie po prostu są już wtedy nauczeni, że da się pewne rzeczy zrobic lepiej.
Dodatkowo przy każdej takiej rozmowie dochodzi kwestia porównania niezawodności i serwisu i też, bardzo delikatnie rzecz biorąc, nie jest to korzystne dla maszyny polskiej…

Nawet pojawiło się kiedyś fajne stwierdzenie, cyt „co z tego, że ten ich fiber jest szybszy od CO2 (bo, obiektywnie rzecz biorąc, na cienkich blachach jest szybszy.), skoro nasz stary CO2 tak po prostu pracuje i jest niezawodny, a ich maszyna ciągle ma jakieś humory. I jak popatrzę globalnie, z perspektywy całego roku, to ten polski fiber ma bardzo dużo przestojów oraz mikro-przestojów. I już tak różowo nie jest.”


@nicek:
W sumie zakończyłem dyskusję po Twoich wycieczkach osobistych, co sprowadzało tą dyskusje do poziomu przedszkolaków w piaskownicy, ale jednak na chwilkę powrócę do tematu:
nicek pisze:
12 wrz 2020, 22:04
Szanowny Kolego Harma,

Więc chyba będzie mi łatwiej pisać do Ciebie Szanowny Kolego Viktor Harma vel Sajda.
Wypowiedź, która nieźle poprawiła mi humor :).

Wielce Szanowny Kolego Nicek, to, że TY wystepujesz na tym forum pod kilkoma nickami i wypowiadasz się z kilku kont nie oznacza, że inni tak robią. I jak tak już zachęcasz do sprawdzenia wypowiedzi niektórych użytkowników, to dotychczas dało się zauwazyć, że konta:

1) @nicek
2) @texas (dowód: zakup-nowej-wycinarki-laserowej-typu-fi ... 71-60.html użytkownik nie zaprzeczył, gdy został zidentyfikowany :mrgreen: )
3) prawdopodobnie @cieciewoda
4) @ wszystkie konta z nazwą polskiej firmy, chyba łącznie ze 4
5) ...i jak to ktoś już zauważył w tej rozmowie na forum waterjet 9 lat temu, strona nr 6 z tego wątku:
kimla-omax-flow-t25716-50.html?hilit=wa ... mla%20flow

Zacytuję tego użytkownika:
numerek pisze:
02 kwie 2011, 23:29
nie chciałem się wtrącać ale....

kolego Kimla z przyzwoitości nie wspominaj o otwartej przyłbicy ...
przez kilka lat występowałeś na forum jak " cnc3cad" reklamując nachalnie produkty kimla ...

dla jasności - nie interesuje mnie ta przepychanka kto kogo przekrzyczy

A więc dodatkowo konto @cnc3cad, To jedna i ta sama osoba. Czy ktoś tutaj mówił o rozdwojeniu jaźni? To chyba więcej niż rozdwojenie.
A jeszcze, jak już opieramy się na faktach, to tutaj jest jawny przykład, że producent polskich maszyn w danym wątku rozmawia sam ze sobą:
maxiem-opinie-uzytkownikow-t39926.html
najpierw krytyczna wypowiedź Szanownego Użytkownika „@nicek”, a później dodatkowa wypowiedź „www.K***.pl”...ręce opadają...
@kamar , @pitsa , czy to forum nie ma jakichś zabezpieczeń przed czymś takim? Nie muszę chyba mówić, że drastycznie obniża to poziom dyskusji. Skąd mamy wiedzieć, że w całym powyższym wątku kolega nicek nie rozmawia sam ze sobą z kilku kont?????? Robił już tak kilka lat temu...i nie musicie mi wierzyć na słowo, linki do dyskusji macie powyżej.


@Victor.Sajda
Nie wiem czy zauważyłeś, ale rozmowa z "niektórymi" ludźmi tutaj przypomina rozmowę z jakąś sektą, absolutnie nie wolno skrytykować lub mieć innego zdania, bo zaczynają się wycieczki osobiste, obrażanie „ktoś” nie znając nawet Ciebie i Twojego biznesu od razu wie, że zrobiłeś życiowy błąd kupując inną maszynę niż ta jego oraz zaczyna Cię wyzywać od cwaniaków….

A co do Twojej wypowiedzi i linku do aukcji:
victor.sajda pisze:
13 wrz 2020, 22:06
Proszę jest i film
http://www.maszyneria.pl/laser,fiber,ki ... ,3483.html
Pewnie zaraz usłysze ze to 6mm🙂
Pomijając bardzo ważny fakt, że „nagle” na filmiku ukazującym codzienną produkcję ta maszyna już tnie „normalnie” i jakoś tak wolniej niż na propagandowo-marketingowych filmikach polskiej firmy, wykonanych w jej siedzibie, widać też jeden bardzo, ale to niesamowicie bardzo ciekawy temat, a mianowicie:
1) Ogłoszenie dotyczy maszyny z 2016 roku, jest już zakończone
2) Filmik na YT został wrzucony w 2017 roku, a więc mamy do czynienia z maszyną roczną
3) na zdjęciu nr 3, http://www.maszyneria.pl/3483,14097,foto.html , widac w kąciku hali dwie maszyny niemieckie CO2, serii 3030, wyprodukowane na pewno przed 2009 lub 2010 rokiem (bo wtedy, z tego co pamiętam, zmieniła się ich konstrukcja i maszyny po 2010 wyglądają inaczej)

Konkluzja:
Ktoś właśnie pozbył się ROCZNEJ maszyny polskiego producenta, jednocześnie zostawiając sobie dwie co najmniej 10-letnie maszyny CO2 niemieckiego producenta….cieekaaaawe dlaczeeego :) czyżby roczna maszyna nie spełniła pokładanych w niej nadziei i okazała się czymś, czego trzeba się jak najszybciej pozbyć?
Nie widać, żeby ta firma cała nagle padła, na zdjęciach można zauważyć, że hala jest duża, mają kilka maszyn a więc są użytkownikiem doświadczonym, mają normalna produkcję, maszyny „pod prądem” i lekka ręką kilkadziesiąt ton detali i materiału wokoło…..ciekawe. Czyżby nagle zalety polskiej maszyny, przedstawiane tutaj na tym forum, nie były wystarczające dla kogoś, kto się na tym zna?

edit:
Nie, nie jestem handlowcem :)
Nie, nie sprzedaję maszyn (sprzedaję własną wiedzę i doświadczenie)
Nie, nie mam innego konta tutaj
Nie, nie mam żadnego interesu w zachwalaniu maszyn niemieckich. Tak jak każde, mają swoje wady i zalety. TAK, mają też wady :)
autor: harma
27 sie 2020, 20:39
Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
Temat: Zakup Lasera - Chińczyk czy Europejczyk?
Odpowiedzi: 307
Odsłony: 18883

Re: Zakup Lasera - Chińczyk czy Europejczyk?

Majster70 pisze:
27 sie 2020, 09:29
Zdaje się, rynek polski jest największy lub jednym z największych w Europie jeżeli chodzi o lasery. Kimli trzeba oddać, że w wprowadzając Lasery Fiber na nasz rynek niejako wymusił na konkurencji również wprowadzanie technologii Fiber. W końcu jak by to wyglądało, że mały (relatywnie) producent na końcu świata ma najnowocześniejsze rozwiązania, a Trumph, Bystronik itd nie mają? Koncerny te były bardzo zadowolone z ustalonej pozycji, ponieważ zarabiały również na budowie własnych źródeł CO2, a tak muszą kupować źródło Fiber na zewnątrz, płacąc podobną cenę jak konkurencja - lub stosując półśrodki. Czyli dobrze jest mieć w Polsce firmę z którą koncerny ze względu na wielkość rynku muszą się liczyć.
Można sie z tym zgodzić tylko częściowo. Owszem, rzeczywiście technologia CO2 za długo królowała niepodzielnie na rynku laserów przemysłowych, ale przypisywanie tylko jednej polskiej firmie takiego wpływu na rynek wycinarek, czy też jakiegokolwiek bardzo dużego wpływu, jest błedem, ponieważ to nie tylko ta firma jako jedyna ma w swojej ofercie laser fiber oraz nie ona pierwsza zaczęła go stosować. Obecnie bardzo dużo firm ma w swojej ofercie fibery i głównie można przypisać ten sukces tylko i wyłącznie producentowi, czyli IPG oraz kierunkowi ich rozwoju (skupili się na specjalizacji, czyli opracowywaniu i produkcji tylko źródeł, nie robią maszyn do nich).
Także z resztą na tym polu mają już konkurencję, czyli np. źródła Raycus'a.
Majster70 pisze:
27 sie 2020, 09:29
(...). A z tym może być problem przy tego typu nachalnym marketingu który może wprowadzać klientów na manowce.
Bo z punktu widzenia technologi - nieważne czy to będzie cięcie laserem czy frezowanie itd - hipotetycznie bezuchybowe sterowanie nie ma w tym przypadku znaczenia z punktu widzenia klienta bo owe zwalnianie w laserach czy frezarkach (również produktach Kimli żeby była jasność) ma przyczyny w 99% mechaniczne wynikające z zasad dynamiki Newtona (obecnie 7 klasa szkoły podstawowej). I każda frezarka i każdy laser będą ze względu na bezwładność masy części ruchomych (inercję) zwalniały w narożach, a zasuwały z pełną szybkością po prostych lub dużych łukach. Koniec kropka. Można zwiększać moc napędów, zaokrąglać naroża, próbować zmniejszać masę części ruchomych ale hipotetycznie bezuchybowe sterowanie może pomóc w rozważanym tutaj przypadku w stopniu pomijalnym. Każde sterowanie musząc zachować zadaną dokładność będzie zwalniać.
Tutaj już pełna zgoda, a dodatkowo odnośnie nachalnego marketingu, to opiera sie też on na podawaniu nieprawdziwych danych lub porównywaniu parametrów laserów konkurencji, które były opracowywane i produkowane np. 15, 20 lat temu. Także nawet w wypowiedziach powyżej w tym wątku można przytoczyć masę nieścisłości, lub np. podawania tych samych danych kilka razy, zmieniając wyrazy w zdaniu, aby uzyskać efekt większej ilości argumentów. Temat rzeka.
Majster70 pisze:
27 sie 2020, 09:29
Co do sterowań we frezarkach, muszą one kompensować różnice geometrii wynikające z rozszerzalności termicznej i np kompensować (korygować) promień narzędzia przy programach z kompensacją narzędzia również 3D, pracować minimum w 3 osiach (nie licząc wrzeciona) a nie w 2 jak w laserze, frezarki (jak na razie) są dokładniejsze od laserów do cięcia blach itd.
O polu roboczym wspomniałem, bo w tych frezarkach z którymi miałem do czynienia sterowanie, moduły (serwa) , silniki, liniały itd pochodziły od jednego dostawcy. Chociaż jak się później okazało np do sterowania HH silniki produkował Siemens.
Niedokładność rzędu milimetrów przy szybkich posuwach w konkurencyjnych sterowaniach - niczego takiego nie zaobserwowałem w swojej frezarce z 2004 r ze sterowaniem HH530, maksymalny posuw (również roboczy) 90m/min. Prawdopodobnie można znaleźć sterowanie które ma takie niedokładności pozycjonowania - a nie wymiarów obrabianego detalu - być może np oparte na Mach, chociaż trudno mi w to uwierzyć.
Tutaj także pełna zgoda, a poza tym można dodać, że sterowanie samego lasera wcale nie musi samo kontrolować tak wielu parametrów, jak podanych wyżej przez Szanownego Pana Nicek'a, ponieważ np. "kontrola stanu optyki w głowicy, ciśnień temperatur, wilgotności" czy "pomiar odległości dyszy od blachy" oraz pare innych punktów jest realizowane przez inne sterowanie - moduł dostarczany razem z głowicą przez producenta tych głowic tnących, jakie stosuje ta polska firma w swoich fiberach, czyli firmy Precitec. I owszem, są to bardzo ważne parametry przy pracy lasera, sterowanie tego lasera musi mieć do nich dostęp, ale nie jest to wynalazek tejże firmy z polski.
Majster70 pisze:
27 sie 2020, 09:29
Z własnego podwórka mogę podać przykład tajwańskich producentów obrabiarek. Bo patrząc na swoje wybory frezarkowe, żałuję, że na przełomie XX/XXI wieku wybrałem frezarki renomowanego, dużego niemieckiego producenta zamiast wchodzących na polski rynek freazarek tajwańskich. Dziś, nawet są one trochę droższe od niemieckich, ale zachowały wysoką jakość. Klient, który nie będzie zadowolony po kilku latach użytkowania 1 obrabiarki nie kupi następnej od tego samego dostawcy. Jeżeli handlowcy będą wciskali klientowi banialuki, to nie sprzedadzą mu następnych obrabiarek. Każda obrabiarka (zazwyczaj) ma mocne i słabe strony. Lepiej iść drogą tajwańskich producentów obrabiarek, długofalowo to się bardziej opłaca. Dlatego jeśli klienci wskazują na jakieś niedociągnięcia - lepiej to poprawić a nie przykrywać nachalnym marketingiem.(...).
To nie moja branża, ale już też słyszałem bardzo dobre opinie o tajwańskich wytaczarkach, opartych na HH530. Maszyny, tak po prostu, pracują bez problemów.

Wróć do „Zakup Lasera - Chińczyk czy Europejczyk?”