Mocowanie w imadle
-
kropek1980
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 230
- Rejestracja: 21 lut 2009, 18:45
- Lokalizacja: Krotoszyn
-
piromarek
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1341
- Rejestracja: 08 maja 2007, 08:05
- Lokalizacja: Chodzież
Re: Mocowanie w imadle
Magnes też ma swoje mankamenty. ( tak na marginesie bo tu nie wiem jak masywny jest ten teownik )
Jakbyś chciał przefrezować lekko wypukły albo wklęsły detal, taki niezbyt gruby płaskownik na przykład, to stół potrafi go dociągnąć i wyprostować na czas obróbki.
Po puszczeniu detal spowrotem jest krzywy.
Co do tego "T" detalu, to jest jeszcze jedna sprawa na którą trzeba zwrócić uwagę, jakby go zaciskać w szczękach .
Pod "pachami " promień po frezie musi być mniejszy niż promień krawędzi szczęk imadła.
Inaczej zaciskając detal, wypchniemy go w górę i nie oprze się ramionami na imadle.
Lepiej jak pisał GRQ dać podkładki równoległe od spodu.
Jakbyś chciał przefrezować lekko wypukły albo wklęsły detal, taki niezbyt gruby płaskownik na przykład, to stół potrafi go dociągnąć i wyprostować na czas obróbki.
Po puszczeniu detal spowrotem jest krzywy.
Co do tego "T" detalu, to jest jeszcze jedna sprawa na którą trzeba zwrócić uwagę, jakby go zaciskać w szczękach .
Pod "pachami " promień po frezie musi być mniejszy niż promień krawędzi szczęk imadła.
Inaczej zaciskając detal, wypchniemy go w górę i nie oprze się ramionami na imadle.
Lepiej jak pisał GRQ dać podkładki równoległe od spodu.
-
RomanJ4
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 11572
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: Mocowanie w imadle
Jedno z możliwych rozwiązań
https://www.ausee.com.au/shop/category.aspx?catid=8403
Joe Pieczynski has a good video on clamping in a vise:
http://faculty.etsu.edu/hemphill/entc37 ... -05-01.htm
https://rick.sparber.org/Articles/ViseDef/ViDef.htm
https://www.ausee.com.au/shop/category.aspx?catid=8403
Joe Pieczynski has a good video on clamping in a vise:
http://faculty.etsu.edu/hemphill/entc37 ... -05-01.htm
https://rick.sparber.org/Articles/ViseDef/ViDef.htm
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
Sofro
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 12
- Rejestracja: 06 sie 2020, 10:15
Re: Mocowanie w imadle
Mam pytanie. Potrzebuję wywiercić przelotowy otwór, przeszkadzają mi podkładki. Czy po przykręceniu detalu w imadłem mogę je wyciągnąć?
Uważam że uchwyt detalu w imadle jest dość pewny.
Pozdrawiam
Uważam że uchwyt detalu w imadle jest dość pewny.
Pozdrawiam
-
CFA
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 1677
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mocowanie w imadle
A to zależy. Zależy w czym (w jakim materiale i jak grubym) i jak duży otwór wiercisz i jak dużo miejsca jest do ścianki imadła. Skoro podkładki dają się wyjąć, to znaczy że nie jest dobrze dobite i mocowanie jest krzywe/niepewne. Da się wiercić w tak mocowanym detalu, ale ja akurat staram się tego unikać.
-
Sofro
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 12
- Rejestracja: 06 sie 2020, 10:15
Re: Mocowanie w imadle
Celowo na początku nie dobijałem mocno, żeby móc łatwo wyciągnąć podkladki. Chce wywiercić fi 8mm w s235jr o wymiarach 100x25x45 otwór po długości 100mm na środku.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
Petroholic
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2688
- Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Mocowanie w imadle
Niskie podkładki równoległe mają po 4-6mm grubości więc co ci przeszkadza? (4+4+8=16 lub 6+6+8=20). Nawet jak ustawisz detal ścianką 25mm w poprzek szczęk to masz 2.5mm odstępu wiertła od podkładki 
Tylko nie wierć za głęboko 
A jak nie masz cienkich podkładek możesz użyć stalek z tokarki
Tylko nie wierć za głęboko A jak nie masz cienkich podkładek możesz użyć stalek z tokarki -
CFA
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 1677
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mocowanie w imadle
To jakie masz te podkładki? To już chyba bardziej klocki. Miejsca jest dość na podkładki nawet całkiem grube.
Większym problemem będzie wysokość trzymania, bo imadło podejrzewam 40 wysokie szczęki.
-
piromarek
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1341
- Rejestracja: 08 maja 2007, 08:05
- Lokalizacja: Chodzież
Re: Mocowanie w imadle
Nie wiem jakich profesjonalnych rozwiązań autor oczekiwał, ale do wiercenia nikt się pewnie nie doktoryzuje zazwyczaj na wrasztacie.
Skoro jednak podkładki są za grube, a detal być może ma być precyzyjnie umocowany i jest kosztowny, będzie dużo sztuk do wykonania , trzeba kupić/zrobić odpowiednie podkładki i tyle.
Ma być dokładniej można wydrążyć
Jest sposób Romana podeprzeć na końcach ( jeżeli wolimy bezpieczne szeeeerokie marginesy) i jak już ma być profi a imadło nie ma dziur ( tak takie jak w serze ), to można użyć podpórki śrubowe albo jak pasuje na długość detalu schodkowe.
Jak rozumiem autor zamilkł, czyli DZIURY już wydłubane.
pzdr
Skoro jednak podkładki są za grube, a detal być może ma być precyzyjnie umocowany i jest kosztowny, będzie dużo sztuk do wykonania , trzeba kupić/zrobić odpowiednie podkładki i tyle.
Ma być dokładniej można wydrążyć
Jest sposób Romana podeprzeć na końcach ( jeżeli wolimy bezpieczne szeeeerokie marginesy) i jak już ma być profi a imadło nie ma dziur ( tak takie jak w serze ), to można użyć podpórki śrubowe albo jak pasuje na długość detalu schodkowe.
Jak rozumiem autor zamilkł, czyli DZIURY już wydłubane.
pzdr
