Mała, żółta łódź podwodna cz.2.

Dziękuję za masę porad!

Ja już dawno podjąłem decyzję, że pierwszy zakup to imak. Tylko muszę ustalić co dokładnie muszę zamówić.
1) baza + przyległości
2) 4 x imak 12mm (obdzierak, ucinak, )
- pod nóż 12x12mm - obdzierak 1 - docelowo: SCLCR0808, płytka CCMT06
- pod nóż 12x12mm - obdzierak 2 - docelowo: SDNCN1010 E07, płytka DCMT07
- pod nóż 12x12mm - ucinak - docelowo: MGEHR1212-2mm, płytka MGMN200
- pod nóż 12x12mm - gwint zew - docelowo: SER1212H16, płytka 16ER
3) imak fi8 - wytaczak - docelowo: S08K-SCLCR06, płytka CCMT06
3) imak fi10 - wytaczak - docelowo: S10K-SDXCR07, płytka DCMT07 !!!! lub S10K-SDUCR07, płytka DCMT07
4) imak fi16 - gwinty wew. - docelowo: SIR-0013M16, płytka 16IR
Jakiś wiekszy wyszedł ten nóż do gwintów wewnętrznych ?


Generalnie z wykształcenia jestem co prawda elektronik systemów komputerowych, ale w swoim czasie wkręciłem się na praktyki na WAT na kilka projektów elektronicznych.
Przy okazji, w wolnym czasie i żeby lepiej uwzględniać problemy natury mechanicznej w elektronice, popracowałem sobie na tokarce;)
Przez pół roku nie złamałem ani jednego noża.
Nawet Szef pracowni mi zrobił super cienki obcinak , pewnie specjalnie żeby żółtodziób złamał.
Tenże obcinak służył mi wiernie do momentu aż tenże Szef się zagapił i mi go złamał - śmiechu było co nie miara.
Reasumując - jako tako sobie radzę z toczeniem prostych kształtów.
Czy składaki są jakoś delikatniejsze od HSSek?

PS. Ja mieszkam przy Wiatraku;)

no faktycznie ten SIR jest jakiś grubaśny, minimalny otwór w którym można nim robić też wyjdzie konkretny bo z 20mm.
decyzja i tak do kolegi należy, pisałem o 16IR,ER ze względu łatwiejszej dostępności płytek.
też zależy w czym się częściej dłubie. ja rzadko powyżej M8 wychodzę a to akurat leci pod gwintownik czy narzynkę ale 11IR już w fi 12 powinien włazić
natomiast płytki o niepełnym profilu do niego musiałem ciągnąc już z ebaya bo na alle widziałem tylko pod konkretny skok gwintu

do tej listy dodałbym oprawkę pod stalki obcinaki bo się też przydaje do kolorowych czy plastików. MGMN nie jest dość ostra dla miękkich materiałów
i jedna kostkę 12x12 na zapas bo a nóz przyjdzie coś lewym potoczyć czy co innego złapać żeby była taka kosteczka nie przywiązana do konkretnego noża.

generalnie ze wzrostem ilości różnorakich noży wzrośnie też potrzeba różnorakich kostek
co do delikatności hmm, zależy. bardziej kruche może o tak to ujmę płytki są z różnych stopów przeznaczone do różnego rodzaju obróbki. zdecydowanie lubią większe prędkości skrawania niż HSS. póki co udało mi sie ukruszyć 2 ząbki u 11ER gwintującej przez własną pomyłkę oczywiście i jedna krawędź CCMT nie pamiętam kiedy sie ukruszyła i w jakich warunkach. MGMN jak do tej pory dość sporo mi wybacza

No ten SIR na 16IR wydaje się trochę za duży. Chyba zejdę na płytki 11IR żeby móc obsłużyć mniejsze średnice.

zacharius pisze:natomiast płytki o niepełnym profilu do niego musiałem ciągnąc już z ebaya bo na alle widziałem tylko pod konkretny skok gwintu

Właśnie zauważyłem że niektóre płytki do gwintów maja parametr ISO no 1.5. Niektóre mają zakres ISO 0,5-1,5. O to chodzi?

Noże będę kupował powoli, z biegiem doświadczenia i zapotrzebowania. Stałki na początek wystarczą.
Jednak staram się już teraz przemyśleć i uwzględnić jakie noże będę chciał mieć w przyszłości.

ano dokładnie o to, niepełny profil jeszcze oznaczają np 11ER A60 bądź do calowych 11ER A55 w zależności jaki kąt, natomiast te oznaczone jako np 1,5 są do skoku gwintu 1,5. pewnie da się nim zrobić jakiś inny skok blisko 1,5 ale nie mam takich i nie próbowałem.

[ Dodano: 2014-10-22, 13:26 ]
fajnie jest też kupować zestawy noży o ile są sensowne.
ja brałem ten na początek

http://www.ebay.co.uk/itm/Lathe-Tools-7 ... 3f33d6f05e

6 noży z 7miu z tego zestawu mam w użytku. z trigonala (ten łamany trójkąt) praktycznie nie korzystam, reszta to sa te o których mówiliśmy wcześniej czyli lewy/prawy na CCMT06, neutralny i prawy na DCMT07, obcinak na MGMN200, gwinty na 11ER
koleś ma sporo innych narzędzi, noży i płytek jedyne co wsio w funciakach ale ceny w miarę zjadliwe.
wytaczaki i SIR kły i uchwyty wiertarskie brałem już oddzielnie, po części też u niego po części u pasadocnc

Tokarka ma ciekawe rozwiązanie, koła zmianowe są liczone w sposób przybliżony. To pozwoliło, przy niedużym zestawie kół, na nacinanie wszystkich możliwych gwintów. Kiedy używałem tej tokarki, to dorobiłem imak obrotowy czteronożowy. Wtedy wysokość noża wychodziła 6 mm. Ale tokarka ma przystawkę do frezowania i trzonek można podfrezować ile trzeba.

A po koledze wt hobbymata przejąłem ja
Nadal świetnie się spisuje

Koła zmianowe super sprawa... ale strasznie upierdliwa

Jeśli się dobrze wyliczy i zamówi imak od kolegi z forum to mozna noże pouszczać poniżej szufladki i toczyć nawet nożami 20x20, miałem takie rozwiązanie w małym unimacie emco. Acz pytanie po co jak i tak do tego typu tokarek 10x10 noooo max 12x12 to świat i ludzie. Z większymi nożami tylko problem przy ostrzeniu jak się nie ma też i sporej szlifiery.

To kiedy robimy spotkanie

zacharius pisze:oo polska DTRka jest bez obrazków :O

Własnie przeczytałem polska DTRkę i w tekscie odnoszą się do rysunków z niemieckiej DTR.

Przy okazji znalazłem oryginalną gwarancję na tokarkę i kartkę z pomiarami fabrycznymi.
Z wyników widać na ile dokładnie robili te tokareczki.
Niestety ząb czasu na tuszu się "odbił". Nie idzie rozczytać czego dotyczą pomiary. Może google znajdzie coś podobnego w lepszym stanie...

Jeśli zamierza kolega zastosować szybkozmienny, to zamiast przecinaka MGEHR1212 zastosować można też listwę tnącą na płytki szer. 2mm z oprawką, np Pafany, SECO, UNI-Max, itd.. Fakt, że drogie, ale się bardzo dobrze sprawdzają (u mnie) zwłaszcza do stali, tylko tokarka musi być w miarę sztywna.
http://www.uni-max.com.pl/ucinanie-na-t ... ka-metali/ (szer listew: 10, 12, 14, 16, 25, 32mm)


http://www.kammar24.pl/pafana-noz-tokar ... 13722.html (katalog http://www.pafana.pl/katalog_produktow_062014_pdf.php )

poza tym w oprawkach PTNn można mocować też listwy tnące zrobione z podobnej szerokości stalek.

A za wysokie trzonki można splanować (w tokarce) zaciskając między szczękami np tak (tylko ostrożnie z obrotami - nie za duże, i nie stać w płaszczyźnie uchwytu !)

RomanJ4 pisze:A za wysokie trzonki można splanować (w tokarce) zaciskając między szczękami np tak (tylko ostrożnie z obrotami - nie za duże, i nie stać w płaszczyźnie uchwytu !)

Na takie ścinanie raczej zatrudnię moją małą frezareczkę CNC.