Frezarko-wiertarka ZX7016 ''ZOSIA''

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

kruszwik
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 7
Posty: 7
Rejestracja: 29 wrz 2013, 09:19
Lokalizacja: Wysokie Mazowieckie

#841

Post napisał: kruszwik » 26 maja 2017, 05:25

Rozumiem, między innymi silnik z płynną regulacją. "Zosia" waży ok. 75 kg, a KF20 45. Czy ma to znaczenie jeśli chodzi o "sztywność"? Nie wiem czy dobrze to nazwałem.



Tagi:

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 97
Posty: 11575
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#842

Post napisał: RomanJ4 » 26 maja 2017, 09:08

Niestety ma, im cięższa obrabiarka tym lepiej dla procesu skrawania, bo bardziej tłumi drgania. (dlatego produkcyjne są takie masywne). KF20 to niestety maszynka do drobnych detali dla np modelarzy i tym podobnych hobbystów, o (gabarytowo) mniejszych możliwościach niż Zosia, mniejszymi narzędziami (moc).
Jeśli miałbym Ci radzić, to radziłbym dozbierać jeszcze i kupić np KF 25 D Vario ( http://www.hafen.pl/produkty/wiertarko- ... io,53,2,64 ) którą można już zrobić naprawdę sporo roboty, dużo większe niż Zosia możliwości (i ma 110kg) Mam podobną(w kombajnie z tokarką) i mogę powiedzieć że mimo swoich wad (która ich nie ma? https://www.cnc.info.pl/topics80/frezar ... 217,80.htm ) można na niej amatorsko wykonywać naprawdę poważne detale...







Albo poluj na jakąś zgrabną pasująca do Twoich warunków używkę za rozsądne pieniądze (zakładam, że ma być to maszyna do amatorskiego wykorzystania)
pozdrawiam,
Roman


kruszwik
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 7
Posty: 7
Rejestracja: 29 wrz 2013, 09:19
Lokalizacja: Wysokie Mazowieckie

#843

Post napisał: kruszwik » 26 maja 2017, 09:24

Tak, do amatorskiego wykorzystania do warsztaciku, ale chciałoby się mieć coś w miarę porządnego. Dzięki za podpowiedź.

[ Dodano: 2017-05-26, 09:35 ]
Ale patrząc na cenę to rzeczywiście wysoką półka. A jest jakaś strona z używanymi obrabiarkami, z dużym wyborem?

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 97
Posty: 11575
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#844

Post napisał: RomanJ4 » 26 maja 2017, 11:07

Jakiejś specjalistycznej z amatorskimi niestety nie ma u nas, trzeba szperać po Allegro, Olxie, czy podobnych..
Chyba, że obce typu eBay, Aliexpress cze podobne, ale tu koszty dostawy (+ew. cło, chociaż na używki nie powinno być) mogą sprawić, że będzie nieopłacalna..

https://www.google.pl/search?q=used+ben ... 11&bih=894

http://www.ebay.com/sch/i.html?_nkw=ben ... g+machines
pozdrawiam,
Roman


kruszwik
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 7
Posty: 7
Rejestracja: 29 wrz 2013, 09:19
Lokalizacja: Wysokie Mazowieckie

#845

Post napisał: kruszwik » 26 maja 2017, 11:11

A co powiesz o Holzmann np o BF 16V?

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 97
Posty: 11575
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#846

Post napisał: RomanJ4 » 26 maja 2017, 13:30

Jak dobrze poszukasz, to zorientujesz się, że wszystkie te maszyny, czy to Bernardo KF20, czy HolzmannBF16 , czy BF25, czy inne, są klonami jednych wzorców w danej grupie, przykładem Bernardo KF20 i Holzmann BF16
Obrazek
http://www.bernardo.at/shop/en/metal/me ... hines.html

Obrazek
http://holzmann.pl/produkty/kategoria/5 ... -do-metalu

różnią się tylko detalami ewentualnie wielkością typoszeregu(16; 20; 25; 30; itd...) za którą stoją charakterystyczne parametry, czasem ceną, i... farbą!
pozdrawiam,
Roman


kruszwik
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 7
Posty: 7
Rejestracja: 29 wrz 2013, 09:19
Lokalizacja: Wysokie Mazowieckie

#847

Post napisał: kruszwik » 14 cze 2017, 11:12

Przeglądam, czytam i oglądam na necie różne obrabiarki. Roman, gdybyś teraz kupował to zacząłbyś od samej frezarki, tokarki czy tokarko-frezarki?

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 97
Posty: 11575
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#848

Post napisał: RomanJ4 » 14 cze 2017, 12:10

Na pewno byłyby to oddzielne maszyny(chyba, że chroniczny brak miejsca lub skromny zasób kasy) bo korzystanie z jednej zazwyczaj wymusza przezbrojenie drugiej, a to jest nieco upierdliwe.
Poza tym posuw wzdłużny suportu jako posuw "stołu" w osi X
Obrazek

z racji dość dużych luzów przekładni zazębiającej się z listwą zębatą(dochodzących do 0,5mm) zamiast śruby w przypadku nieciągłego działania narzędzia (udary frezu z X zębami) nie jest najszczęśliwszym rozwiązaniem, zwłaszcza kiedy zachodzi konieczność frezowania współbieżnego ("z obrotami") gdzie ostrze frez zagłębia się w materiał z maksymalną głębokością skrawania (szarpanie).

Obrazek
Obrazek

Można się co prawda ratować załączając zamkiem posuw mechaniczny śruby pociągowej tokarki(jak do toczenia), ale w operacjach gdzie jest potrzebne "czucie" przez operatora materiału nie jest to najlepsze, a czasem wręcz niebezpieczne dla całości narzędzia czy detalu. Poza tym przesuw "stołu" w osi Y nie jest w porównaniu z typowym stołem krzyżowym imponujący.

A które pierwsze? Z mojej (i pewnie wielu kolegów) praktyki wynika, że więcej się toczy...
pozdrawiam,
Roman


kruszwik
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 7
Posty: 7
Rejestracja: 29 wrz 2013, 09:19
Lokalizacja: Wysokie Mazowieckie

#849

Post napisał: kruszwik » 14 cze 2017, 13:05

Tym bardziej że i na tokarce można frezować.
Jeżeli napęd bezstopniowy to z falownika czy DC? Bo jeśli z falownika wektorowego to moment jest maksymalny już przy małych obrotach, a DC znaczy serwomotor? Jeśli tak to jeden i drugo jest w miarę równoważny.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 97
Posty: 11575
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#850

Post napisał: RomanJ4 » 14 cze 2017, 23:33

Miałem w tokarce napęd - silnik 1000W DC
Obrazek
z regulatorem JYMC 220B-I; 0-18VDC/12A
Obrazek Obrazek
https://www.cnc.info.pl/topics56/mini-t ... t66855.htm

który zamieniłem na silnik 3f 220/380VAC 1,1kW (sterowany wektorowym falownikiem 1f 2,2kW EURA F2000G-0022S2 (Iwy-10AAC)

Obrazek Obrazek

https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... F1T1AEFwaw

Różnica na najmniejszych obrotach niebotyczna, DC mogłem bez problemu zatrzymać ręką, 3F nie ma szans, nawet na obrotach 55obr/min wrzeciona
https://www.cnc.info.pl/topics80/frezar ... &start=750
[youtube][/youtube]
Poza tym przewymiarowanie falownika w stosunku do silnika pozwala na ewentualne zastosowanie w przyszłości mocniejszego napędu, lub użycia falownika do innej aplikacji.
Poza tym silniki DC i regulatory do nich wcale nie są takie tanie, a często wręcz(silniki) droższe..
pozdrawiam,
Roman

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”