Zakup Lasera - Chińczyk czy Europejczyk?

Wycinarki i grawerki laserowe oraz ogólne dyskusje dotyczące laserów

oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 21
Posty: 6354
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

Re: Zakup Lasera - Chińczyk czy Europejczyk?

#51

Post napisał: oprawcafotografii » 29 sie 2020, 08:24

nicek pisze:
27 sie 2020, 22:14
...
(Na tym filmie co prawda inny detal ale widać obróbkę w czasie rzeczywistym aluminium z taką prędkością i narożniki wychodzą tak jak trzeba bez jakichkolwiek kombinacji. A tak na marginesie to jest część korpusu silnika liniowego osi Y lasera. Wybrane jest prawie 90% materiału między żebrami dla uzyskania jak najniższej masy przy zachowaniu dużej sztywności https://kimla.pl/film/frezowanie-alumin ... bfn-linear. )...
Dlaczego ciągle dłubie Pan czołem freza zamiast zrobić ścieżkę HSM? To by dopiero świetnie
wyglądało, nie wspomnę już o trwałości narzędzia czy wydajności... Trochę te strategie obróbki'
odstają od możliwości maszyny ;) Frezowałem na polskiej frezarce z napędami liniowymi, wiem co piszę :)

q


„Największym wrogiem wolności jest najedzony niewolnik.”


nicek
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 49
Posty: 422
Rejestracja: 06 kwie 2011, 23:00
Lokalizacja: Polska

Re: Zakup Lasera - Chińczyk czy Europejczyk?

#52

Post napisał: nicek » 29 sie 2020, 11:25

Szanowny Kolego Pitsa,

Oczywiście, że ma. wpisuje się wartość akceptowanej odchyłki i maszyna sama wylicza do jakiej prędkości musi zwolnić na danym elemencie ścieżki aby odchyłka kształtu spowodowana błędem nadążania nie przekraczała zadanej wartości.
Doskonale pokazałeś to na swoim rysunku jak ten błąd zmienia się w funkcji zadanej tolerancji.

Problem nie dotyczy tego czy da się to zrobić dokładnie tylko w jakim czasie, bo zwalnianie maszyny na tych zwrotach do 0.1 zadanej prędkości prowadzi do tego, że detal wykonywany jest wielokrotnie dłużej.

Dodane 56 minuty 49 sekundy:
Szanowny Kolego Oprawco,

Oczywiście można zastosować inną strategię i wydajność obróbki można zwiększyć, ale to była ścieżka przygotowana na targi aby długo się wykonywała, a jednocześnie widać było dynamikę maszyny. A i tak po targach zawsze wraca cała kupa wykonanych tych elementów.

Awatar użytkownika

pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 19
Posty: 4463
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

Re: Zakup Lasera - Chińczyk czy Europejczyk?

#53

Post napisał: pitsa » 29 sie 2020, 23:01

Nie podoba mi się porównywanie do Kopernika, Niemca, starych podobno wolnych obrabiarek i do producentów którzy nie myślą i nie dostosowują swojego oprogramowania do potrzeb nowych technologii. Odczuwam w takim przypadku dysonans poznawczy: słyszę że ktoś się chwali, że jest dobry, a może nawet najlepszy, ale to porównywanie pokazuje, że jest jakiś problem (głęboki kompleks Polaka?). Słucham, kiwam głową: tak, tak świetnie, och jak wspaniałe, i gdy się to uda kończę rozmowę i zmykam.

Nie można chwalić się bez porównywania? Jestem najlepszy to co mnie mają obchodzić ci którzy mnie nie potrafią doścignąć? Byłem w takich sytuacjach, że tylko ja coś ogarniałem i trzeba było ciągnąć ten wóz za wszystkich i dla wszystkich. Było to w trochę innej bajce. Robota zrobiona, klient wie co wdrożyć, i to był sukces. Potem sam pyta się czy mógłbym jeszcze zrobić to czy tamto. W biznesie tak nie jest? Kupił maszynę, tak mu się spodobała, że przychodzi po następną?
No tak rozumiem, najpierw musi kupić tą pierwszą maszynę. ;-)

Pamiętam pokaz programu w firmie, wyglądało to wszystko na łatwe i przyjemne. Parę chwil i zrobione. Pierwsze wrażenie bardzo dobre. Widać co będzie zrobione więc można wcisnąć start i detal "zrobi się sam". Tak właśnie mam w mojej branży "Zosia Samosia". Program jest czytelny, czas ustawienia i kontroli wzrokowej krótki i operator angażowany w minimalnym stopniu. Spokojnie może zająć się kilkoma maszynami. Odwiedziłem kiedyś firmę o podobnej do mojej branży "Zosia Samosia", przy czym tam mają tylko własne maszyny i na nich jednocześnie produkują i te maszyny też sprzedają. Na hali rząd maszyn, jeden operator i w sumie obchodzą go tylko dwa przyciski: start i estop, jeden klikaczo-serwisant przesyłający ze swojego komputera kod na maszynę i przygotowujący oprzyrządowanie. Dla mnie to jest ideał. Też mam parę własnych maszyn i prawie ustawione idealnie. Prawie bo dla operatora mam ideał: ustawić i start ale ze strony ustawiacza jest trochę trudniej. Stąd kombinuję z przystosowaniem i uproszczeniem linuxcnc. Ma być tylko to co niezbędne. Nie obchodzą mnie ani operatora, gkody, offsety i inne parametry. Parę kliknięć i ma się robić. Co takie podejście daje? Mogę szybko przeszkolić nowego pracownika na dowolny etap od projektu na komputerze do umieszczenie odpowiedniego pliku do komputera i wybór przygotowanych ustawień.
Wracając do polskiego producenta. Do obsłużenia jest masa branż. Każdy ma inne wymagania, inne wizje na korzystanie z zakupionych maszyn. I taki przykład z kwadratowymi gwiazdką ma zachęcić do kupna maszyn? To jakaś abstrakcja nie nadająca się do postawienia na biurku obok "Double Carved Elephant", żeby to chociaż dziurki miało na długopisy.... Ludzie pewnie kiwają tylko głowami. ;-)

To tak po przyjacielsku napisałem. Nie oczekuję odpowiedzi.
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ


nicek
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 49
Posty: 422
Rejestracja: 06 kwie 2011, 23:00
Lokalizacja: Polska

Re: Zakup Lasera - Chińczyk czy Europejczyk?

#54

Post napisał: nicek » 30 sie 2020, 01:20

Niestety chciałbym żeby to było takie proste jak piszesz.
Często właśnie spotykam się z tym kompleksem i często muszę wiele się natrudzić aby wykazać, że Polak też potrafi zrobić dobrą maszyną, a może nawet lepszą.

Mało kto wie, że napis Made in Germany miał ostrzegać angielskich konsumentów przez zalewającymi Wielką Brytanię tanimi niemieckimi produktami niskiej jakości. Niemcy tak wzięli sobie to do serca, że za wszelką cenę starali się udowodnić, że ich produkty mogą być lepsze od angielskich, że w końcu takimi się stały.
Jak widać historia pokazuje, że takie porównywanie może być silnym motywatorem w dążeniu do doskonałości.

W rzeczywistości z doświadczenia wiem, że polska maszyna nie może być tylko trochę tańsza i trochę szybsza od niemieckiej aby się dobrze sprzedawała.
Jak będzie trochę szybsza i trochę tańsza to wielu polskich przedsiębiorców i tak kupi niemiecką.

To chyba taka zaszłość z komuny, gdzie wszyscy z rozmarzeniem wpatrywali się w plakaty z niemieckimi samochodami, bo polskie były żałosne, a tamte niedostępne. Myślę, że teraz niektórzy realizują marzenia kupując te niedostępne wówczas zabawki nie widząc, że polskie czasami mogą być już fajniejsze.
Oczywiście pisząc o przysłowiowej "niemieckiej" mam na myśli jakąkolwiek jak to się kiedyś mówiło "zachodnią".
Nic nie mam przeciwko Niemcom i niemieckim maszynom, sam wielu używam.
Jak już pisałem maszyny niemieckie mogą być dobre i złe tak samo jak polskie.

Aby polskie maszyny dobrze się tu sprzedawały muszą być wyraźnie tańsze i dużo lepsze.
Dopiero po terapii szokowej często użytkownikom otwierają się klapki na oczach i wyrażą cień zainteresowania.
Jak już ten cień wyrażą, dalej jest łatwiej i często przecierają oczy ze zdziwienia jaka może być różnica pomiędzy maszynami.


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 21
Posty: 6354
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

Re: Zakup Lasera - Chińczyk czy Europejczyk?

#55

Post napisał: oprawcafotografii » 30 sie 2020, 18:00

sebasbox pisze:
30 sie 2020, 17:00
...
Coś w tym jest, że jako naród nie mamy tendencji do wspierania się...
Lata "edukacji wstydu" dają wyniki...

q
„Największym wrogiem wolności jest najedzony niewolnik.”


sebasbox
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 8
Posty: 225
Rejestracja: 16 mar 2019, 10:54

Re: Zakup Lasera - Chińczyk czy Europejczyk?

#56

Post napisał: sebasbox » 30 sie 2020, 21:16

Wlasnie ktos wyciął mojego posta. Gdyby nie to że oprawcafotografii zacytował mały fragment to by nie było śladu. O co tu chodzi?


atlc
Posty w temacie: 45

Re: Zakup Lasera - Chińczyk czy Europejczyk?

#57

Post napisał: atlc » 30 sie 2020, 21:24

sebasbox pisze:Wlasnie ktos wyciął mojego posta. Gdyby nie to że oprawcafotografii zacytował mały fragment to by nie było śladu. O co tu chodzi?
Czytałem Twój post, ale chyba się komuś nie spodobał. No cóż, pochwaliłeś Kimlę i ogólnie, produkcję maszyn w Polsce..


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 39
Posty: 16283
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Zakup Lasera - Chińczyk czy Europejczyk?

#58

Post napisał: kamar » 30 sie 2020, 21:49

atlc pisze:
30 sie 2020, 21:24
No cóż, pochwaliłeś Kimlę i ogólnie, produkcję maszyn w Polsce..
Nie dopisuj ideologii :) Wstawił filmik reklamowy Kimli, były zgłoszenia i wyleciał.


Avalyah
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 20
Posty: 2437
Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Zakup Lasera - Chińczyk czy Europejczyk?

#59

Post napisał: Avalyah » 30 sie 2020, 21:51

Ale to nie filmik reklamowy Kimli, tylko jeden z filmów serii Fabryki w Polsce. Oczywiście jest to na pewno również forma marketingu, ale czy to aby nie nadgorliwość?


atlc
Posty w temacie: 45

Re: Zakup Lasera - Chińczyk czy Europejczyk?

#60

Post napisał: atlc » 30 sie 2020, 21:59

kamar pisze:Wstawił filmik reklamowy Kimli
Avalyah pisze:Ale to nie filmik reklamowy Kimli

Otóż to.
Na tej zasadzie sporą część Twoich postów można potraktować jako "reklamowe".
Poza tym, skoro filmik był "reklamowy" to czemu nie wyleciał filmik, a reszta posta nie została?
Za to w dziale giełda, jak moderator wrzuca ogłoszenie bez ceny i użytkownicy się dopominają o przestrzeganie regulaminu, to nawet drugi mod poleca mu, żeby wpisał dowolną cenę, żeby się plebs odwalił.
kamar pisze:Nie dopisuj ideologii
Jaka ideologia? Pisał, że cieszy się że w Polsce rozwijają się nowoczesne technologie. Co w tym ideologicznego?
Ja też cieszę się z Polskiej myśli technicznej. Również z każdej maszyny która wyszła z Twojej firmy, zamiast przyjechać do nas z zachodu czy z Chin. Cieszę się że kaska wpadła do Twojej kieszeni i życzę Ci dalszego rozwoju. I Kimli też.
Ostatnio zmieniony 30 sie 2020, 22:02 przez atlc, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery”