Praktyka ,logiczne myślenie, techniczne myślenie. Jeśli złożymy dwa elementy do siebie (stół krzyżowy i stół wzdłużny) damy pastę taserską i przesuniemy po płaszczyznach to uzyskamy wyznacznik płaszczyzn. W tym przypadku na stole krzyżowym (widać na zdjęciu) przyleganie w trzech punktach. Patrząc na konstrukcję stołu krzyżowego, krótka, mocna po bokach(jaskółki), oraz procentowo dość wiotki środek.Patrząc na stół podłużny, Konstrukcja jednolita, zwarta, gruba,zwieńczona po bokach jednakowymi grubymi przekrojami , solidne jaskółki w jednym kierunku. Co jest bardziej podatne na zwichrowanie?. Następnie, szlifowanie i jakiś tam pomiar u chińczyka. Co będzie dokładniej zrobione (wyszlifowane), długie elementy stołu podłużnego przy jednokrotnym szlifowaniu.
Czy może krótki stół krzyżowy, szlifowany z dwóch stron. Trzeba obrócić. Pomiar. Co jesteśmy w stanie pomierzyć dokładniej w warunkach domowych. Element krótki czy długi?. Przy którym będzie większy błąd?. Sprawdzając liniałem traserskim, element krótki i długi. Przy tej samej strzałce ugięcia, powiedzmy 0,05mm dla długości 1m i 40cm, który jest dokładniej wykonany?.
Moje założenia się sprawdziły praktycznie. Przerzuciłem kilkaset kilogramów

. Pasta, złożenie, odbicie, skrobanie, pasta ..... Aż do skutku. Wynik. Przy delikatnym posmarowaniu powierzchni bardzo rzadkim olejem (by nie przytrzeć) i przesuwaniu stołu krzyżowego po prowadnicach stołu podłużnego, nie wyczuwam luzów oraz miejscowych oporów. Resztę dopełni właściwe smarowanie oraz wytworzony film olejowy na powierzchniach w czasie eksploatacji. To samo dotyczyło kolumny pionowej. Zwarta konstrukcja, o przekroju kwadratu, wewnętrzne solidne odlewy wzmacniające.
Ale się rozpisałem.