Mała frezarka hobbystyczna.

budowa frez calkiem amatorsko

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
55555
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 20
Posty: 35
Rejestracja: 25 sie 2011, 12:47
Lokalizacja: Nowy Tomyśł

Mała frezarka hobbystyczna.

#1

Post napisał: 55555 » 13 lut 2019, 00:53

Witam wszystkich . Niemym Oglądaczem forum jestem chyba 2 lata . przez te dwa lata intensywnie korzystałem z zbiorów wiedzy tego forum.
za Markiem Twein "Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości."
dziś bogatszy o wiedzę mam śmiałość cokolwiek tu zamieścić . czuje sie też w obowiazku wobec innych aby ponizsze wypociny opublikowac Dzisiejsza noc jest przełomem bo dziś planuję uruchomić pierwsze posuwy silników :
antymologia projektu :

Od 15 lat pracuję w branży budowlanej(kierownik projektu)- specjalizacja aluminiowe okładziny ścian budynków wraz z przeszkleniami pracowałem na różnych stanowiskach także przy produkcji elementów 2017 roku wpada mi pomysl aby zająć się obrabiarka CNC od podstaw dla własnwej satysfakcji i rozwoju ponieważ gdzieś po drodze liznąłem tematu - duże centrum obróbcze. Nie jestem magnatem finansowym(2 dzieci ,zona nie zarabia ,kredyt na chatę itd. ) projekt nazwałbym biedaszyby- materiał zbierany był po złomach i na wyprzedażach internetowych jedyne nowe elementy w tym sprzęcie to silniki i elektronika reszta śmigane wyrywane ze starych maszyn lub złomu
Żeby nie zanudzać charakterystyka maszyny
Frezarka z Bramą stała podstawę stanowi płyta Stalowa 15 mm słupy pionowe również stal 15 mm poprzeczka osi x stal 30 mm wszystko skręcone
Osprzęt OS X i y śruby kulowe 16 x 5 w osi x listwy liniowe 25 mm w osi y wałek podparty odwrócony 16 mm łożyskach półotwartych oś z listwy liniowe 15 mm
Elektronika silniki krokowe nema 23 2,8 Nm a 3,0A -sterowniki 452 płytka sterująca db25

rysunki :
Autocad -władam biegle ,jednak z powodu zbieraniny czesci i czasu nic nie rysowałem tylko jazda na pałę - co sie kilka razy zemściło

Dlaczego tyle to trwa:

Z powodu pracy mam czas popołudniami, i to jeszcze w delegacji -ciekawostka cała to stal taszczyłem na 3p w mieszkaniu w bonn gdzie rozpoczynałem przygodę, potem przerwa ,zmiana firmy (zwózka materiałów do polski )i teraz temat ożył (mieszkanie 70mkw po namowach zona pozwoliła mi w koncu wleźć do mieszkania (garażu nie mam ;)
wyniki mojej pracy tu:

https://photos.app.goo.gl/XZDNtwVjbhjqw19F8


miałem nadzieje ze podłączę film jak osie ruszyły ale komputer po instalacji mach 3 sie zesrał wiec duuuupa.....

a skąd tytuł bo do teraz po złozeniu szafki sterujacej mam scisk du** aby do pradu ja podpiac .........przez ten czas jak to pisze juz podpięte- bezpieczniki nie wywaliły ........

podsumowujac :
czuje sie w obowiazku zdac relacje z realizacji, z powodu szerokiego korzystania z zasobów tego forum .Mam nadzieje ze was nie zanudziłem . Bede miał napewno jesze wiele pytań.
wielkie dzieki. Howk



Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 11572
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

Mała frezarka hobbystyczna.

#2

Post napisał: RomanJ4 » 13 lut 2019, 01:10

Witamy nowego Kolegę,
ja co prawda nie jestem specem od CNC, ale nie wątpię, że na pomoc kolegów w konkretnych kwestiach można liczyć...
pozdrawiam,
Roman


gohu
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 1
Posty: 38
Rejestracja: 02 sty 2016, 17:39
Lokalizacja: Jawor/Lubin

Mała frezarka hobbystyczna.

#3

Post napisał: gohu » 13 lut 2019, 21:01

Szacun dla żony. W moim przypadku nie zdążył bym przekroczyć progu mieszkania a już by wuje, noże we mnie leciały ale na szczęście posiadam garaż a co do tego forum to jest to najlepsza polska kopalnia wiedzy na temat cnc, siedzą tutaj takie mózgi, że o ja cię nie mogę jak by to powiedział prezesinnio.


Autor tematu
55555
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 20
Posty: 35
Rejestracja: 25 sie 2011, 12:47
Lokalizacja: Nowy Tomyśł

Mała frezarka hobbystyczna.

#4

Post napisał: 55555 » 13 lut 2019, 22:44

PANY RUSZYŁO !!! pierwsze rys. na kartce za pomocą pisaka zrobione!!!!!
wszystko pospinane na łapu capu ale jest git.
mam pytanko :
silnik nema23 do tego sterownik 542:
rozdzielczość ustawiona na 800
pędzi to sruby kulowe 16x5 L=650mm

max przyspieszenie jakie moge ustawic to 80
max predkosc 2000 pow tej wartości zaczyna sie cyrk
czy to aby poprawne ustawienia? - bo troche mi wolno:) moze zmienic rozdzielczosć ?
i jeszcze jedno jesli steruje manualnie z klawiatury to przesuwy sa powolne ,jesli natomiast wybiore jedz do Z- to za***prza az miło -mogę to gdzies w mach'u ustawić ? z góry dzieki .

Dodane 1 godzina 1 minuta 26 sekundy:
jeszcze jedno pytanko czym nasmarować łożyska Hiwin jakim smarem i ile (listwa 25mm)
drugie pytanko -przy montażu wyjechałem za daleko sruba osi Y i rozp mi sie ta ......... nakrętka przy składaniu kulek pokłóciłem sie z cała rodzina taki byłem rozdrażniony ale udało mi sie wszystkie 51 kuleczek włożyć ale po złożeniu (wielokrotnym kilka razy sprawdzając) sruba biega z wyraznym oporem -nasmarować ,czy o co tu kambodza moze- kulki dokupione maja ciut inny wymiar i wtedy jest opór wiekszy ?macie jakies dosw. ?

Awatar użytkownika

adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 5562
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

Mała frezarka hobbystyczna.

#5

Post napisał: adam Fx » 14 lut 2019, 04:20

55555 pisze:czuje sie w obowiazku zdac relacje z realizacji,
Wzorowe podejście :) każdy kto zaczerpnął życiodajnej wiedzy z forumowego źródła winie nią zwrócić czy to w postaci pomocy innym cze też prezentacji swojego dzieła :) (tak sadzę wtedy świat byłby lepszy)
55555 pisze: jeszcze jedno jesli steruje manualnie z klawiatury to przesuwy sa powolne ,jesli natomiast wybiore jedz do Z- to za***prza az miło -mogę to gdzies w mach'u ustawić ? z góry dzieki .
nie trzeba przypadkiem z shift czy ctrl używać kursorów dla szybkiej jazdy?
55555 pisze:moze- kulki dokupione maja ciut inny wymiar
no jak dokupiłeś to jakie czym zmierzyłeś stare kulki?
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos


Autor tematu
55555
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 20
Posty: 35
Rejestracja: 25 sie 2011, 12:47
Lokalizacja: Nowy Tomyśł

Mała frezarka hobbystyczna.

#6

Post napisał: 55555 » 14 lut 2019, 10:25

w temacie kulek -spodziewałem sie takiej odp. - zamówiłem ten sam wymiar jednak na "oko" były idetico -czeka mnie kolejna operacja ,juz sama mysl ze mam to robic powoduje drzenie rąk -kto to składał wie o czym mowię :)


Autor tematu
55555
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 20
Posty: 35
Rejestracja: 25 sie 2011, 12:47
Lokalizacja: Nowy Tomyśł

Mała frezarka hobbystyczna.

#7

Post napisał: 55555 » 14 lut 2019, 10:32

ekranowanie przewodów -pytanie brzmi czy muszę rozcinac całkowicie ekran,(tym bardziej ze każda żyła jest ekranowana osobno) czy może to pozostać jak na zdjeciu :
https://photos.app.goo.gl/ZMZMnRptm3VbpvLU7


Autor tematu
55555
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 20
Posty: 35
Rejestracja: 25 sie 2011, 12:47
Lokalizacja: Nowy Tomyśł

Mała frezarka hobbystyczna.

#8

Post napisał: 55555 » 15 lut 2019, 02:08

No dobra pytan ciag dalszy wrzeciono chce kupic mokrego chinczyka 2,2 kw z falownikiem itd. czy sa inne lepsze opcje w tych pieniadzach?
robota w drewnie epizodycznie alu ??? jakies sugestie
?

Dodane 13 minuty 33 sekundy:
jesli idzie o machine to od dzis ogarniam krańcówki i będzie po robocie , maszynka zaczyna wyglądać , po założeniu elastycznego przegubu na kable nabiera rumieńców zdjęcia jutro ,kuzwa nigdy bym nie przypiuszczał ze tyle godz spedzę z tym tematem , maszyna to jedno a programowanie swoja drogą :) ucze sie macha, sheetcama - obawy mam z bryłami 3d ,cada ogarniam- cam czarna magia na centrum na którym króciutko pracowałem miałem symulacje 3d etc. tu z tym sheetcam jesze nie ogarniam,moze sie to zmieni (pisownia powinna byc hyba shitcam :) to tyle z dzis howk


Bronsonboss
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 8
Posty: 304
Rejestracja: 14 sty 2018, 18:27
Lokalizacja: Cedry Wielkie

Mała frezarka hobbystyczna.

#9

Post napisał: Bronsonboss » 15 lut 2019, 08:53

Czas na pracy przy budowie maszyny leci jak wściekły... niby chwilę się zająłeś sprzętem a pierdykło parę godzin...

Co do wrzeciona to ja ostatnio nabyłem od chińczyków z niemiec mokrego chińczyka 2,2kw zestaw z falownikiem, mocowaniem, pompką i setem tulejek ER20 za circa 1360zł już z wysyłką do PL. To chyba najsensowniejszy wybór w takich pieniądzach..


WP Kamil
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 293
Rejestracja: 11 kwie 2014, 11:25
Lokalizacja: Polska

Mała frezarka hobbystyczna.

#10

Post napisał: WP Kamil » 15 lut 2019, 11:08

Witam Kolegę.
Gratuluję pierwszej maszynki- bo moja pierwsza nawet w 1/10 nie była tak dobrze wykonana/zaprojektowana (miałem zerową świadomość mechaniczną). Mam jeszcze jedną uwagę- dygresję nt. dlaczego Polacy są w czarnej du... Jak my się mamy rozwijać skoro boimy się stracić te 1000PLN (bo nas nie stać nie dlatego że żałujemy)? Będąc w Anglii przeznaczałem budżet ok 200GBP miesięcznie na tzw. rozwój własny. Ktoś by mógł powiedzieć, że wyrzuciłem niezłą kupę pieniędzy w błoto na nieudane projekty, ale po jakimś czasie dostałem lepszą pracę dzięki zdobytej wiedzy i to było nie do przecenienia. W Polsce jestem prawie trzy lata i pomimo dobrego stanowiska pracy na rozwój osobisty to mogę sobie przeznaczyć 100-200PLN/miesiąc- też bym pięćdziesiąt razy składał śrubę kulową zamiast kupić drugą i się nie męczyć. Całe szczęście budżet na maszyny na mocy umowy z narzeczoną pozostał w funtach i jest niewidzialny dla niej.
A teraz do tematu
-szybkości posuwu i przyśpieszenia dyktuje mechanika (szybkość portu również) - ustawiamy maksymalne przy jakich maszyna nie gubi kroków (z powodów mechanicznych dla każdej osi oddzielnie) i dla bezpieczeństwa odejmujemy 10-20%. Nie jestem fanem mikrokroków- zarówno przy 1/1000 i 1/50 przedmiot obrabiany wyglądał identycznie- także ustawiam nie więcej mikrokroków niż potrzeba żeby uzyskać na śrubie rozdzielczość max 1/200mm.
-skrzynka elektryczna - tak chyba średnio bez chłodzenia aktywnego sterowników krokówek, a i wentylator zasilacza przysłonięty (tak mi się wydaje). Ekrany wydają się przemyślane- jak coś z nimi nie tak to chiński falownik je obnaży.
Właśnie sam mam mokrego chińczyka 2,2kW i tu pojawia się moje pytanie czy nie wypadałoby zastosować jakiegoś filtra sieciowego na zasilaniu jego? Jeśli to mokry chińczyk to woda i możliwość przecieku- czy w takim przypadku dla własnego bezpieczeństwa nie trzeba dorzucić wyłącznika różnicowo-prądowego? I ostatnie- jaki przewód do wrzeciona- bo te najmniejsze sygnowane jako 'kable do falownika' nie zmieszczę się do wtyczki.
-'na czuja' (teraz po przypadku Kolegi wiem dlaczego tak postępuję) wszystkie swoje osie gdzie są szyny czy śruby kulowe zabezpieczam na 'twardy stop' tzn, z dwojga złego wolę żeby oś uderzyła w twardy zderzak niż próbować układać kulki. Ps. gdzie jest grzybek/E-STOP?!
-Też jestem obsr.. za każdym razem gdy podłączam coś nowego- choć z drugiej strony rutyna zabija także ten strach i sprawdzanie po trzy razy podłączenia może kiedyś zaprocentować. Staram się nie śpieszyć, dodatkowo na biurku na zasilaniu mam 'esa' i 'różnicówkę'- tak na wszelki. I działam metodycznie tzn. każdy komponent nowo podłączany separuje od reszty, podłączam zasilanie-sprawdzam czy ok, podłączam sygnały sterujące- sprawdzam czy ok, podłączam silniki, sprawdzam czy ok i tak każdą oś, falownik, krańcówki, zasilacze, przekaźniki- wszystko najpierw 'na sucho' a na koniec elementy wykonawcze. Może to przesada ale bycie amatorem ma swoje prawa :D
Ps. gratuluję żony. Moja narzyczona już maszyny cnc nazywa moimi kochankami i kręci nosem ale póki co cała sobota przeznaczona na siedzenie przy maszynach i jeden obejrzany mecz w tygodniu to świętość i nie podlega negocjacji- jak będzie po ślubie- nie wiem ;)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”