Poręba TR-55 cd. modernizacji
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 116
- Rejestracja: 08 lis 2016, 01:18
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Poręba TR-55 cd. modernizacji
Cenowo to tak srednio wychodza, ale do takiego zastosowania to radzilbym wyrzucic ta mala przetwornice(podyktowania ekonomia i iloscia miejsca, strasznie sieje zaklucenia) i podlaczyc tam zwykle trafo 12/24v z mostkiem prostowniczym. Bedzie bezpieczniej dotykac maszyny w razie przykurwienia w nia zelazem i przyjemniej sluchac radia czy tez nie bedzie problemow "cos sie dzieje z maszyna os czasu zalozenia tego oswietlenia"
Tagi:
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 537
- Rejestracja: 10 lip 2015, 13:33
- Lokalizacja: Płock
Re: Poręba TR-55 cd. modernizacji
U mnie wisi na suficie (kolizji z maszyną nie będzie) a garaż mam bardzo niski (2 metry), więc jest lepiej niż przy oprawach świetlówek które mają 15cm grubości. Radia nie słucham a maszyny manualne
Więc póki co nie ma żadnych przeciwwskazań
Więc póki co nie ma żadnych przeciwwskazań
Re: Poręba TR-55 cd. modernizacji
Zapowiada się całkiem zgrabny kapelusz na lato
Chętnie pomogę z mini lathe i toczeniem, modelami 3d w f360, odlewaniem epoxygranitu, frezowaniem CNC w podstawowym zakresie, skrobaniem, programowaniem i podłączaniem falowników liteon :)
Re: Poręba TR-55 cd. modernizacji
Mam nadzieję że nie obraziłem, taki żarcik miał być
Prace tej maszyny niejednokrotnie podziwiałem, robi wrażenie. Do czego miał służyć ten element?
Prace tej maszyny niejednokrotnie podziwiałem, robi wrażenie. Do czego miał służyć ten element?
Chętnie pomogę z mini lathe i toczeniem, modelami 3d w f360, odlewaniem epoxygranitu, frezowaniem CNC w podstawowym zakresie, skrobaniem, programowaniem i podłączaniem falowników liteon :)
Re: Poręba TR-55 cd. modernizacji
Ach, szkoda.
A pamięta kolega może, czy do tej operacji wystarczy dorobić sam wałek czy któreś z kół zębatych stanowi niejako jego integralną część?
U mnie w prawdzie Tr-45 jeśli się nie mylę, ale już paleta gratów na znumerykowanie czeka, sponsor 3500mm śruby kulowej na zetkę obrabia, więc trzeba myśleć o wybebeszeniu wrzeciennika na rzecz falownika.
A pamięta kolega może, czy do tej operacji wystarczy dorobić sam wałek czy któreś z kół zębatych stanowi niejako jego integralną część?
U mnie w prawdzie Tr-45 jeśli się nie mylę, ale już paleta gratów na znumerykowanie czeka, sponsor 3500mm śruby kulowej na zetkę obrabia, więc trzeba myśleć o wybebeszeniu wrzeciennika na rzecz falownika.
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 192
- Posty: 16241
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Re: Poręba TR-55 cd. modernizacji
Stare dzieje ale jakoś wyprowadzałem napęd na zewnątrz. Powinno być na zdjęciach w temacie.
Re: Poręba TR-55 cd. modernizacji
Wnikliwie przeczytałem ten i pozostałe tematy kolegi, wracając do wałka niestety na zdjęciach nie dojrzałem jak to jest z tym wałkiem, stąd to pytanie. Cóż, zatem pozostaje mi sprawdzić to zagadnienie empirycznie. Chciałbym również wyciągnąć całą tuleję wrzeciona celem oględzin panewek. Czy po zdjęciu pokrywy idzie się względnie łatwo zorientować co jest do odkręcenia/odbezpieczenia, by tę operację przeprowadzić? Czy czarna magia i kombinatoryka?