Jak jest beton z dziurami, progi, to i 2.5 tony bywa problematyczne.
Najgorzej wspominam wprowadzanie prasy krawędziowej do hali z taką właśnie posadzką, blisko 8 ton, robota straszna ze względu na umiejscowienie środka ciężkości - jakieś 200-250mm od krawędzi maszyny. Mały błąd i całość leci.
Jedna z większych maszyn to frezarka 16 ton, z Radkiem na wagonikach szynowych to pchaliśmy

Maszynki do 1500kg to pikuś, grunt to pamiętać że jak stoi na paleciaku to podnosimy ledwo co na ziemię i łagodnie bierzemy łuki, na kilka razy jak trzeba. Paleciak z kołami skręconymi o 90 stopni przechyla się na bok, dla frezarki to wystarczy żeby zaliczyć glebę.