Na pewno więcej niż palcowniki
Po to mam suby prawie na wszystko. Na maszynie z palca to mogę napisać linijkę, dwie. Od większej pisaniny to mam AI Dlatego zaproponowałem ten plebiscyt
Dodane 52 minuty 12 sekundy:
I słowo ciałem się stało
Okazuje się , że ten zaznaczony rząd otworów trzeba zaślepić albo wykonać jako nieprzelotowe.
I cała moja robota psu na budę. A gdyby było z palca to.....
A tak bez jaj to dokłada mi roboty bo wymusza obróbkę z dwóch stron. I chyba zrezygnuję z robienia fazki od spodu. Z góry zrobi się wygodniej po obróceniu.
Dodane 34 minuty 27 sekundy:
I po zabiegu
Dość długo bo przy fazkach Fusion nie znajduje tych samych średnic i trzeba klikać na każdą.
Idąc tym tropem, to stare fachury z korbotroników mogą to samo powiedzieć o Twoich linuxach. Tak jak pisałeś czy to suby czy CAM, to tylko narzędzia i jak się nie wie, co się robi to i młotek w rękach może być niebezpieczny. Istnieje świat poza linuxem i obejmuje on m. in. pełno starych maszyn na Fanucach (albo nowszych Hasioków 
) gdzie masz do wyboru: paluch linia po linii albo CAM i soft w takim wypadku jest wybawieniem. Jak widać dla powyższego detalu także.
