Frezarko-wiertarka ZX7016 ''ZOSIA''
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 105
- Posty: 11926
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Niestety ma, im cięższa obrabiarka tym lepiej dla procesu skrawania, bo bardziej tłumi drgania. (dlatego produkcyjne są takie masywne). KF20 to niestety maszynka do drobnych detali dla np modelarzy i tym podobnych hobbystów, o (gabarytowo) mniejszych możliwościach niż Zosia, mniejszymi narzędziami (moc).
Jeśli miałbym Ci radzić, to radziłbym dozbierać jeszcze i kupić np KF 25 D Vario ( http://www.hafen.pl/produkty/wiertarko- ... io,53,2,64 ) którą można już zrobić naprawdę sporo roboty, dużo większe niż Zosia możliwości (i ma 110kg) Mam podobną(w kombajnie z tokarką) i mogę powiedzieć że mimo swoich wad (która ich nie ma? https://www.cnc.info.pl/topics80/frezar ... 217,80.htm ) można na niej amatorsko wykonywać naprawdę poważne detale...






Albo poluj na jakąś zgrabną pasująca do Twoich warunków używkę za rozsądne pieniądze (zakładam, że ma być to maszyna do amatorskiego wykorzystania)
Jeśli miałbym Ci radzić, to radziłbym dozbierać jeszcze i kupić np KF 25 D Vario ( http://www.hafen.pl/produkty/wiertarko- ... io,53,2,64 ) którą można już zrobić naprawdę sporo roboty, dużo większe niż Zosia możliwości (i ma 110kg) Mam podobną(w kombajnie z tokarką) i mogę powiedzieć że mimo swoich wad (która ich nie ma? https://www.cnc.info.pl/topics80/frezar ... 217,80.htm ) można na niej amatorsko wykonywać naprawdę poważne detale...






Albo poluj na jakąś zgrabną pasująca do Twoich warunków używkę za rozsądne pieniądze (zakładam, że ma być to maszyna do amatorskiego wykorzystania)
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 105
- Posty: 11926
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Jakiejś specjalistycznej z amatorskimi niestety nie ma u nas, trzeba szperać po Allegro, Olxie, czy podobnych..
Chyba, że obce typu eBay, Aliexpress cze podobne, ale tu koszty dostawy (+ew. cło, chociaż na używki nie powinno być) mogą sprawić, że będzie nieopłacalna..
https://www.google.pl/search?q=used+ben ... 11&bih=894
http://www.ebay.com/sch/i.html?_nkw=ben ... g+machines
Chyba, że obce typu eBay, Aliexpress cze podobne, ale tu koszty dostawy (+ew. cło, chociaż na używki nie powinno być) mogą sprawić, że będzie nieopłacalna..
https://www.google.pl/search?q=used+ben ... 11&bih=894
http://www.ebay.com/sch/i.html?_nkw=ben ... g+machines
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 105
- Posty: 11926
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Jak dobrze poszukasz, to zorientujesz się, że wszystkie te maszyny, czy to Bernardo KF20, czy HolzmannBF16 , czy BF25, czy inne, są klonami jednych wzorców w danej grupie, przykładem Bernardo KF20 i Holzmann BF16
http://www.bernardo.at/shop/en/metal/me ... hines.html
http://holzmann.pl/produkty/kategoria/5 ... -do-metalu
różnią się tylko detalami ewentualnie wielkością typoszeregu(16; 20; 25; 30; itd...) za którą stoją charakterystyczne parametry, czasem ceną, i... farbą!

http://www.bernardo.at/shop/en/metal/me ... hines.html

http://holzmann.pl/produkty/kategoria/5 ... -do-metalu
różnią się tylko detalami ewentualnie wielkością typoszeregu(16; 20; 25; 30; itd...) za którą stoją charakterystyczne parametry, czasem ceną, i... farbą!
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 105
- Posty: 11926
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Na pewno byłyby to oddzielne maszyny(chyba, że chroniczny brak miejsca lub skromny zasób kasy) bo korzystanie z jednej zazwyczaj wymusza przezbrojenie drugiej, a to jest nieco upierdliwe.
Poza tym posuw wzdłużny suportu jako posuw "stołu" w osi X
z racji dość dużych luzów przekładni zazębiającej się z listwą zębatą(dochodzących do 0,5mm) zamiast śruby w przypadku nieciągłego działania narzędzia (udary frezu z X zębami) nie jest najszczęśliwszym rozwiązaniem, zwłaszcza kiedy zachodzi konieczność frezowania współbieżnego ("z obrotami") gdzie ostrze frez zagłębia się w materiał z maksymalną głębokością skrawania (szarpanie).


Można się co prawda ratować załączając zamkiem posuw mechaniczny śruby pociągowej tokarki(jak do toczenia), ale w operacjach gdzie jest potrzebne "czucie" przez operatora materiału nie jest to najlepsze, a czasem wręcz niebezpieczne dla całości narzędzia czy detalu. Poza tym przesuw "stołu" w osi Y nie jest w porównaniu z typowym stołem krzyżowym imponujący.
A które pierwsze? Z mojej (i pewnie wielu kolegów) praktyki wynika, że więcej się toczy...
Poza tym posuw wzdłużny suportu jako posuw "stołu" w osi X

z racji dość dużych luzów przekładni zazębiającej się z listwą zębatą(dochodzących do 0,5mm) zamiast śruby w przypadku nieciągłego działania narzędzia (udary frezu z X zębami) nie jest najszczęśliwszym rozwiązaniem, zwłaszcza kiedy zachodzi konieczność frezowania współbieżnego ("z obrotami") gdzie ostrze frez zagłębia się w materiał z maksymalną głębokością skrawania (szarpanie).


Można się co prawda ratować załączając zamkiem posuw mechaniczny śruby pociągowej tokarki(jak do toczenia), ale w operacjach gdzie jest potrzebne "czucie" przez operatora materiału nie jest to najlepsze, a czasem wręcz niebezpieczne dla całości narzędzia czy detalu. Poza tym przesuw "stołu" w osi Y nie jest w porównaniu z typowym stołem krzyżowym imponujący.
A które pierwsze? Z mojej (i pewnie wielu kolegów) praktyki wynika, że więcej się toczy...
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 105
- Posty: 11926
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Miałem w tokarce napęd - silnik 1000W DC

z regulatorem JYMC 220B-I; 0-18VDC/12A

https://www.cnc.info.pl/topics56/mini-t ... t66855.htm
który zamieniłem na silnik 3f 220/380VAC 1,1kW (sterowany wektorowym falownikiem 1f 2,2kW EURA F2000G-0022S2 (Iwy-10AAC)

https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... F1T1AEFwaw
Różnica na najmniejszych obrotach niebotyczna, DC mogłem bez problemu zatrzymać ręką, 3F nie ma szans, nawet na obrotach 55obr/min wrzeciona
https://www.cnc.info.pl/topics80/frezar ... &start=750
[youtube][/youtube]
Poza tym przewymiarowanie falownika w stosunku do silnika pozwala na ewentualne zastosowanie w przyszłości mocniejszego napędu, lub użycia falownika do innej aplikacji.
Poza tym silniki DC i regulatory do nich wcale nie są takie tanie, a często wręcz(silniki) droższe..

z regulatorem JYMC 220B-I; 0-18VDC/12A


https://www.cnc.info.pl/topics56/mini-t ... t66855.htm
który zamieniłem na silnik 3f 220/380VAC 1,1kW (sterowany wektorowym falownikiem 1f 2,2kW EURA F2000G-0022S2 (Iwy-10AAC)


https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... F1T1AEFwaw
Różnica na najmniejszych obrotach niebotyczna, DC mogłem bez problemu zatrzymać ręką, 3F nie ma szans, nawet na obrotach 55obr/min wrzeciona
https://www.cnc.info.pl/topics80/frezar ... &start=750
[youtube][/youtube]
Poza tym przewymiarowanie falownika w stosunku do silnika pozwala na ewentualne zastosowanie w przyszłości mocniejszego napędu, lub użycia falownika do innej aplikacji.
Poza tym silniki DC i regulatory do nich wcale nie są takie tanie, a często wręcz(silniki) droższe..
pozdrawiam,
Roman
Roman