@tomchlop szacun za włożoną pracę to wszystko jeszcze przede mną ale nie wiem czy zrobię to tak dokładnie jak ty . Chyba odpuszczę trochę choć cały czas biję się z myślami .
Dopiero kończą się moje problemy z garażem więc niedługo wracam do gry .
@piromarek Myślę , że każdy kupił by co innego ale nie bardzo jest co , chińczyki to gówno ale gówno na które się godzimy z pewnych powodów .
Moja maszyna była nowa od polskiego dilera i była gówniana co widać na moich filmach .
Stare po produkcyjne są tak wyrypane , że te chińskie przy nich to są dokładne . Chyba , że ktoś naprawdę ma farta i trafił rodzynek ale takie cuda to może w latach 90 gdy zakłady były wyprzedawane za bezcen . Stara maszyna o niebo będzie sztywniejsza ale będzie wymagać takiego samego remontu . Czy warto , to już trzeba odpowiedzieć sobie samemu . Starego dużego grzmota o wiele trudniej wyremontować domowymi metodami . To już trzeba mieć suwnice lub jakiś żuraw a wszystkie części sporo ważą . Płyty i liniały potrzebne dużo większe a więc i większe koszta .
Prawda jest taka , że
@tomchlop , Ja oraz inni , robimy te remonty ręcznie . Jakby posiadać mechaniczny skrobak Biax albo Bosh to było by dużo łatwiej, szybciej . Te niestety są bardzo drogie no i używane nawet ciężko dostać , trzymają ceny .
Ja osobiście oglądałem stare maszyny i wybrałem chinczyka . Jego rozmiar , możliwości i wady pozwalają robić rzeczy do małego przydomowego warsztatu . W życiu nie brał bym takiej maszyny na żadną produkcję.
Przy planie minimum , czyli skrobanie klinów i różne poprawki może uda się uzyskać dokładności około 0,05 - 0,1 mm - powiedzmy warsztatowe.
Wielu z nas celuje w większe dokładności no i niestety skrobiemy i skrobiemy i klniemy . Coś za coś . Dobrej maszyny nie kupisz za 15K PLN . Taki chińczyk jak by podliczyć roboczo-godziny wyjdzie gdzieś koło 15 - 20K ale będzie już w miarę precyzyjny i na nasze potrzeby wystarczy aż nad to .
Tak więc niestety to zawsze kompromis . Wydajesz kupę kasy albo skrobiesz . Ja na dzień dzisiejszy jakbym znalazł poprawioną ZX7045 za 15 - 20 K PLN to bym rozważał zakup bardzo poważnie . Jak widzę na przykładzie
@tomchlop ile jeszcze czeka mnie pracy to kręci mi się w głowie . Niestety nie należę do ludzi normalnych i chyba i tak wybrał bym skrobanie ,drogę przez mękę , naukę. Niestety na chinkę trzeba mieć czas i samozaparcie . Cholernie dużo tego samo zaparcia i czasu

Może pójdę na jakiś kompromis , pewnie tak , jeszcze nie wiem
@tomchlop - gratuluje jeszcze raz , świetna robota !