Chino-taśmówka - przeróbka CNC

Ogólne tematy związane z maszynami CNC, maszyny o odmiennej konstrukcji czyli wszystko co nie pasuje do powyższych.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
forestgril
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 39
Posty: 552
Rejestracja: 09 paź 2023, 10:20

Chino-taśmówka - przeróbka CNC

#1

Post napisał: forestgril » 26 lut 2025, 09:33

To ma być głównie ćwiczenie i przygotowanie pod grubszą piłę taśmową, które zaowocuje funkcjonalną automatyczną piłką taśmową.

OPIS PROBLEMU:
mam małą ręczną taśmówkę z Chin za 4-5 stów o maksymalnej wysokości i szerokości cięcia około 120mm z taśmą 13mm. O, taką:

Obrazek

porządniejsza automatyczna to już kilka tysięcy (minimum 2, ale Żona nie pozwoli, bo przecież już mam :) ). Nie jest tragiczna (ani przecinarka ani Żona) ale…

Często odcinam sobie bloki stalowe albo żeliwne do dalszej obróbki na frezarce. Wychodzi to np tak:
Obrazek

Czasem trza odwrócić fragment bo jest za wysoki, albo nie ma jak chwycić inaczej, tu inny przykład:

Obrazek

Nie jest równo, ale co gorsza, cięcie takiego kloca to przysłowiowa kupa. Czasu. Około pół godziny które wolę spędzić nawet z Żoną niż z taśmówką w objęciach.

PLAN:
Kupiłem trochę przydasiów, np takie prowadnice używane z wałkami 30mm (80pln w sumie, luzy w granica 5 setek, raczej 2).
Obrazek

Dodając do tego silnik krokowy Nema23 i śrubkę trapezową, chce zrobić ramę, na której ta piła będzie automatycznie posuwać się. A ja będę miał ręce wolne. System sterowania: arduino plus krańcówka, jak dojedziemy do końca.

KTOŚ SPYTA:
A dlaczego Kolega nie kupi stojaka, jaki można dostać w oryginale? O na przykład takiego: https://alle gro.pl/oferta/bituxx-mobilna-pilarka-pila-przecinarka-tasmowa-do-metalu-1100w-z-podstawa-15585535619

Odpowiedź krótsza: bo to jest gówno.
Odpowiedź dłuższa: Bo próbowałem ciąć na podobnym i wychodzi nierówno - luzy, miękkie to. Poza tym nie rozwiązuje to problemu kupy czasu.

KTOŚ INNY MOŻE:
A dlaczego na ramie i ruch równoległy a nie wokół osi mocowania, jak w tym linku wyżej?
Odpowiedź: bo oś jest dalej od fragmentu ciętego i niewielkie luzy na osi dadzą dość duże odchyłki na cięciu. Poza tym cięcie wokół osi zmniejsza maksymalny wymiar cięcia - który uzyskujemy tylko, gdy tnie się równolegle, a ta piłka ma i tak 120mm i nie chcę mniej. Poza tym jak będę chciał obrócić element i ciąć w tej samej płaszczyźnie w kierunku istniejącego przecięcia w drugą stronę, to będzie mi trudniej trafić, a przekrój nie będzie miał jednorodnego kierunku linii cięcia.
Ostatni powód: mam akurat takie przydasie i nie zawaham się ich użyć. Prowadnice 30mm będą sztywne i zachowam ładną płaszczyznę (JESZCZE KTOŚ INNY: "He he! Już to widzę! :D" ). Później do tych samych prowadnic mogę dać większą piłę.

OCZYWIŚCIE OCZEKUJĘ KONSTRUKTYWNYCH DRWIN.

Dodane 12 minuty 9 sekundy:
WSTĘPNE ROZPOZNANIE:
Taśmówka ma trzy otwory montażowe pod uchwyt do w/w stojaka. Nie wyglądają solidnie (odlew aluminiowy, krótki gwint) no ale skoro producent obliczył, że wystarczy:) (to pewnie się urwie) . Ale ja chce też chwycić z drugiej strony, więc może się nie urwie.
Obrazek

Ale po drugiej stronie nie ma nic, oprócz tych krzyżyków:
Obrazek

Ale jak zajrzymy na drugą stronę drugiej strony i wykręcimy koło, to tam coś jednak jest:

Obrazek

A dokładniej, jest tam takie wzmocnionko na montaż pokrywy mechanizmu przekładni. Oznaczyłem sobie, te śruby, czy wkręty, którym po drugiej stronie odpowiadają krzyżyki:

Obrazek

Acha! Czyli tak myk można: przewiercić się na drugą stronę od środka, nagwintować, jak trza, wkręcić dłuższą śrubę i z drugiej strony będzie można mocować już uchwyty, do których dokręcimy prowadnice. Przydałby się jeszcze trzeci otwór, dla momentu, nad tym się jeszcze można zastanowić...

TAKI TO PLAN.
Ekonomicznie to bez sensu, robota zajmie mi pewnie 20-40h, ale ile zabawy będzie! :) Trochę doświadczenia pod następne konstrukcje. No i dla potomnych.

O! Już Tuxa widzę, że tu dissuje! (Wcale nie jestem zaskoczony :D ) Cóż. Nie obiecuję, że go nie zawiodę. Ale jak Bóg da, to czemu miałoby się nie powieść?

Kowalski - opcje, analiza, propozycje.
Ostatnio zmieniony 26 lut 2025, 09:52 przez forestgril, łącznie zmieniany 6 razy.



Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 9323
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Chino-taśmówka - przeróbka CNC

#2

Post napisał: tuxcnc » 26 lut 2025, 09:54

forestgril pisze:
26 lut 2025, 09:33
mam akurat takie przydasie i nie zawaham się ich użyć.
(...)
Taśmówka ma trzy otwory montażowe pod uchwyt do w/w stojaka. Ale po drugiej stronie nie ma nic.
Zasada jest taka, że "okazyjnie" kupione elementy nie pasują do siebie i w konsekwencji niczego użytecznego nie udaje się z nich złożyć...

Dodane 13 minuty 15 sekundy:
forestgril pisze:
26 lut 2025, 09:33
Acha! Czyli tak myk można: przewiercić się na drugą stronę od środka, nagwintować, jak trza, wkręcić dłuższą śrubę i z drugiej strony będzie można mocować już uchwyty, do których dokręcimy prowadnice. Przydałby się jeszcze trzeci otwór, dla momentu, nad tym się jeszcze można zastanowić...
Właśnie miałem o tym napisać...
Te maszynki są projektowane przez księgowych i gdyby dali cieńsze ścianki, toby się łamało pod własnym ciężarem...
Dlatego wykorzystanie istniejących otworów montażowych jest najrozsądniejszym pomysłem.
Tyle tylko, że to jest aluminium i przeróbka już nagwintowanych ślepych otworów jest zajęciem wyjątkowo ryzykownym, bo łatwo gwint uszkodzić, a na większy wymiar zabraknie ścianki.
Ja bym się nie odważył robić tego z ręki...


Autor tematu
forestgril
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 39
Posty: 552
Rejestracja: 09 paź 2023, 10:20

Re: Chino-taśmówka - przeróbka CNC

#3

Post napisał: forestgril » 26 lut 2025, 09:55

tuxcnc pisze:Zasada jest taka


Kontr-zasada jest taka, że od każdej zasady są wyjątki :p


Autor tematu
forestgril
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 39
Posty: 552
Rejestracja: 09 paź 2023, 10:20

Re: Chino-taśmówka - przeróbka CNC

#4

Post napisał: forestgril » 01 mar 2025, 11:48

Pomiary zrobione, rysunek wykonany, wymiary wprowadzone i wszystko jasne :)

Obrazek

Można ustawiać detal na stole obrotowym i frezować łuki. Blacha 10mm.

Dodane 1 godzina 38 minuty 33 sekundy:
Ustawienie detalu aby centrum łuków było w osi obrotu stołu na oko do 1mm: 40minut. Trzeba to usprawnić jakoś… obróbka 30 minut.

Obrazek

Prawie gotowa baza mocowania (drugi detal i otwory zrobione wczoraj):

Obrazek

Nawet pasują.

Obrazek

Obrazek


Autor tematu
forestgril
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 39
Posty: 552
Rejestracja: 09 paź 2023, 10:20

Re: Chino-taśmówka - przeróbka CNC

#5

Post napisał: forestgril » 02 mar 2025, 09:59

Idzie powoli, ale do przodu.

Obrazek

Bardzo powoli. Czas pracy pomiędzy powyższymi dwoma zdjęciami to około godziny: odcięcie i szlif ręczny łuków , zamocowanie śrubami.

Ale już następny etap, czyli stworzenie prostego mocowania dla piły w imadle i wypoziomowanie to 3.5h ciągłej pracy:

Obrazek

Dodatkowym utrudnieniem była różna wysokość gwintowanych tulej montażowych w obudowie, więc trza było trochę spawać i rzeźbić:

Obrazek

A to jeszcze nie wszystko, bo wypada jeszcze sformatować i przyciąć te dłuższą blachę mocowania , żeby uchwyt w imadle był pewniejszy i krótszy. Aby zmniejszyć drgania przy późniejszej obróbce, bo taka konstrukcja nie będzie zbyt sztywna.


251mz
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 4478
Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
Lokalizacja: Polska

Re: Chino-taśmówka - przeróbka CNC

#6

Post napisał: 251mz » 04 mar 2025, 14:42

forestgril pisze:Odpowiedź krótsza: bo to jest gówno.

Kupiłem ze 4 lata temu takie samo tylko yato , właśnie z podstawą w zestawie.
Niestety ja takie samo zdanie mam jak Ty , ale o całej przecinarce.
Nie byłem w stanie ciąć tym prosto , brzeszczot ciągle spadał albo pękał.
Wyregulować też ni cholery nie mogłem.
W końcu dałem sobie spokój i zwróciłem.


Autor tematu
forestgril
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 39
Posty: 552
Rejestracja: 09 paź 2023, 10:20

Re: Chino-taśmówka - przeróbka CNC

#7

Post napisał: forestgril » 04 mar 2025, 18:23

Właśnie przyjrzałem się
251mz pisze:Niestety ja takie samo zdanie mam jak Ty , ale o całej przecinarce.
Nie byłem w stanie ciąć tym prosto , brzeszczot ciągle spadał albo pękał.


Właśnie chyba tak jest. Patrzę na to, jak są osadzone łożyska i śrubka, na której to leży ma luzy względem wewnętrznej średnicy rzędu 0.1mm, więc taśma nie jest prowadzona prosto a zatem tnie pod kątem i w końcu siły są za duże i będzie spadać albo pękać. To się może nadaje do ręcznego przecinania cienkich profili. Ale eksperyment spróbuję dokończyć - spróbuję zbazować na frezarce jedną wspólną powierzchnię, do której dociskane są łożyska i wytoczyć grubsze śrubki, żeby łożyska wchodziły na wcisk. No nic, już wdepłem i się nie cofnę, aż się przekonam, czy da się coś poprawić, czy nie.

U mnie już za późno, by oddać. Kraft & Delle chyba celowo sprzedawali bez stojaka, bo wiedzieli, że to nie ma szans dobrze chodzić :)


Autor tematu
forestgril
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 39
Posty: 552
Rejestracja: 09 paź 2023, 10:20

Re: Chino-taśmówka - przeróbka CNC

#8

Post napisał: forestgril » 06 mar 2025, 11:35

Ustawiłem Yako-Tako. 3setki Z na 140mm przesuwu Y (wzdłuż liniały) do żeliwnych mocowań rolek prowadzących, oraz jakieś 2 setki zmiany Z na 35mm przesuwu wzdłuż X (w poprzek liniały). Nie mając nic innego, przyjąłem za wstępną bazę powierzchnie śrub wkręconych w miejsce, gdzie są wkręcane śruby pełniące funkcję rolek łożysk. Wcześniej zmierzyłem stożek śrub poza gwintem i tam było około 3 setek ale dla obu śrub tak samo:

Obrazek

Potem boczna powierzchnią freza wyprowadziłem wspólną płaszczyznę dla 2x2 powierzchni przylegania łożysk:

Obrazek

Trochę rzeźbienie w G ale trudno. O dziwo nawet specjalnie nie drgało, choć gdy przy pomiarach naciągałem piłę w dół, to 0.1mm chodziło na Z.

A tymczasem licznik godzin pracy już odmierzył około 17, nie licząc 2h na wstępną analizę i 1h na stworzenie tego tematu:)

Następny etap będzie dla mnie ciekawszy. Przyspawanie pionowych mocowań, bazowanie ich na górze, przyspawanie blach płasko na te mocowania, znowu baza blach. W końcu otwory w blachach i można kręcić obsady łożysk wałków.


Autor tematu
forestgril
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 39
Posty: 552
Rejestracja: 09 paź 2023, 10:20

Re: Chino-taśmówka - przeróbka CNC

#9

Post napisał: forestgril » 07 mar 2025, 11:19

Jak amator źle zaplanuje robotę, to potem trzeba planować na stole obrotowym (imadło zajęte).

Obrazek


Autor tematu
forestgril
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 39
Posty: 552
Rejestracja: 09 paź 2023, 10:20

Re: Chino-taśmówka - przeróbka CNC

#10

Post napisał: forestgril » 08 mar 2025, 18:45

A ja taki biedniutki malutki kopciuszek majster-klepka tu sobie dłubię w wiórach… a że nie mam ani lasera ani cnc, to kombinuje, że szybciej dwie blachy naraz do tego samego kształtu doprowadzać:
Obrazek

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „NASZE AMATORSKIE MASZYNY CNC”