Frezarka 3824 - krok po kroku.

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Mat_91
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 2
Posty: 32
Rejestracja: 29 lis 2010, 20:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Frezarka 3824 - krok po kroku.

#181

Post napisał: Mat_91 » 08 sty 2023, 14:15

Z jednym sprostowaniem jednostki, chodziło mi o mm/min a nie mm/s, trochę się chyba pospieszyłem z pisaniem posta, przepraszam za zamieszanie.

Co do reszty to tak jak pisze tux, prędkość można ograniczyć a lepiej mieć w tej kwestii zapas. Wolę jak to maszyna ogranicza maksymalną prędkość niż silniki, bo wtedy czuć niedosyt i człowiek po kilku miesiącach żałuje że nie dołożył tych "paru złotych" do lepszego silnika tudzież sterowania (oczywiście wszystko w granicach rozsądku).

Poza tym, jak rama się nie sprawdzi to zawsze zostaną dobre, mocne silniki do nowej maszyny🙃



Awatar użytkownika

Autor tematu
Rafalgl
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 515
Posty: 1238
Rejestracja: 24 gru 2020, 01:43

Re: Frezarka 3824 - krok po kroku.

#182

Post napisał: Rafalgl » 08 sty 2023, 15:17

Myślę nad serwem. Trochę z obawy o bezpieczeństwo, trochę dla większej dokładności. Nie musi być nie wiadomo jakie, właśnie ze 2-3, góra 4 Nm myślę powinny mi wystaczyć w zupełności. Nie zależy mi żeby było ono bardzo szybkie, wątpię żeby ta aluminiowa rama nadawała się do szybkich posuwów, grunt by momentu wystarczyło do frezowania w miękkich metalach. Raczej z osobnym sterownikiem, w razie jakbym chciał je kiedyś wymienić na coś mocniejszego, choć nie przewiduję takiej konieczności w najbliższym czasie (mam nadzieję). O bezpieczenstwo się nie martwię, od tego mam krańcówki.
Kto pyta, nie błądzi.


Avalyah
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 99
Posty: 2437
Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Frezarka 3824 - krok po kroku.

#183

Post napisał: Avalyah » 08 sty 2023, 16:17

Rafalgl pisze:O bezpieczenstwo się nie martwię, od tego mam krańcówki.
:mrgreen:

Jak tam chcesz, to Twoje pieniądze. Zaczynałeś raczej budżetowo, a teraz widzę wraz z kolejnymi dołożonymi elementami portfel otwierasz coraz chętniej :wink:. Moim zdaniem to przerost formy nad treścią i chcesz ładować silnik V8 do malucha. Ale zaszkodzić nie zaszkodzi. Chociaż przy serwie 4Nm, które chwilowo można przeciążyć nawet kilkukrotnie...

Awatar użytkownika

Autor tematu
Rafalgl
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 515
Posty: 1238
Rejestracja: 24 gru 2020, 01:43

Re: Frezarka 3824 - krok po kroku.

#184

Post napisał: Rafalgl » 08 sty 2023, 16:59

Cóż... Serwo o tyle dobre przynajmniej nie zgubi mi kroków, gdy będę frezowal coś precyzyjnego, np. otwór pod łożysko. Trzeba jednak przeliczyć koszt silnika z kosztem zmarnowanych materiałów. Aluminium tanie nie jest, mosiądz tym bardziej. Na razie jedno serwo na osi X, a niebawem na Y.
Oś Z zrobię przyszłościowo, mam tam fajny krokowiec 2,8A 1,9Nm. Tymczasem udało mi się zmniejszyć ugięcie o połowę (już poniżej 0,2mm) za pomocą 4 kątowników i zwykłego profilu 2040 przykręconego z tyłu kolumny. Niestety na drugą kolumnę zabrakło mi kątowników...
Kto pyta, nie błądzi.


Avalyah
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 99
Posty: 2437
Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Frezarka 3824 - krok po kroku.

#185

Post napisał: Avalyah » 08 sty 2023, 19:00

Rafalgl pisze:Serwo o tyle dobre przynajmniej nie zgubi mi kroków, gdy będę frezowal coś precyzyjnego, np. otwór pod łożysko

Serwo tak samo gubi "kroki", tylko jeśli to zrobi, to Ci o tym powie. Jeśli doszło by do takiej sytuacji, to znaczy, że robisz coś bardzo źle. Maszyna musi być zrobiona tak, że masz do jej działania pełne zaufanie (przynajmniej w kwestii odtwarzania zadanego ruchu, bo w kwestiach bezpieczeństwa ufać nie można nigdy). Nie możesz zakładać, że przy "normalnym" frezowaniu może sobie gubić kroki, bo Ci to nie przeszkadza, ale jak będziesz chciał robić otwór do setki to nagle każdy krok na wagę złota. Jeśli maszyna gubi krok przy jakiejkolwiek pracy to jest to problem, który musisz rozwiązać, bo bez tego to złom a nie maszyna. I rozwiązaniem nie jest dowalenie mocniejszego napędu, bo to dolewanie oliwy do ognia.

Ograniczeniem w Twojej maszynie nie będzie precyzja napędów, ani ich płynność, tylko sztywność, geometria i luzy.

Moim zdaniem popełniasz właśnie wiele błędów wynikających z braku doświadczenia. Jeszcze nic nie frezowałeś, a już myślisz, że od dzwona ochroni Cię krańcówka, że serwo będzie bardziej precyzyjne od krokowca i że jak ugięcie zmniejszyłeś o połowę to maszyna dwa razy lepsza.

No i żeby nie było, nie mówię tego ze złośliwości, to są moje szczere rady, jak ja to widzę. Sam mojej frezarki co prawda nie budowałem, ale to żeliwna konstrukcja o wadze 300kg+ mimo, że pole robocze niewiele większe i używam jej już od dwóch lat dość intensywnie, więc wiem, gdzie są jej mocniejsze i słabsze strony. A lata na krokowcach 4Nm właśnie i to jest ostatnie, co bym w niej zmieniał.

Powinieneś wykorzystać to, co masz, żeby jak najszybciej odpalić maszynę, pofrezować coś na niej i wtedy zastanawiać się, czy musisz latać 4000mm/min, czy 3000mm/min jednak wystarczy, bo przy frezowaniu i tak 1000mm/min nie przekroczysz, a pole robocze niewielkie. A otwór do setki i tak będziesz robił metodą "zbliżeniową", bo o ile nie planujesz masowej produkcji to zawsze najbezpieczniejsze rozwiązanie, gdzie możesz setka po setce dojść do zamierzonego wymiaru. Tylko nagle okaże się, że ten okrąg o średnicy 19,99mm to nie do końca okrąg i co z tego, że w jednym miejscu wymiar jest do setki, jak w drugim będzie mniejszy lub większy. I pewnie wtedy okaże się również, że ta mityczna setka dokładności wcale jednak nie była taka absolutnie konieczna.

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 141
Posty: 9351
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Frezarka 3824 - krok po kroku.

#186

Post napisał: tuxcnc » 08 sty 2023, 19:39

Avalyah pisze:
08 sty 2023, 19:00
Serwo tak samo gubi "kroki", tylko jeśli to zrobi, to Ci o tym powie.
Nie.
Alarm włącza się po przekroczeniu dopuszczalnego błędu i nie ma to żadnego związku z gubieniem kroków, bo serwo z definicji kroków nie gubi.
Gubienie kroków jest specyficzną cechą silników krokowych sterowanych w otwartej pętli.
Najwyraźniej nigdy w życiu serwokrokowca w reku nie miałeś, a nauczasz innych...


Avalyah
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 99
Posty: 2437
Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Frezarka 3824 - krok po kroku.

#187

Post napisał: Avalyah » 08 sty 2023, 19:47

tuxcnc pisze:Najwyraźniej nigdy w życiu serwokrokowca w reku nie miałeś, a nauczasz innych...

A Ty się czepiasz, mimo, że kroki dałem w cudzysłów nieprzypadkowo. Zwłaszcza, że serwokrokowiec to akurat chyba te kroki zgubić może, bo to przecież krokowiec w pętli zamkniętej. Masz zapewne na myśli zwykły serwonapęd, który kroków nie wykonuje.

Uważasz, że piszę bzdury to napisz dlaczego, a nie czepiaj się słówek.

Jeśli dawanie serwonapędów do takiej maszynki uznajecie za zasadne to chętnie posłucham dlaczego się mylę, zawsze to nauka na przyszłość.

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 141
Posty: 9351
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Frezarka 3824 - krok po kroku.

#188

Post napisał: tuxcnc » 08 sty 2023, 19:53

Avalyah pisze:
08 sty 2023, 19:47
Zwłaszcza, że serwokrokowiec to akurat chyba te kroki zgubić może, bo to przecież krokowiec
Przestań się kompromitować.
Tutaj masz wspomniany serwokrokowiec NEMA17 (naprawdę fajna zabawka), a pomiędzy 0:10 a 0:50 widać jak działa sterowanie w zamkniętej pętli.
Zwykły krokowiec nie wróci do poprzedniej pozycji i właśnie to nazywa się zgubieniem kroków.


Steryd
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 99
Posty: 4398
Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
Lokalizacja: Szczecin

Re: Frezarka 3824 - krok po kroku.

#189

Post napisał: Steryd » 08 sty 2023, 21:13

No nie do końca. Wytrącenie z wybranej pozycji to jedno, a nadrobienie niewykonanych kroków, żeby osiągnąć wybraną pozycję to inna kwestia (chyba bardziej istotna z punktu widzenia cnc) i ta w serwokrokowcach wygląda tak, ze po zgubieniu x kroków jest alarm i tyle.
Można?
Morzna!!!

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 141
Posty: 9351
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Frezarka 3824 - krok po kroku.

#190

Post napisał: tuxcnc » 08 sty 2023, 21:29

Steryd pisze:
08 sty 2023, 21:13
w serwokrokowcach wygląda tak, ze po zgubieniu x kroków jest alarm i tyle.
Następny się znalazł...
W serwach nie ma takiego pojęcia jak gubienie kroków, jest pozycja zadana i błąd położenia.
Alarm się włącza gdy błąd położenia przekroczy zadaną wartość.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”