obsługa pikocnc
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 463
- Rejestracja: 30 kwie 2018, 20:24
- Lokalizacja: Polska
Re: obsługa pikocnc
Nie tylko komunikacje ale całe ustawienie maszyny, na Twoim miejscu zagadał bym do tego kto wziął pieniądze za maszynę. zwykły teamviewer i idzie wsio opanować
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 225
- Rejestracja: 16 mar 2019, 10:54
Re: obsługa pikocnc
santi666, nie łam się. To wszystko wydaję się trudne tylko do momentu jak zaczniesz to robić. Kluczowe jest abyś kilka razy sprawdzał strategie obróbki i ustawienie zera na materiale...pilnuj się po prostu żeby nie przydzwonić. Pisałem wcześniej o styrodurze i koledzy też o tym mówili nie bez powodu.
Żeby Cię pocieszyć to ja maszynę kupiłem w październiku zeszłego roku. Miesiąc wcześniej ogarnąłem podstawy Fusion360 (Ty korzystaj z tego co dla Ciebie jest wygodne, Fusion 360 sugerowałem bo dla mnie jest on prosty w obsłudze w zakresie podstawowych funkcjonalności i fajnie się na nim projektuje, a dodatkowo na forum jest gotowy postprocesor do piko).
Kupiłem maszynę dużo droższą niż Twoja i na takiej się uczyłem. Nie miałem też nikogo kto by jakoś specjalnie mi pomógł, a w razie potrzeby pytałem na forum i życzliwe osoby pomagały. Pewnie nadal moja obróbka jest daleka od optymalnej ale ja na tym nie przejmuję bo wykorzystuję frezarkę hobbystycznie a nie zarobkowo.
Nie przejmuj się komentarzami tuxcnc, kolega ma wiedzę ale albo nie chcę się nią dzielić albo nie potrafi lub po prostu irytują go te same pytania, które są ciągle zadawane. Niemniej te pytania mają swoje uzasadnienie bo faktycznie brak jest kompleksowej instrukcji użytkownika do Pikocnc.
Co do update to zgadzam się z bartek86, warto to zrobić jednak pamiętaj że aby przenieść ustawienia z Twojej wersji do wersji 5.3.3 (najnowsza na ten moment) trzeba je odpowiednio zgrać. Cała procedura jest opisana w dokumencie zamieszczonym na stronie Pikocnc.
Dodatkowo warto wgrać nowy firmware, chyba 5.0.6 był wrzucony gdzieś tu na forum przez Cosimo (pod tym nickiem jest na forum właściciel Pikocnc) bo na stronie ostatnia wersja to 5.0.5 (procedure wgrywania masz opisaną w instrukcji do płyty M, którą zapewne masz (także jest na stronie). Firmware 5.0.6 adresował problem niezatrzymywania się osi po puszczeniu klawiszy na klawiaturze przy ręcznym przesuwaniu.
Na szybko odpowiadając na Twoje pytania z poprzedniego posta; Pole robocze czyli obszar pracy maszyny (czarne pole, które widzisz na ekranie) ustawiasz w Ustawienia->Kontroler. Ustawiasz tam Limit max dla X i Y.
Zielony krzyżyk to pozycja Twojego wrzeciona. Niebieski kwadrat z przerywaną liną to Twój materiał (wymiary materiału ustawiasz w zakładce która jest otwarta na screenie który zamieściłeś, w nowej wersji jest to zakładka System ), na screenie jest poza polem roboczym bo nie jest ustawione zero na materiale.
Żeby Cię pocieszyć to ja maszynę kupiłem w październiku zeszłego roku. Miesiąc wcześniej ogarnąłem podstawy Fusion360 (Ty korzystaj z tego co dla Ciebie jest wygodne, Fusion 360 sugerowałem bo dla mnie jest on prosty w obsłudze w zakresie podstawowych funkcjonalności i fajnie się na nim projektuje, a dodatkowo na forum jest gotowy postprocesor do piko).
Kupiłem maszynę dużo droższą niż Twoja i na takiej się uczyłem. Nie miałem też nikogo kto by jakoś specjalnie mi pomógł, a w razie potrzeby pytałem na forum i życzliwe osoby pomagały. Pewnie nadal moja obróbka jest daleka od optymalnej ale ja na tym nie przejmuję bo wykorzystuję frezarkę hobbystycznie a nie zarobkowo.
Nie przejmuj się komentarzami tuxcnc, kolega ma wiedzę ale albo nie chcę się nią dzielić albo nie potrafi lub po prostu irytują go te same pytania, które są ciągle zadawane. Niemniej te pytania mają swoje uzasadnienie bo faktycznie brak jest kompleksowej instrukcji użytkownika do Pikocnc.
Co do update to zgadzam się z bartek86, warto to zrobić jednak pamiętaj że aby przenieść ustawienia z Twojej wersji do wersji 5.3.3 (najnowsza na ten moment) trzeba je odpowiednio zgrać. Cała procedura jest opisana w dokumencie zamieszczonym na stronie Pikocnc.
Dodatkowo warto wgrać nowy firmware, chyba 5.0.6 był wrzucony gdzieś tu na forum przez Cosimo (pod tym nickiem jest na forum właściciel Pikocnc) bo na stronie ostatnia wersja to 5.0.5 (procedure wgrywania masz opisaną w instrukcji do płyty M, którą zapewne masz (także jest na stronie). Firmware 5.0.6 adresował problem niezatrzymywania się osi po puszczeniu klawiszy na klawiaturze przy ręcznym przesuwaniu.
Na szybko odpowiadając na Twoje pytania z poprzedniego posta; Pole robocze czyli obszar pracy maszyny (czarne pole, które widzisz na ekranie) ustawiasz w Ustawienia->Kontroler. Ustawiasz tam Limit max dla X i Y.
Zielony krzyżyk to pozycja Twojego wrzeciona. Niebieski kwadrat z przerywaną liną to Twój materiał (wymiary materiału ustawiasz w zakładce która jest otwarta na screenie który zamieściłeś, w nowej wersji jest to zakładka System ), na screenie jest poza polem roboczym bo nie jest ustawione zero na materiale.
-
Autor tematu - Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 19
- Posty: 86
- Rejestracja: 12 lis 2017, 20:29
- Lokalizacja: Kraków
Re: obsługa pikocnc
sebasbox dzięki za słowa otuchy
Jestem uparty jak osioł i zamierzony cel osiągnę "po trupach". Co do programu graficznego to wydaje mi się że do moich potrzeb wystarczy coś naprawdę prostego. Tutaj jest zdjęcie :

Chciałbym to wygrawerować na pręcie stalowym ok. fi 30 mm później obrobię to ręcznie rylcem. Dysponuje programem Adobe illustrator 2019 i photoshop 2019 myślałem żeby wzór robić w paincie póżniej to zamienić na vektory w magic vector i obrobić grafikę w Illustratorze a później wygenerować z tego g code. Mam czujnik wysokości ale gdy wciskam w piko PN (pomiar długosci narzedzia) nic się nie dzieje. Co do pewnego forumowicza to nie będę się wypowiadał bo naprawdę nie jestem tutaj żeby się z kimś kłócić czy wchodzić w niepotrzebne dyskusję. Być może jest jakaś racja w tym co pisze, ale brak mu wyrozumiałości. Moim zdaniem lepiej nic nie napisać niż pisać to co ktoś już wie i w ten sposób dołować kogoś. Wiem że nie każdy kto ma wiedzę jest w stanie tą wiedzę przekazać komuś kto nie pojęcia. Wymaga to dużo cierpliwości i przede wszystkim chęci. A jeśli ktoś pisze zostaw to w cholerę bo się nie nadajesz do tego to uważam że powinien trzymać takie uwagi dla siebie. Bo ktoś ze słabszą psychiką zapewne by się poddał. W większości przypadków specjaliści, mistrzowie w danej dziedzinie zaczynali od zera. I tylko upór oraz chęć zdobycia wiedzy prowadzi do "zwycięstwa". Ale to już bajka inny temat. Nie wracajmy do tego.
Bardzo Ci dziękuje raz jeszcze za poświęcony czas, być może i ja kiedyś będę mógł komuś pomóc w podobnej sytuacji.


Chciałbym to wygrawerować na pręcie stalowym ok. fi 30 mm później obrobię to ręcznie rylcem. Dysponuje programem Adobe illustrator 2019 i photoshop 2019 myślałem żeby wzór robić w paincie póżniej to zamienić na vektory w magic vector i obrobić grafikę w Illustratorze a później wygenerować z tego g code. Mam czujnik wysokości ale gdy wciskam w piko PN (pomiar długosci narzedzia) nic się nie dzieje. Co do pewnego forumowicza to nie będę się wypowiadał bo naprawdę nie jestem tutaj żeby się z kimś kłócić czy wchodzić w niepotrzebne dyskusję. Być może jest jakaś racja w tym co pisze, ale brak mu wyrozumiałości. Moim zdaniem lepiej nic nie napisać niż pisać to co ktoś już wie i w ten sposób dołować kogoś. Wiem że nie każdy kto ma wiedzę jest w stanie tą wiedzę przekazać komuś kto nie pojęcia. Wymaga to dużo cierpliwości i przede wszystkim chęci. A jeśli ktoś pisze zostaw to w cholerę bo się nie nadajesz do tego to uważam że powinien trzymać takie uwagi dla siebie. Bo ktoś ze słabszą psychiką zapewne by się poddał. W większości przypadków specjaliści, mistrzowie w danej dziedzinie zaczynali od zera. I tylko upór oraz chęć zdobycia wiedzy prowadzi do "zwycięstwa". Ale to już bajka inny temat. Nie wracajmy do tego.
Bardzo Ci dziękuje raz jeszcze za poświęcony czas, być może i ja kiedyś będę mógł komuś pomóc w podobnej sytuacji.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 1618
- Rejestracja: 17 paź 2004, 20:49
- Lokalizacja: Swarzędz
- Kontakt:
Re: obsługa pikocnc
Zanim zaczniesz, (tak jak powiedziano) zainstaluj najnowsze Piko, i pewnie FW.
Pisałeś coś o pręcie, myślałem, że masz oś obrotową... ale jak widzę nie (kurde 13 kzł!).
Robert
Pisałeś coś o pręcie, myślałem, że masz oś obrotową... ale jak widzę nie (kurde 13 kzł!).
Robert
-
Autor tematu - Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 19
- Posty: 86
- Rejestracja: 12 lis 2017, 20:29
- Lokalizacja: Kraków
Re: obsługa pikocnc
zainstalowałem na innym laptopie, ale nie ma komunikacji z cnc. Nie wiem jak przenieść ustawienia do nowego programu.
Osi obrotowej nie mam. Pręt ma być matrycą do wybijania medalików. Wgrałem zdjęcie do piko, chciałem na sucho spróbować , ale pokazuje mi się taki komunikat:

Osi obrotowej nie mam. Pręt ma być matrycą do wybijania medalików. Wgrałem zdjęcie do piko, chciałem na sucho spróbować , ale pokazuje mi się taki komunikat:

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 4392
- Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
- Lokalizacja: Szczecin
Re: obsługa pikocnc
Z0 masz na samej górze
Przyjedź ręcznie na Z-50 i wcisnij guzik Zero przy osi Z (oczywiscie do testów, bo w praktyce musisz ustawić bazę tam gdzie trzeba na stole)
Przyjedź ręcznie na Z-50 i wcisnij guzik Zero przy osi Z (oczywiscie do testów, bo w praktyce musisz ustawić bazę tam gdzie trzeba na stole)
Można?
Morzna!!!
Morzna!!!