TSA-16 remont
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 93
- Posty: 2057
- Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
- Lokalizacja: Poznań
Re: TSA-16 remont
Każdy egzemplarz ma inny klin, to nie była szwajcarska produkcja. Sądzę, że odtworzyć klin można używając miękkiego Al.
Śruba - M4x20 (długość gwintu) kołnierz Φ7x2mm, długość całkowita 27mm. U mnie klin ma 105mm i 2,75mm na jednym końcu a 4,75mm na drugim. Wyfrezowanie pod kołnierz 12mm od końca.
Śruba - M4x20 (długość gwintu) kołnierz Φ7x2mm, długość całkowita 27mm. U mnie klin ma 105mm i 2,75mm na jednym końcu a 4,75mm na drugim. Wyfrezowanie pod kołnierz 12mm od końca.
Tagi:
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 27
- Rejestracja: 10 paź 2010, 12:47
- Lokalizacja: Pionki
Re: TSA-16 remont
"Szwajcarska"... mało kto wie że pierwsza firmę z zegarkami otworzył Polak. Od szwajcarskiego wolę polskie... Od nich tylko zarabiać się musimy uczyć...
Według dtrki śruba i klin znajduje się z tyłu suportu, jakoś ciężko mi sobie to wyobrazić dlatego prosiłem o zdjęcie tych elementów... Super dzięki za pomoc!
Według dtrki śruba i klin znajduje się z tyłu suportu, jakoś ciężko mi sobie to wyobrazić dlatego prosiłem o zdjęcie tych elementów... Super dzięki za pomoc!
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 21
- Posty: 603
- Rejestracja: 30 gru 2009, 23:21
- Lokalizacja: W-wa
Re: TSA-16 remont
Aby nie było wątpliwości, lepiej byłoby abyś zamieścił zdjęcie tego co masz i wtedy będzie widać czego brakuje. Regulacja luzu suportu względem łoża to jest tylko na prowadnicy płaskiej właśnie z tyłu i chodzi tu o luz od spodu prowadnicy, który powinien być minimalny a jednocześnie umożliwiający przesuw suportu w całym zakresie.
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 27
- Rejestracja: 10 paź 2010, 12:47
- Lokalizacja: Pionki
-
- Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 49
- Posty: 78
- Rejestracja: 09 lut 2008, 15:49
- Lokalizacja: Suwałki
Re: TSA-16 remont
Witam
Tak to jest dokładnie klin regulacyjny luzu suportu poprzecznego ( ten u góry). U mnie też go brakowało. Wziąłem kawałek dobrej stali, pilnik i zrobiłem sobie nowy.
Pozdrawiam.
Tak to jest dokładnie klin regulacyjny luzu suportu poprzecznego ( ten u góry). U mnie też go brakowało. Wziąłem kawałek dobrej stali, pilnik i zrobiłem sobie nowy.
Pozdrawiam.
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 27
- Rejestracja: 10 paź 2010, 12:47
- Lokalizacja: Pionki
Re: TSA-16 remont



Dodane 1 minuta 52 sekundy:
Bardzo proszę o poglądowe zdjęcia, mogą być niewyraźne, stare.... Dtrka nie wiele wnosi do sprawy. Może rysunek ktoś ma?
Dodane 1 godzina 19 minuty 57 sekundy:
Brakuje mi też koła pasowego silnika. Są różne 80/100mm jaki preferujecie? Mam silnik 0,55kw 1400obr. Nie będzie za mały?
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 21
- Posty: 603
- Rejestracja: 30 gru 2009, 23:21
- Lokalizacja: W-wa
Re: TSA-16 remont
Witam
Na Twoich zdjęciach jest wszystko co powinno być (brak tylko żeliwnej osłonki prowadnicy przykręcanej w miejscu 2 otworków gwintowanych, ale nie wiem czy ktoś jej używa, ja nie, no i brak sanek suportu poprzecznego
).
Jeżeli luz na przedniej prowadnicy jest spory (np. 0,2 mm) to możesz go zmniejszyć dopasowując podkładkę z mosiądzu czy brązu, ale to ma znaczenie tylko w wyjątkowych przypadkach np. przecinanie na lewych obrotach czy gwintowanie na lewych obrotach.
Luz na tylnej prowadnicy można zmniejszyć tylko przez szlifowanie płytki dociskowej w miejscu, w którym styka się z suportem.
Co do silnika to 0,55kW/1400 obr. jest idealny jeśli masz przekładnię pośrednią jak w oryginale.
Jeszcze dodam, że prowadnice smaruje się olejem a śrubę pociągowa po czyszczeniu smarem a następnie już olejem.
Na Twoich zdjęciach jest wszystko co powinno być (brak tylko żeliwnej osłonki prowadnicy przykręcanej w miejscu 2 otworków gwintowanych, ale nie wiem czy ktoś jej używa, ja nie, no i brak sanek suportu poprzecznego

Jeżeli luz na przedniej prowadnicy jest spory (np. 0,2 mm) to możesz go zmniejszyć dopasowując podkładkę z mosiądzu czy brązu, ale to ma znaczenie tylko w wyjątkowych przypadkach np. przecinanie na lewych obrotach czy gwintowanie na lewych obrotach.
Luz na tylnej prowadnicy można zmniejszyć tylko przez szlifowanie płytki dociskowej w miejscu, w którym styka się z suportem.
Co do silnika to 0,55kW/1400 obr. jest idealny jeśli masz przekładnię pośrednią jak w oryginale.
Jeszcze dodam, że prowadnice smaruje się olejem a śrubę pociągowa po czyszczeniu smarem a następnie już olejem.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 93
- Posty: 2057
- Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
- Lokalizacja: Poznań
Re: TSA-16 remont
Ja mam na oś silnika 370W 1380obr. założone poczwórne koło z przekładni pośredniej, do tego falownik. I nie narzekam na brak momentu i możliwości regulacji. Przekładnię pośrednią pominąłem. Silnik mam umieszczony z tyłu, na płycie 5mm przykręconej od dołu do wanny, z wyfrezowanymi łezkami pod śruby silnika. Umożliwiają napinanie paska.fazownik81 pisze: ↑28 lut 2020, 18:55Brakuje mi też koła pasowego silnika. Są różne 80/100mm jaki preferujecie? Mam silnik 0,55kw 1400obr. Nie będzie za mały?
Przełożenia na kołach pasowych w tym układzie wynoszą 3,25; 2; 1,5 i 1.
Silnik 0,55kW 1400obr. będzie dobry. W miarę możliwości finansowych dodałbym w przyszłości falownik. Rzadziej trzeba przekładać paski.
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 27
- Rejestracja: 10 paź 2010, 12:47
- Lokalizacja: Pionki
Re: TSA-16 remont
Czyli tam z tyłu nie ma klina ani nie ma śrub z kołnierzem, mam tylko docisnąć i przykręcić.Grzegorz53 pisze: ↑28 lut 2020, 23:16Witam
Na Twoich zdjęciach jest wszystko co powinno być (brak tylko żeliwnej osłonki prowadnicy przykręcanej w miejscu 2 otworków gwintowanych, ale nie wiem czy ktoś jej używa, ja nie, no i brak sanek suportu poprzecznego).
Luz na tylnej prowadnicy można zmniejszyć tylko przez szlifowanie płytki dociskowej w miejscu, w którym styka się z suportem.
Co do silnika to 0,55kW/1400 obr. jest idealny jeśli masz przekładnię pośrednią jak w oryginale.
Resztę części mam ale są w odnawianiu. Smar dałem dla zabezpieczenia przed zardzewieniem na czas odnowy...
Mam tylko koło pasowe na tokarce, chcę dokupić koło pasowe o średnicy ok 100mm na silnik.
Falownik piękna sprawa jak by się trafił i najlepiej jeszcze liniały i odczyt....
Wielkie dzięki za pomoc! Może dzisiaj coś pokręcę i dam zdjęcia jak to wygląda w całości...
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 21
- Posty: 603
- Rejestracja: 30 gru 2009, 23:21
- Lokalizacja: W-wa
Re: TSA-16 remont
fazownik81 pisze:Czyli tam z tyłu nie ma klina ani nie ma śrub z kołnierzem, mam tylko docisnąć i przykręcić
Najpierw zmierz luz szczelinomierzem albo lepiej czujnikiem podnosząc suport. Będziesz wiedział jakiego rzędu jest ten luz. Potem wszystko odkręć, zobacz czy ktoś tam nie napchał jakichś podkładek i zdecydujesz co dalej. Staraj się aby ten luz był minimalny i suport przesuwał się do konika bez większego oporu.
Co do koła pasowego na silnik (tymczasowego) to 100 mm będzie za duże. W tym temacie poczytaj, ja sam podawałem kiedyś wymiary koła z przekładni pośredniej. Policz sobie średnicę tak aby na początek mieć na wrzecionie zakres około 400 do 1000 obr./min. maksymalnie.