Renowacja tokarki Jotes TSS-150

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

atom1477
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 63
Posty: 3775
Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
Lokalizacja: ::

Re: Renowacja tokarki Jotes TSS-150

#651

Post napisał: atom1477 » 29 lip 2024, 17:28

A ja jak czytam Twoje posty to widzę coś takiego: dużo krytykowania cudzych pomysłów, ale bardzo mało własnych. Czasami tylko wrzucisz jakiś tekst bez wyjaśnienia.
Przykład mamy teraz. Wrzuciłeś link do zalanej panewki. Ok. Ale co to niby zmienia w obróbce???
1. I tak trzeba mieć starą panewkę.
2. I tak po zalaniu trzeba ją obrobić.
3. A żeby obrobić to i tak trzeba dorobić mocowanie na stożku.
Chyba że jest tam coś czego nie widzę. Ale to może raczyłbyś napisać, a nie tylko krytykować?



Tagi:


tristar0
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 247
Posty: 3052
Rejestracja: 21 sty 2020, 17:48
Lokalizacja: Toruń miasto Tadeusza R

Re: Renowacja tokarki Jotes TSS-150

#652

Post napisał: tristar0 » 29 lip 2024, 17:34

atom1477 pisze:Przykład mamy teraz. Wrzuciłeś link do zalanej panewki. Ok. Ale co to niby zmienia w obróbce???
1. I tak trzeba mieć starą panewkę.
2. I tak trzeba ją obrobić.
3. A żeby obrobić to i tak trzeba dorobić mocowanie na stożku
jak nie potrafisz samemu zlecasz komuś kto to umie zrobić a nie wróżysz z fusów ,albo zlecasz wykonanie nowej albo wylanie starej ,ale na boga nie bierz się za to sam bo panewkę się przecina po obróbce nową albo jak to robił kamar dorabia się przyrząd do obrobienia starej ,tyle że ciebie to przerasta więc zostaje tylko zlecić to komuś kto potrafi zrobić a nie tylko gadać że zrobić można.
Mam wyrypane na wszelkiej maści proroków ,mędrców i wszystkich którzy stawiają się ponad innymi ,i tak ich zjedzą robaki


atom1477
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 63
Posty: 3775
Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
Lokalizacja: ::

Re: Renowacja tokarki Jotes TSS-150

#653

Post napisał: atom1477 » 29 lip 2024, 17:36

To mogłeś napisać wprost że nie chodzi pomysł kamara, ale o osobę kamara (żeby mu zlecić obróbkę).


tristar0
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 247
Posty: 3052
Rejestracja: 21 sty 2020, 17:48
Lokalizacja: Toruń miasto Tadeusza R

Re: Renowacja tokarki Jotes TSS-150

#654

Post napisał: tristar0 » 29 lip 2024, 17:43

atom1477 pisze:ale o osobę kamara
aleś ty pusty niczym tatarski bęben ,niczego sugeruje komu zlecić masz ,mam to głęboko w poważaniu kto to wykona .Sugeruje że taki gawędziarz jak ty niech się za to sam nie bierze i nie doradza innym skoro pojęcie ma się zupełnie blade.

Dodane 1 minuta 54 sekundy:
Stwierdzam fakt jedynie że wyjścia są dwa albo regeneracja starej albo wykonanie nowej tulei pod warunkiem że wrzeciono nie jest nadmiernie wytarte .

Dodane 2 minuty 53 sekundy:
A w twoim przypdku to i tak musi ktoś to zrobić inny, bo ani chęci ani wiedzy nie widać od ciebie .Taki tam kolejny wróżbita Maciej z ciebie .
Mam wyrypane na wszelkiej maści proroków ,mędrców i wszystkich którzy stawiają się ponad innymi ,i tak ich zjedzą robaki


forestgril
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 202
Posty: 552
Rejestracja: 09 paź 2023, 10:20

Re: Renowacja tokarki Jotes TSS-150

#655

Post napisał: forestgril » 30 lip 2024, 00:54

Zobaczę, czy mam coś jeszcze do zebrania z tej panewki. Bo chyba jak wciągnąłem do wrzeciennika, jeszcze nie całkiem zaciśnięta, to mi wystaje już poza nakrętkę. W razie czego utnę/wyfrezuję to, co wystaje, ważne żeby gwint od strony uchwytu był - najlepiej ze 2 zwoje, bo kruche i miękkie toto (kawałek urwałem, jak jeszcze nie rozumiałem co i jak). Spróbuję wytoczyć po domowemu na frezarce dla treningu i aby przy okazji zbadać i wymienić łożyska wrzeciona oraz wyszlifować iso50. Jak się nie uda ładnie wytoczyć, po zaciśnięciu (z tym pręcikiem czy czymś) do średnicy wrzeciona +2setki, to dam panewkę do regeneracji metodą nadlewania stopu łożyskowego. Ciekawe jaki koszt, jutro się dowiem. Może będzie to tańsze niż brąz i precyzyjna jego obróbka.

Wcześniej wrzeciono dam do szlifu, bo 1-2 setki jest zebrane względem powierzchni niepracujących i oczywiście nierówno.


tristar0
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 247
Posty: 3052
Rejestracja: 21 sty 2020, 17:48
Lokalizacja: Toruń miasto Tadeusza R

Re: Renowacja tokarki Jotes TSS-150

#656

Post napisał: tristar0 » 30 lip 2024, 21:41

forestgril pisze:ważne żeby gwint od strony uchwytu był - najlepiej ze 2 zwoje, bo kruche i miękkie toto
każdy gwint zerwiesz jak trzyma tylko 2 zwoje
Mam wyrypane na wszelkiej maści proroków ,mędrców i wszystkich którzy stawiają się ponad innymi ,i tak ich zjedzą robaki


forestgril
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 202
Posty: 552
Rejestracja: 09 paź 2023, 10:20

Re: Renowacja tokarki Jotes TSS-150

#657

Post napisał: forestgril » 30 lip 2024, 22:01

W sumie słuszna uwaga


tristar0
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 247
Posty: 3052
Rejestracja: 21 sty 2020, 17:48
Lokalizacja: Toruń miasto Tadeusza R

Re: Renowacja tokarki Jotes TSS-150

#658

Post napisał: tristar0 » 31 lip 2024, 20:53

forestgril pisze:W sumie słuszna uwaga
jedynie jak dokręcasz palcami to nie zerwiesz :wink:
Mam wyrypane na wszelkiej maści proroków ,mędrców i wszystkich którzy stawiają się ponad innymi ,i tak ich zjedzą robaki


forestgril
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 202
Posty: 552
Rejestracja: 09 paź 2023, 10:20

Re: Renowacja tokarki Jotes TSS-150

#659

Post napisał: forestgril » 31 lip 2024, 23:55

Bez przesadyzmu :) zerwanie takiego gwintu na całym obwodzie to ścięcie prostopadłościanu o grubości bodajże 3mm i długości około 25cm (obwód tulei). Nawet jak to tylko brąz, to wciąż dość duża siła. Jakieś 750mm2, trzeba się trochę uprzeć. Walić bez opamiętania w nakrętkę, nie akceptując, że już doszła do granicy ;)

Dodane 3 minuty 9 sekundy:
Wiem że nie będzie równomiernie no ale wciąż to jednak będzie dużo większa siła niż wciskanie czy wyciąganie z pochwy. Tak mi się wydaje z tych oszacowań


forestgril
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 202
Posty: 552
Rejestracja: 09 paź 2023, 10:20

Re: Renowacja tokarki Jotes TSS-150

#660

Post napisał: forestgril » 04 sie 2024, 08:46

Jak myślicie Panowie, chyba nie trzeba łożysk wymieniać? Słychać tylko jednostajny szum, żadnych „kraknięć” (nawet ciszej niż na filmie):

https://youtube.com/shorts/qgUKf1VwvMw?feature=shared

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”