Silnik 3-fazowy do Nutoola
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 72
- Posty: 2307
- Rejestracja: 21 gru 2015, 11:22
- Lokalizacja: Lublin
krańcówka musiałby w tym wypadku włączać sekwencje odjechania noża i zmiany kierunku posuwu, musiałby być również poprzeczny posuw zautomatyzowany... Zawsze można wymagać więcej, ale jeszcze jak kupowałem tą zabawkę to nawet krańcówek na niej nie było. Teraz to już będzie spore udogodnienie jeśli falownik zdoła wyhamować silnik prądem stałym. Powinno wystarczyć przy pracy w trybie manual.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 24
- Posty: 2342
- Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
- Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy
Z tego co wiem to gwinty 0,5-1-1,5-2-2,5-3 można toczyć rozłączając nakrętkę śruby pociągowej bez żadnych negatywnych konsekwencji a pozostałe skoki gwintów na zegar sprzężony ze śrubą pociągową i w takim przypadku zderzak z wyłącznikiem dźwigni posuwu to świetna rzecz, tylko jak zrobić owy wyłącznik?*******************Niestety rozłączając nakrętkę można nacinać tylko gwinty 1,5 i 3mm.
Ostatnio zmieniony 04 maja 2016, 17:24 przez rc36, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 23
- Posty: 482
- Rejestracja: 02 maja 2014, 04:04
- Lokalizacja: Wrocław
najprosciej dzwignia z suportem dojezdza i zaczepia o jakąs przeszkode , suport jedzie dalej dzwignia zostaje i przeszkoda ja otwiera
jednak za chiny sam suport nie wroci po tym gwincie musi byc osobny naped wstecz
czyli o wiele łatwiej zrobic mechanizm zmieniający kierunek obrotu sruby pociagowej i nakretki nie ruszac
jednak za chiny sam suport nie wroci po tym gwincie musi byc osobny naped wstecz
czyli o wiele łatwiej zrobic mechanizm zmieniający kierunek obrotu sruby pociagowej i nakretki nie ruszac
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 24
- Posty: 2342
- Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
- Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy
Suport sam nie wróci bo nie ma takiej potrzeby, ten film odtwarzany jest w przyspieszonym tempie i wygląda jakby suport wracał automatycznie, mi wystarczy żeby suport zatrzymywał się w zadanym miejscu. Można by użyć krańcówki i elektromagnesu, ale czy to jest wystarczająco pewne rozwiązanie??Armstec pisze:jednak za chiny sam suport nie wroci po tym gwincie musi byc osobny naped wstecz
czyli o wiele łatwiej zrobic mechanizm zmieniający kierunek obrotu sruby pociagowej i nakretki nie ruszac