Tokarka Tytan 500 a Tytan 520
porównanie
-
- Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 35
- Rejestracja: 26 maja 2019, 15:13
- Lokalizacja: Czeladź
Re: Tokarka Tytan 500 a Tytan 520
Te płytki wnmg jak dla mnie rewelka . B.twardy pręt z którym do tej pory nie mogłem sobie poradzić zwykłymi nożami przetoczył to bez problemu . Zapodałem obroty około 470 i zagłębienie 0.5 mm - powierzchnia była błyszcząca , ale poszarpana . Przy obrotach ponad 700 i zagłębieniu około 1 mm powierzchnia idealnie równa i prawie efekt lustra . Nie wiem jaki dokładnie symbol tych płytek bo dostałem 1 sztukę przy zakupie noża , ale koszt takiej płytki to 30 zł / szt . Gość posiadał podobne płytki z wkładkami z borazonu ( toczy łożysko ) w cenie 90 zł /szt . Nawet tokarka Tytan 520 dała radę .
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 16
- Posty: 123
- Rejestracja: 16 paź 2018, 22:00
Re: Tokarka Tytan 500 a Tytan 520
A to odpowiednik naszego tytana 520 , tylko taki trochę bardziej wypasiony i tańszy , o ile dobrze widzę to ma mechaniczny posuw poprzeczny. Ech gdyby to kupowanie od Chińczyków było takie proste . Pewnie nie jeden z nas miałby taką zabawkę w garażu. https://huiheng.en.made-in-china.com/pr ... chine.html
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 21
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: Tokarka Tytan 500 a Tytan 520
a to dlatego, że płytka ma ujemna mikrofazę ochronną i przy zbyt małym Vc(obroty) i ap (wypadkowa przystawienia dla danego promienia) na krawędzi skrawającej tworzą się narosty których zbyt mała prędkość spływu wióra nie usuwa na bieżąco, stąd "dropy" na powierzchni. Duża prędkość spływu wióra (dzięki większemu Vc) nie pozwala na tworzenie narostu i dlatego powierzchnia jest gładka..Zapodałem obroty około 470 i zagłębienie 0.5 mm - powierzchnia była błyszcząca , ale poszarpana . Przy obrotach ponad 700 i zagłębieniu około 1 mm powierzchnia idealnie równa i prawie efekt lustra .
Dodane 15 minuty 3 sekundy:
Te maszynę można dostać w naszym Hafen w wersji "600"(no, nie za chińska cenę oczywiście), pisałem o tym nie tak dawnoA to odpowiednik naszego tytana 520 , tylko taki trochę bardziej wypasiony i tańszy , o ile dobrze widzę to ma mechaniczny posuw poprzeczny. Ech gdyby to kupowanie od Chińczyków było takie proste . Pewnie nie jeden z nas miałby taką zabawkę w garażu. https://huiheng.en.made-in-china.com/pr ... chine.html
ciekawa-propozycja-tokarka-stolowa-prof ... 98176.html
https://www.hafen.pl/tokarka-stolowa-profi-600-g
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 20
- Posty: 288
- Rejestracja: 01 lut 2012, 11:12
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Tokarka Tytan 500 a Tytan 520
A miał ktoś styczność z tymi większymi, droższymi tokarkami?
Te po 15-20 tys?
Warte to coś?
Rozglądam się za czymś większym, z DRO, posuwami, gwintami bez zmieniania kół oraz płynną regulacją obrotów.
Te po 15-20 tys?
Warte to coś?
Rozglądam się za czymś większym, z DRO, posuwami, gwintami bez zmieniania kół oraz płynną regulacją obrotów.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 2342
- Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
- Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy
Re: Tokarka Tytan 500 a Tytan 520
Ja mam tokarkę 1440 z DRO, wszystkie gwinty metryczne z jednego ustawienia gitary, łoże hartowane, inne odlewy też z dobrego żeliwa. Silnik 1,5kw w zupełności wystarcza, 8 przełożeń wrzeciona, w porównaniu do Nutoola 550 sztywna jak cholera, ale w porównaniu do maszyn przemysłowych to cienizna.
Nagrałem kiedyś krótki filmik dla znajomego z frezowania na tej tokarce.
Nagrałem kiedyś krótki filmik dla znajomego z frezowania na tej tokarce.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 2342
- Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
- Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy
Re: Tokarka Tytan 500 a Tytan 520
W zasadzie już z fabryki dobra, ale trzeba było skrobać suport i spód konika, na filmie jest jak facet pokazuje przyleganie ślizgów do łoża w tokarce Grizzly, widać to taki znak rozpoznawczy chińskich tokarek. Dodam jeszcze że na śrubach pociągowych nakrętki są z brązu z kasowaniem luzu a na śrubach są łożyska oporowe. Taka tokarka to nie jest przerośnięty Nutool, to jest zupełnie inna maszyna zrobiona z dobrego żeliwa.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 27
- Posty: 2437
- Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Tokarka Tytan 500 a Tytan 520
Zastanawiam się jak taka tokarka nadałaby się na przeróbkę pod CNC. Nutool mnie trochę denerwuje, chciałbym coś większego i sztywniejszego, o większej masie. Nie chodzi mi też o oranie w stali czy czymkolwiek, a jedynie obróbka aluminium wiórem rzędu 0,5-1mm no i przelot wrzeciona powyżej 40mm byłby bardzo przydatny. Żeby gotową CNC w takiej cenie kupić to trzeba z 50 koła dać, natomiast z tych większych tokarek można coś dostać nawet w okolicach 12 tysięcy, np. taka w mtp. Jeśli do tego można by dodać krokowce, sterowanie i zmieścić się w budżecie 17-20tysięcy to trochę kusi. Co prawda bez głowicy na kilka narzędzi, ale może jakiś multifix by wystarczył, u mnie to nie są duże ani skomplikowane serie także raz na jakiś czas przełożyć kostkę to nie dramat.
Swoja drogą ta, którą podlinkowałem ma CZ1440G na obudowie napisane, to jest taka jak Twoja?
Swoja drogą ta, którą podlinkowałem ma CZ1440G na obudowie napisane, to jest taka jak Twoja?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 2342
- Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
- Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy
Re: Tokarka Tytan 500 a Tytan 520
Ta tokarka z linka jest praktycznie taka sama, ale ja mam uchwyt ⌀160 i przelot wrzeciona ⌀39, swoją drogą uchwyt na dzień dobry do wymiany, u mnie już siedzi Rohm ⌀165. Na duży plus trzeba dodać zabierak typu camlock, szybciej zmienić uchwyt niż wymienić same szczęki w uchwycie.
Jedno ostrzeżenie są na rynku tokarki 1440, ale ze śrubą pociągową o skoku 3mm i mimo wypasionej skrzynki posuwów trzeba co chwilę mieszać kołami zmianowymi przy gwintowaniu, właściwy skok śruby pociągowej to 3mm.
Jedno ostrzeżenie są na rynku tokarki 1440, ale ze śrubą pociągową o skoku 3mm i mimo wypasionej skrzynki posuwów trzeba co chwilę mieszać kołami zmianowymi przy gwintowaniu, właściwy skok śruby pociągowej to 3mm.