
1. Oleju w centralnym układzie pod wrzeciennikiem jest sporo ponad okienko rewizyjne, odsysać ?
2. Szarpiąc za suport wyczuwam luzy na sankach poprzecznych, śruby od regulacji klina są chyba wkręcone na maksa, jest jakiś patent aby to obejść jak najkrótszą drogą ?
3.Najbardziej niepokoi mnie suport, odkręciłem korek wlewu z bagnetem i susza. Odkręciłem korek spustowy na dole i wypłynęło prawie nic (może 10ml mieszaniny oleju i opiłków metalu), zajrzałem przez okienko rewizyjne z lewej strony, w środku korozja, na kołach zębatych niewielkie ślady korozji. Mogę wziąć z pracy olej jaki jest dolewany do Tokarki CNC na ślizgach, jest to olej jaki wypływa z maszyny z separatora (jest czyściutki i klarowny), mój pomysł jest taki że chce nim zalać suport i zobaczyć co się będzie działo. Co o tym myślicie?