Maszyna z syntetycznego granitu

HUD · Post napisał: **HUD** » 09 lis 2007, 18:59

Ale na czym ten problem synchronizacji dwóch motorów polega ????

qqaz · Post napisał: **qqaz** » 09 lis 2007, 19:29

Leoo pisze:nie mogę zastosować podobnego rozwiązania bez łamania prawa

Zastrzerzenia patentowe dotyczą pożytków z jego stosowania a nie z użycia jako takiego. Nawet piractwo (programowe) zgodnie z ustawą jest zakreślone do komercji z literalnym wykluczeniem używania w celach poznawczych.

Leoo · Post napisał: **Leoo** » 09 lis 2007, 20:21

qqaz pisze:Zastrzerzenia patentowe dotyczą pożytków z jego stosowania a nie z użycia jako takiego. Nawet piractwo (programowe) zgodnie z ustawą jest zakreślone do komercji z literalnym wykluczeniem używania w celach poznawczych.

Maszynki nie buduję do muzeum tylko po to, by coś na niej zrobić. Cel poznawczy osiągnę wykonując śrubkę, którą następnie wkręcę do samochodu, którym dojeżdżam do pracy. W ten sposób "zarabiam" na śrubce, która przestała mieć walor poznawczy.
Zgodnie z prawem patentowym, śrubkę mogę sobie zrobić i postawić obok patentowej maszynki, najlepiej w muzeum.
Instytucja patentu czyni duże szkody w państwach prawa. Co innego Chiny... popatrzcie, już jesteśmy za Nimi.

qqaz · Post napisał: **qqaz** » 09 lis 2007, 21:40

Nie to abym popierał bezprawie gdyż kol. Leoo w duchu prawa ma rację. Tak nieśmiało tylko bąkam, że nie ma w naszym Kodeksie Karnym odpowiedniego paragrafu. Inaczej mówiąc ustawodawca ustanawia zapis który jest prawem gdy za nim stoi siła która ten zapis w prawo zmienia i egzekwuje. Gdy brak siły jaką jest ustawowa sankcja zapis jest postulatem a nie prawem. A w kodeksie są tylko dwa paragrafy na tą okoliczność:
1- gdy ktoś wprowadza do obrotu... ( niekoniecznie w postaci sprzedaży)
2- kto zbywa lub nabywa...
Tak więc zastosowanie rozwiązania patentowego podpada gdy z tym rozwiązaniem wychodzi się na zewnątrz jako oferta a nie gdy zastosuje się we własnej maszynie nawet gdy odbywać się będzie na niej produkcja. Natomiast takiej maszyny nie można póżniej sprzedać. Chyba że istotą działania tejże maszyny jest własnie to chronione rozwiązanie.
Ale przy rozwiazaniach pomocniczych....Tokarka toczy niezależnie jak jest napędzany suport

triera · Post napisał: **triera** » 09 lis 2007, 23:22

W tym przypadku zapewne japońska firma uzyskała patent europejski,
ale wiele innych zagranicznych patentów (spoza eurolandu)
nie obowiązuje u nas - koszty.
Patent europejski kosztuje zdaje się ponad 30 tysięcy euro,
opłata roczna za utrzymanie to też kilka tysięcy euro, zależnie od kraju...
Niewielkiej firmy nie stać, wielcy koncentrują własność intelektualną
we własnych rękach.
Dla urzędów ma znaczenie poprawność formalna wniosku.
Zdarzały się przypadki "patentowania" rzeczy istniejących od wieków
a nawet koła, słońca czy chmur.

atu79 · Post napisał: **atu79** » 12 lis 2007, 17:54

Mówicie tutaj o patencie. Ale o jakim ? co wchodzi w skład ? numer patentu ? konkrety panowie. Jeden rzuci temat, a inni powtarzają jak papugi niewiedząc o co chodzi.

walter~ · Post napisał: **walter~** » 12 lis 2007, 18:12

Nie bylo nigdzie mowy o patencie. Firma ma zarejestrowany znak handlowy ® i dotyczy on tylko symbolu DCG "Driven in the center of gravity" - napęd przez środek ciężkości.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Znak_handlowy

Leoo · Post napisał: **Leoo** » 12 lis 2007, 19:32

atu79 pisze:Mówicie tutaj o patencie. Ale o jakim ? co wchodzi w skład ? numer patentu ? konkrety panowie. Jeden rzuci temat, a inni powtarzają jak papugi niewiedząc o co chodzi.

Pozwolę sobie zacytować:
"Innowacyjność rozwiązania DCG®- "Driven in the center of gravity" - napęd przez środek ciężkości.
Wszystkie powyżej wymienione serie centrów obróbkowych: NL, NH i NV wprowadzonych na rynek w ciągu ostatnich 2 lat charakteryzuje zastosowanie – opracowanego i opatentowanego przez Mori Seiki sposobu przemieszczania głównych mas w czasie pracy obrabiarki."
To ja (ciemnota skończona) myślałem, że DCG® to "sposób przemiaszczania głównych mas w czsie pracy obrabiarki" - a tu nic podobnego.
Cały artykuł był o sadzeniu kwiatków.

Chodzi o to, że cały świat podpiera, czy napędza przez środek ciężkości (rower, torba z zakupami itd.). Nagle firma X stwierdza, że jest to odkrycie i patentuje (nadaje znak handlowy).

Kompelnie bez znaczenia jest numer patentu, kto sprawdzał czystość, ile firma płaci i czy płaci za ochronę, jaki jest okres ochronny itd.

walter~ · Post napisał: **walter~** » 13 lis 2007, 06:14

Ok, jednak byla mowa o patencie.

W takim razie przylaczam sie do kolegi Leoo i proponuje powrot do starych wyprobowanych metod amatorskich

Obrazek

atu79 · Post napisał: **atu79** » 15 lis 2007, 09:09

Leoo pisze:To ja (ciemnota skończona) myślałem, że DCG® to "sposób przemiaszczania głównych mas w czsie pracy obrabiarki" - a tu nic podobnego.
Cały artykuł był o sadzeniu kwiatków.

przykro mi ze tak o sobie piszesz i ze niezrozumiałeś mojej wypowiedzi. Myślę również ze nigdy na oczy patentu nie widziałeś skoro tak piszesz. Wszystko zależy jak patent jest opisany, np w niekturych patentach opis jest taki że zmieniając parę wymiarów będz kształt można nie łamać prawa. Dlatego pytałem o dokładny text patentu bo rozmawiamy i gdybamy o wirtualnej sprawie dopuki go nie znacie.

[ Dodano: 2007-11-15, 09:14 ]
walter co to za masa betonu wisi na osi Z i dlaczego reszta maszyny taka licha w stosunku do niej

pozdro

Maszyna z syntetycznego granitu

Zakończenia AN20025

Bit Standard, TORX, C 6.3, T20 WIHA

Maszyna z syntetycznego granitu

Zakończenia AN20025

Bit Standard, TORX, C 6.3, T20 WIHA

Zaloguj się • Zarejestruj się

Połącz się z kontem sieci społecznościowej