Ostrzałka CNC
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 132
- Posty: 16247
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Re: Ostrzałka CNC
Już nie potrzebuję Te półtora stopnia było strzałem w dziesiątkę.
Teraz to ustawię każdy ogryzek.
Teraz to ustawię każdy ogryzek.
Tagi:
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 28
- Posty: 1459
- Rejestracja: 25 maja 2006, 14:39
- Lokalizacja: koło.wlkp
Re: Ostrzałka CNC
Nie będzie to łatwiejsze ustawianie. Dobieranie po obrocie, a więc mozolne ustawianie, tak samo próby w powietrzu zanim cokolwiek puścisz. Dlatego jak by tego nie ostrzył krótka manualna ośka jak jest w fabrycznych i bez celowania i tracenia czasu. Nie namawiam tylko cały czas sugeruję
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 132
- Posty: 16247
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Re: Ostrzałka CNC
Że co ? Mówiąc o ustawianiu myślałem o zmianie zejścia dla średnicy wiertła, co też się da ustawić zmienną.
Sama robota to kontakt, dycha zapasu i ogień.
Robiłem lekkie próby z obrotem i .... nie podoba mi się ścin Wydłużony i pod kątem. Zgiot daje znacznie większy.
Sprawdzę jeszcze przy obrocie w jedną stronę, jak będzie szybciej to może, może.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 28
- Posty: 1459
- Rejestracja: 25 maja 2006, 14:39
- Lokalizacja: koło.wlkp
Re: Ostrzałka CNC
Teoretycznie tak, jak już je raz naostrzysz i ktoś ręcznie nie poprawi. Jeśli przychodzi się zmierzyć z ręcznym ostrzeniem każde ma swoją indywidualną geometrię i tego nie przeskoczysz .
Kiepsko wychodziło i na naszych próbach. Fiolet też nie był sporadyczny. Ciężka sprawa.
Jak wychodzi to co na filmie i nie rozbija (a widać po otworze że nie rozbija) to chyba bym się tego trzymał - (mimo że to partactwo) jak tu zasugerowano .
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 28
- Posty: 1459
- Rejestracja: 25 maja 2006, 14:39
- Lokalizacja: koło.wlkp
Re: Ostrzałka CNC
Ostrzenie z łapy daje większe marnotrawstwo. Więcej się zeszlifuje zanim się w końcu uda, a i tak często jeszcze rozbije, i detal do piachu. Ja tam się z łapy nauczyłem ostrzyć, ale jak ma być otwór a nie dziura używam fabrycznie ostrzonych. Największy problem to małe średnice. To z ręki równo naostrzyć to nie lada wyczyn. Mam na myśli przedział fi 2-4 mm co 0,1mm, a takich często używam.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 7884
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ostrzałka CNC
Metoda jest prawidłowa, a cyrki wychodzą bo źle to robisz.
Masz szlifować po linii śrubowej - obracać z równoczesnym dosuwaniem do ściernicy, a nie dosunąć i szlifować jak płaszczyznę.
To jest zupełnie inny ruch i zupełnie inny efekt.
Na początek wyobraź sobie, że potrzebujesz zeszlifować czoło walca na płasko. Możesz dosunąć do ściernicy i przesuwać góra-dół (to właśnie robisz swoja metodą) albo dosunąć do ściernicy i obracać w miejscu (tak powinieneś robić).
Coś się rozjaśniło?
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 132
- Posty: 16247
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Re: Ostrzałka CNC
Czy naprawdę nie możesz się powstrzymać Pojęcie masz blade a się mądrzysz. Naostrz , pokaż i raz nie bądź erotomanem-gadułą.
Dodane 34 minuty 44 sekundy:
Także, sorry
Dodane 34 minuty 44 sekundy:
Jako taki efekt daje ostrzenie na boku tarczy. I kątem roboczym 45'. Może trochę szybciej niż obiegowo ale mizernie.
Także, sorry
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1769
- Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
- Lokalizacja: Jodlowa
- Kontakt:
Re: Ostrzałka CNC
Obejrzałem film w spowolnieniu i wydaje mi się, że w momencie, gdy zakończył się szybki posuw dosuwający wiertło do tarczy i rozpoczyna się dosuw roboczy i obrót wiertła, wiertło cie dotyka tarczy a dzieje się to dopiero w dalszej części obrotu, jednocześnie co obrót wiertła to później.
Czy po każdym pełnym obrocie wiertła pozycja początkowa (dosunięcie do tarczy) jest zmieniane?
Może to być złudzenie, bo sugerowałem się pojawieniem się iskry, co może zmylić.
Czy po każdym pełnym obrocie wiertła pozycja początkowa (dosunięcie do tarczy) jest zmieniane?
Może to być złudzenie, bo sugerowałem się pojawieniem się iskry, co może zmylić.